Poradnik kupującego ABC fotografii – kompozycja
Strona główna  >  Praktyka  >  Techniki fotograficzne  >  Zdjęcia panoramiczne – poradnik dla początkujących


Jeśli chcesz być na bieżąco z tym,
co dzieje się w świecie fotografii oraz otrzymywać informacje o nowych artykułach publikowanych w naszym serwisie, zapisz się do FOTOlettera.


Zapisz Wypisz

Porównywarka Porównywarka kompaktów Porównywarka kompaktów Porównywarka lustrzanek Porównywarka obiektywów
Czy wiesz, że ...
Pierwsze zdjęcie zostało naświetlone nie na celuloidowym, ani nawet szklanym negatywie, lecz na płytce cynkowej pokrytej… asfaltem syryjskim?
Polecamy

Patagonia 2012

FotoGeA.com O fotografowaniu i podróşach

Akademia Fotoreportażu

FotoIndex

Chronoskron

Foto moon pl
 
Kurs Fotografii Warszawa

Zdjęcia panoramiczne – poradnik dla początkujących
Autor: Jarosław Zachwieja


« poprzednia strona 1|2|3 następna strona »

Komponujemy kadr i fotografujemy
Po tak dokładnym przygotowaniu sam proces fotografowania jest już niemal tylko mechaniczną czynnością. Niemniej jednak należy go przeprowadzić dokładnie. Najprościej jest go streścić w kilku kolejnych punktach:
  1. Ustawiamy balans bieli przypisując go "na sztywno" (chyba że fotografujemy w formacie RAW).
  2. Ustawiamy ogniskową obiektywu na odpowiednik 50 mm w aparacie małoobrazkowym. Mniejsze ogniskowe umożliwiają wprawdzie rejestrowanie większych partii obrazu jednocześnie, ale też powodują deformację obrazu, więc do zdjęć panoramicznych nie są zalecane. Ostrość ustawiamy manualnie na odległość hiperfokalną, o ile mamy taką możliwość. Jeżeli nie, to ostrzymy na nieskończoność.
  3. Światło mierzymy na najjaśniejszą część kadru i ustawiamy ekspozycję tak, aby nie było przepaleń. Umożliwi nam to później jej korektę w możliwie najszerszej skali. Jedynymi przepalonymi punktami obrazu mogą być silne źródła światła (np. słońce – choć zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami unikajmy umieszczania go w kadrze i jego okolicach).
  4. Fotografujemy obracając aparat w jednym kierunku stale o taki sam kąt. Co najmniej 1/3 wcześniejszego kadru powinna się znaleźć w następnym ujęciu. Nie zmieniajmy kierunku obrotu ani nie omijajmy żadnego z ujęć.
Efektem naszej pracy powinna być seria ujęć uporządkowanych zgodnie z kierunkiem obrotu. Sam kierunek nie jest istotny (większość programów do składania panoram potrafi go określić na podstawie analizy obrazu, a pozostałe umożliwiają użytkownikowi podanie go samodzielnie). Jeżeli jednak trzymamy aparat w rękach, a nie na statywie, pamiętajmy aby trzymać go jak najbliżej twarzy (broń Boże popularną wśród użytkowników kompaktów metodą "na zombie", czyli w wyprostowanych rękach. Starajmy się też, aby to nasze dłonie – a nie stopy – były osią obrotu. Jest to kolejny (i całkiem skuteczny) ze sposobów uniknięcia efektu paralaksy.

Te pojedyncze zdjęcia po sklejeniu ze sobą staną się wielkoformatową fotografią panoramiczną.

Teraz, kiedy na karcie pamięci naszego aparatu znajdują się już gotowe zdjęcia, wystarczy je już tylko przenieść na domowy komputer i poddać odpowiedniej obróbce.

Łączenie ujęć – Adobe Photomerge
Istnieje bardzo wiele aplikacji służących do łączenia pojedynczych zdjęć w niekiedy bardzo złożone obrazy panoramiczne. W Polsce ogromną popularnością cieszy się Panorama Factory, umożliwiający składanie panoram przy użyciu takich narzędzi, jak choćby kalkulator ogniskowych obiektywu. Z kolei wspomniany wcześniej w tym artykule kolega Przemek Imieliński opisał na łamach naszego portalu dwa programy, których największą zaletą jest duża dostępność – są one bowiem dołączane do aparatów czołowych producentów aparatów cyfrowych: Canon PhotoStitch 3.1 do cyfraków Canona, natomiast ArcSoft Panorama Maker 4 do Nikonów i sprzętu kilku innych firm.
 
Jednak tym razem nasz przykład (jesienny krajobraz Pienin i Szczawnicy Niżnej widziany ze stoku Bereśnika) złączymy za pomocą innej, z niewiadomych powodów niezbyt znanej aplikacji. Jest to tym dziwniejsze, że program ten jest zainstalowany na dyskach twardych większości z Was. Inną jego zaletą jest wyjątkowa prostota obsługi i znakomita – jak na nią – skuteczność. Nosi nazwę Photomerge. Nie znacie? No tak, zapomniałem dodać jedną dość istotną informację: stanowi on integralną część Adobe Photoshopa CS oraz opisywanego nie tak dawno na naszym portalu Adobe Photoshopa Elements 6. Również najnowsza (będąca w momencie pisania artykułu we wczesnej fazie beta) druga wersja Lightrooma umożliwia eksportowanie grup zdjęć bezpośrednio do Photomerge – warunkiem jest jednak posiadanie na komputerze zainstalowanego Photoshopa CS3 w wersji co najmniej 10.0.1.

Interfejs modułu Photomerge.

Aby uruchomić Photomerge z poziomu Photoshopa, należy po włączeniu programu wybrać z menu File | Automate | Photomerge. W nowo otwartym oknie modułu do tworzenia panoram nie zobaczymy zbyt wiele – jedynie okno z listą plików do wyboru oraz dostępne typy panoram. Gdyby z jakiegoś powodu zawiódł mechanizm autodetekcji rodzaju składanego obrazu (Auto), możemy wybrać samodzielnie jeden z czterech obsługiwanych typów. To właściwie wszystko, co umożliwia nam program i – jak się niebawem okaże – właściwie nic więcej nie jest potrzebne. Program wykonuje swoją pracę z podziwu godną skutecznością.
 
Po kliknięciu przycisku OK. powinniśmy się przygotować na oczekiwanie – czasem nawet bardzo długie, jeżeli do połączenia jest kilkanaście lub kilkadziesiąt paromegapikselowych fotografii. Jest to jednak normą w tego typu programach – ogrom obliczeń, jakich musi dokonać komputer porównując kolejne zdjęcia, obracając je i przycinając jest niewyobrażalny. Widać to zwłaszcza po zapotrzebowaniu modułu na pamięć operacyjną komputera oraz dostępną przestrzeń dyskową. W naszym przypadku (22 ośmiomegapikselowe fotografie) 2 gigabajty RAM’u oraz 5 gigabajtów wolnej przestrzeni na dysku twardym okazało się wystarczyć do prawidłowego połączenia zdjęcia (obrazek końcowy ma rozdzielczość wynoszącą – bagatela – 19390 x 2464 piksele). Niestety nie umożliwiło to już przeprowadzić do procesu zlewania i wygładzania krawędzi kolejnych warstw. Efekt jest co najmniej interesujący.

Pionowe pasy to nie błąd w działaniu programu, a jedynie efekt nie doprowadzenia procesu tworzenia panoramy do końca.

Niestety program nie informuje o tym, że proces łączenia warstw nie został ukończony, co może niektórych użytkowników poważnie zaniepokoić. Na szczęście procedurę tę można wywołać samodzielnie wybierając z menu Edit | Auto-Blend Layers – należy jednak w takiej sytuacji pamiętać o uwolnieniu większej ilości miejsca na dysku twardym lub zmniejszeniu rozdzielczości zdjęcia. Efekt działania tego narzędzia powinien być już znacznie bardziej zadowalający.


Jak widać Photomerge to bardzo interesujące narzędzie z powodu swojej skuteczności, prostoty obsługi oraz rozpowszechnienia. Wielką jego zaletą jest fakt, że wchodzi w skład zarówno "dorosłego" Photoshopa, jak i znacznie tańszego Elementsa 6. Choćby z tego powodu jest to narzędzie godne polecenia.

Na zakończenie
To koniec pierwszej części naszego poradnika "początkującego panoramisty". W następnej części omówimy szczegółowo zagadnienie paralaksy oraz wyznaczania punktu węzłowego obiektywu. Zajmiemy się też bardziej skomplikowanymi, ale też znacznie ciekawszymi typami zdjęć panoramicznych. Do zobaczenia!

Zobacz także:
Cyfrowe panoramowanie i zoomowanie
Gwieździste zdjęcia
Recenzja: Adobe Photoshop Elements 6.0 – rozbudowane narzędzie w polskiej wersji językowej
Warsztat: Korekta zniekształceń geometrycznych w Photoshopie CS2/CS3
Wiem, co kupuję: statyw
Zdjęciom na ratunek – odzyskiwanie skasowanych fotografii
Odbitka taka, jak trzeba
Warsztat: Poprawianie ekspozycji fragmentów zdjęcia w Photoshopie
Warsztat: Szybkie tonowanie zdjęć w programach graficznych
Warsztat: Korekta tonalna zdjęć w programie graficznym
ABC kompozycji – punkt widzenia
Photoshop CS3 – co nowego dla fotografa?
ABC kompozycji – reguła trójpodziału
Ekspozycja zdjęcia (EV), czyli podstawa fotografii
Regulacja balansu bieli w plikach JPEG
Warsztat: Usuwanie koloru – konwersja fotografii do czerni i bieli
Balans bieli i temperatura barwowa w praktyce
Kalkulator głębi ostrości
Programy do tworzenia zdjęć panoramicznych
Wyznaczanie odległości hiperfokalnej
Adobe Photoshop: kadrowanie fotografii
Panoramowanie – efektowne oddanie ruchu na fotografii
Oryginalna panorama wykonana "z ręki"


« poprzednia strona 1|2|3 następna strona »
Powrót do listy artykułów
Konkurs  Konkurs
Nocą wszystko wygląda inaczej

Pod osłoną nocy świat wygląda inaczej. Przenikają go miejskie światła, iluminacje budynków i głębia czerni. Fotografowanie przy słabym oświetleniu nie należy do najłatwiejszych, ale może przynieść fantastyczne, oryginalne efekty i wiele radości. Zabierzcie aparaty na nocną wyprawę i pokażcie, co uda Wam się uchwycić!
Nocą wszystko wygląda inaczej
 
Ostatnio dodane zdjęcie:
[30.11.2018]
Autor:
Ilona Idzikowska
 
Dodaj swoje zdjęcie
Przejdź do galerii
Poprzednie konkursy
Nagrody w konkursie

 


AKTUALNOŚCI | SPRZĘT | EDYCJA OBRAZU | TEORIA | PRAKTYKA | SZTUKA
Mapa serwisu mapa serwisu Reklama reklama Kontakt kontakt
Czas generacji: 3.142s.