Ważna jest głowa
Równie ważnym co nogi elementem statywu (każdego, nie tylko trójnożnego) jest
głowica. Jest to element, który pozwala nam precyzyjnie ustawić aparat w określonej, pożądanej przez nas pozycji. Zwykle jest to niemożliwe za pomocą jedynie regulowania ustawienia i długości nóg statywu, a przynajmniej bardzo uciążliwe. Ze względu na sposób funkcjonowania i przeznaczenie możemy wydzielić kilka grup głowic statywowych:
- Głowice kulowe – pozwalają szybkie ustawienie aparatu w niemal dowolnej pozycji i zablokowanie jej jednym pokrętłem. Ich rozmiary uzależnione są od masy przymocowanego aparatu. Stosuje się je z wszystkimi rodzajami statywów. Ich zaletą jest prostota budowy i szybkość obsługi. Wadą jest mała precyzja, trudno jest skorygować położenie aparatu tylko w jednej osi. Droższe modele pozwalają dodatkowo na niezależny obrót aparatu w osi pionowej, co ułatwia wykonywanie panoram. Nie nadają się do typowego wykorzystania z kamerą wideo. Jest to idealne rozwiązanie dla wszystkich, którzy szukają szybkości przy akceptowalnej precyzji działania (wiele głowic tego typu wyposażonych jest w poziomice).
|
Głowice kulowe mogą mieć najróżniejszą wielkość budowę, w zalezności od przeznaczenia i inwencji konstruktora. Głowica Gitzo (po prawej stronie) dzięki poprzecznemu ułożeniu, jest dużo niższa od konkurencyjnych rozwiązań. |
- Głowice trójosiowe – umożliwiają niezależne regulowanie położenia aparaty w trzech osiach, z których każda blokowana jest zwykle osobnym pokrętłem. Niegdyś był to najpopularniejszy rodzaj głowic, dziś w zastosowaniach amatorskich zostały zdetronizowane przez głowice kulowe. Są przydatne w zastosowaniach wymagających dużej precyzji, np. makrofotografii.
|
Typowa głowica trójosiowa ma każdą płaszczyznę obrotu blokowaną osobnym pokrętłem. |
- Głowice dwuosiowe – często spotykane są w najtańszych statywach (ale nie tylko). Pozwalają na płynną regulację położenia aparatu w dwóch płaszczyznach (wokół osi pionowej oraz przód-tył) oraz obrócenie aparatu o 90° w bok (niekiedy można go zablokować również w pozycjach pośrednich). W istocie są to głowice przeznaczone przede wszystkim do wykorzystania z kamerą filmową, fotografowanie zaś z nimi może być dość niewygodne. Przede wszystkim, brak możliwości skompensowania przechylenia statywu, co w terenie jest dużym mankamentem. Z tego powodu najlepiej sprawdzają się na równych powierzchniach, np. w pomieszczeniach. Po drugie, wystająca do tyłu dość długa dźwignia blokująca często utrudnia spojrzenie w wizjer. To ostatnie w wypadku większości lustrzanek może być nader irytujące.
Uważać trzeba na modele montowane w najtańszych statywach. Ponieważ plastikowe jest w nich wszystko poza dźwignią blokującą, nie nadają się do aparatów innych niż lekki kompakt. Ten typ głowic najlepiej nadaje się do filmowania – jedna długa dźwignia umożliwia zarówno płynne prowadzenie kamery, jak i zablokowanie jej w wybranej pozycji.
|
W typowych głowicach dwuosiowych można regulować pochylenie aparatu na bok, ale w niewielkim zakresie i nie jest to zbyt wygodne. Świetnie za to sprawdzają się w amatorskich zastosowaniach filmowych. |
- Głowice przekładniowe (mikrometryczne, ślimakowe) to profesjonalna, studyjna odmiana głowic trójosiowych. Położeniem aparatu sterujemy jednym z trzech pokręteł, którego ruch przenoszony jest na przekładnie ślimakowe. Pozwalają na bardzo precyzyjne ustawienie aparatu, również bardzo ciężkiego (często wykorzystywane są z wielkoformatowymi aparatami studyjnymi). W zastosowaniach amatorskich są mało przydatne, gdyż są duże, bardzo ciężkie i drogie.
|
Głowica mikrometryczna pozwala kontrolować położenie nawet bardzo ciężkiego aparatu z ogromną dokładnością. Jest jednak bardzo kosztowna. |
- Głowice do monopodów ułatwiają fotografowanie z jednonożnymi statywami. W istocie, do monopodu można zamontować każdą głowicę, jednak te dedykowane im zwykle mają oś obrotu tylko w jednej płaszczyźnie: przód-tył (zmianę ustawienia aparatu w pozostałych płaszczyznach uzyskujemy manewrując samym monopodem). Prosta konstrukcja pozwala zachować ich niewielkie gabaryty i wagę.
|
Nawet najprostsza głowica znacznie zwiększa użyteczność monopodu. |
- Głowice specjalne – do tej kategorii należą głowice nietypowe, jak choćby przeznaczone specjalnie do wykonywania zdjęć panoramicznych, sferycznych. Do tej kategorii zaliczyć też należy głowice przeznaczone do montażu na statywach i osprzęcie oświetleniowym.
|
Głowica do zdjęć sferycznych to skomplikowane urządzenie, pozwalające wycelować aparat w dokładnie wybrany punkt sfery niebieskiej. |
Szybkozłączka
Niezależnie od typu głowicy należy zwrócić szczególną uwagę na to, czy jest ona wyposażona w tzw. szybkozłączkę (płytkę szybkiego mocowania). Jest to element mający postać płytki, za pomocą którego przymocowuje się aparat do głowicy, w taki sposób, iż można go szybko od niej odłączyć. Korzyści z takiego rozwiązania są ogromne: błyskawiczne mocowanie na statywie i równie szybkie zdejmowanie. Jeśli fotografujemy więcej niż jednym aparatem, wystarczy dokupić dodatkową szybkozłączkę i dzięki temu swobodnie wymieniać sprzęt na statywie.
Przy fotografowaniu aparatem cyfrowym szybkozłączka przydaje się również, gdy chcemy na chwilę zdjąć aparat ze statywu w celu obejrzenia wykonanego zdjęcia. Szybkozłączka nieoceniona jest również w zimie, gdyż przymocowanie aparatu do statywu za jej pomocą nie wymaga zdejmowania rękawic.