Poradnik kupującego ABC fotografii – kompozycja
Strona główna  >  Sprzęt  >  PORADNIK KUPUJĄCEGO  >  Wiem, co kupuję: statyw


Jeśli chcesz być na bieżąco z tym,
co dzieje się w świecie fotografii oraz otrzymywać informacje o nowych artykułach publikowanych w naszym serwisie, zapisz się do FOTOlettera.


Zapisz Wypisz

Porównywarka Porównywarka kompaktów Porównywarka kompaktów Porównywarka lustrzanek Porównywarka obiektywów
Czy wiesz, że ...
Zaprezentowany w 2003 roku Olympus E-1 był pierwszą lustrzanką należącą do systemu Cztery Trzecie – zaprojektowanego od podstaw w pełni cyfrowego standardu SLR?
Polecamy

Patagonia 2012

FotoGeA.com O fotografowaniu i podróşach

Akademia Fotoreportażu

FotoIndex

Chronoskron

Foto moon pl
 
Kurs Fotografii Warszawa

Wiem, co kupuję: statyw
Autor: Marcin Pawlak
Statyw to jedno z najważniejszych akcesoriów fotograficznych. Podpowiadamy, jak wybrać model dopasowany do naszych potrzeb i możliwości finansowych.

« poprzednia strona 1|2|3|4|5|6|7|8 następna strona »

Wykonanie ostrego zdjęcia w słoneczny dzień nie jest zwykle problemem. "Schody" zaczynają się, gdy przychodzi nam fotografować w deszczowy dzień, pod wieczór czy o zmroku. Niewielka ilość światła padającego na fotografowaną scenę powoduje, iż wydłużamy czas ekspozycji, to zaś nieuchronnie prowadzi do poruszenia zdjęcia. Można sobie z tym radzić na różne sposoby: zwiększając otwór przysłony, podnosząc czułość matrycy czy też doświetlając fotografowaną scenę lampą błyskową. Każda jednak z tych metod ma swoje wady:
- przysłony nie możemy "otwierać" w nieskończoność, gdyż ograniczeni jesteśmy konstrukcją obiektywu. Ponadto w pełni otwarta przysłona może skutkować zbyt małą głębią ostrości,
- większość aparatów cyfrowych mocno "szumi" przy wysokich czułościach matrycy, co skutkuje pogorszeniem jakości obrazu,
- lampa błyskowa dobrze sprawdza się do doświetlania niedużych i niezbyt odległych obiektów, nie rozjaśni nam jednak wieczornego pejzażu.
Na szczęście, w takiej sytuacji możemy liczyć na urządzenie, którego historia jest równie długa, co historia fotografii. Pierwsze zdjęcia wykonywane były dużymi, ciężkimi kamerami przy bardzo długich czasach ekspozycji. Konieczne zatem było unieruchomienie aparatu podczas wykonywania zdjęcia – i do tego właśnie celu służył statyw.

Przy fotografowaniu teleobiektywami i w słabych warunkach oświetleniowych statyw jest niezastąpionym pomocnikiem fotografa.

Od tamtej pory aparaty fotograficzne przeszły długą ewolucję zmieniając się niemal nie do poznania, podobnie też stało się ze statywami, jednak ich zasadnicze funkcje pozostały bez zmian: te pierwsze rejestrują zdjęcia, te drugie w razie potrzeby zapewniają im stabilne wsparcie. Chociaż statyw rzadko należy do akcesoriów kupowanych w pierwszej kolejności, prędzej czy później wzbogaca wyposażenie każdego szanującego się fotografa.
 
Jednak wybór statywu nie jest rzeczą prostą. Tak jak istnieje wiele rodzajów aparatów fotograficznych, różniących się wielkością, wagą i przeznaczeniem, tak istnieje wiele rodzajów statywów, o konstrukcji i wadze uzależnionych od przeznaczenia.

Lżejszy nie zawsze znaczy lepszy
Mając powyższe na uwadze, gdy zastanawiamy się nad wyborem statywu, powinniśmy możliwie precyzyjnie określić zadania, jakie przed nim postawimy. Musimy przy tym koniecznie uwzględnić wagę aparatu, z którym będziemy go stosowali. Pół biedy, jeśli wybierzemy statyw zbyt solidny – grozi nam jedynie dźwiganie zbędnych kilogramów, a cały zestaw będzie nieporęczny. Gorzej, jeśli wybierzemy konstrukcję zbyt lekką i wiotką. W najlepszym (!) razie nie spełni ona swego zadania, i zdjęcia wyjdą poruszone. W najgorszym, aparat postawiony na takim statywie po prostu się przewróci. Dlatego też wyboru statywu najlepiej dokonywać w sklepie (na zdjęciach trudno ocenić sztywność konstrukcji ), a jeszcze lepiej z aparatem w ręce. W wypadku lustrzanki załóżmy do korpusu największy z posiadanych obiektywów. Nie dajmy się zwieść temu, iż statyw z aparatem zachowuje się stabilnie w sklepie – zwłaszcza jeśli zazwyczaj używać będziemy go w terenie, gdzie podłoże rzadko jest równe, za to często wieje wiatr.
 
Statywów używamy przede wszystkim w terenie, czy to by uwiecznić zachód słońca, czy wykonać grupowe zdjęcie w plenerze. Dlatego też podstawowym kryterium ich wyboru jest zwykle waga. Wytwórcy statywów zdaja sobie z tego doskonale sprawę, dlatego każdy z nich ma w swojej ofercie modele wyjątkowo lekkie. Niestety, dążenie do zbicia wagi nie zawsze kończy się dobrze, zwłaszcza jeśli towarzyszy zbijaniu ceny. W sklepach (nie tylko internetowych) można spotkać mnóstwo bardzo lekkich i tanich statywów. Jedyne dobre, co można o nich zwykle powiedzieć, to (parafrazując stary kawał o tanich winach) to, że są… lekkie i tanie. Niestety, sensowne pogodzenie tych dwóch cech jest niemożliwe. Zarówno niskie koszty produkcji jak i niska masa uzyskiwane są poprzez masowe stosowanie niskiej jakości tworzyw sztucznych. Powoduje to, że wszystkie ruchome elementy w szybkim tempie zużywają się, i nawet przy niezbyt intensywnej eksploatacji statyw w krótkim czasie nie nadaje się do użytku.

Tak zakończyło się pięciominutowe starcie taniego statywu z zestawem lustrzanka plus teleobiektyw (ok. 2 kg).

Z kolei zastosowanie do konstrukcji nóg cienkiej blachy z najtańszego aluminium skutkuje bardzo niską sztywnością takiej konstrukcji. Nie przeszkadza to bynajmniej wielu sprzedawcom (celują w tym zwłaszcza użytkownicy Allegro) opisywać ich samymi superlatywami, niekiedy zakrawającymi na kpinę (o ile nie na oszustwo). Jak inaczej bowiem potraktować informację, iż statyw kosztujący niecałe 50 zł ma udźwig 15kg? Zapewniamy, że na pewno nie dzięki nowoczesnej, wyjątkowo taniej technologii.

15-kilogramowe maksymalne obciążenie w wypadku statywu za 50 złotych to co najmniej kpina. Warto również zwrócić uwagę na kuriozalny sposób podawania jego maksymalnej wysokości.

Dlatego też wybierając statyw nie wolno kierować się jedynie ceną i wagą, ale należy zwrócić uwagę na zastosowane materiały i rozwiązania konstrukcyjne. Nawet jeśli w efekcie kupimy statyw nieco droższy i cięższy, będzie nam służył dużo dłużej. Jeśli natomiast chcemy koniecznie kupić trójnóg bardzo lekki, a przy tym solidny, powinniśmy się liczyć z dużo większym wydatkiem.
« poprzednia strona 1|2|3|4|5|6|7|8 następna strona »
Powrót do listy artykułów
Konkurs  Konkurs
Nocą wszystko wygląda inaczej

Pod osłoną nocy świat wygląda inaczej. Przenikają go miejskie światła, iluminacje budynków i głębia czerni. Fotografowanie przy słabym oświetleniu nie należy do najłatwiejszych, ale może przynieść fantastyczne, oryginalne efekty i wiele radości. Zabierzcie aparaty na nocną wyprawę i pokażcie, co uda Wam się uchwycić!
Nocą wszystko wygląda inaczej
 
Ostatnio dodane zdjęcie:
[30.11.2018]
Autor:
Ilona Idzikowska
 
Dodaj swoje zdjęcie
Przejdź do galerii
Poprzednie konkursy
Nagrody w konkursie

 


AKTUALNOŚCI | SPRZĘT | EDYCJA OBRAZU | TEORIA | PRAKTYKA | SZTUKA
Mapa serwisu mapa serwisu Reklama reklama Kontakt kontakt
Czas generacji: 1.189s.