Wydajność i wygoda korzystania z urządzenia
Podczas testowania czytnika postanowiliśmy porównać jego działanie z pracą analogicznego urządzenia wbudowanego w redakcyjny model notebooka Asus A8Jr. Celem tego eksperymentu była odpowiedź na pytanie, czy recenzowany sprzęt firmy SanDisk może być atrakcyjny również dla użytkowników notebooków z wbudowanymi czytnikami kart pamięci SecureDigital/Memory Stick. Użyty przez nas komputer jest typowym przedstawicielem "notebookowej klasy średniej", podobnie jak znajdujący się w nim czytnik stanowi typowy przykład tego typu urządzeń montowanych w komputerach przenośnych.
Mając na uwadze wspomnianą już wcześniej konieczność usuwania z komputera czytnika firmy SanDisk w celu umieszczenia w nim bądź usunięcia karty (a właściwie nie tyle konieczność, co komfort pracy) można się spodziewać, że pod względem ergonomii wbudowany czytnik będzie miał zasadniczą przewagę. Nie jest to jednak do końca prawda, bowiem model firmy SanDisk po umieszczeniu w gnieździe złącza ExpressCard widoczny jest niemal natychmiast. Może być to sporą niespodzianką dla wszystkich użytkowników czytników USB, które zwykle potrzebują kilku sekund na zgłoszenie się do pracy. Wszystko to jest jednak niczym w porównaniu z prędkością kopiowania danych z i na kartę, jaką oferuje nam model komunikujący się z komputerem za pomocą niezwykle wydajnego interfejsu ExpressCard.
Na poniższych wykresach znajduje się porównanie wydajności kopiowania danych na oraz z kart pamięci SecureDigital oraz Memory Stick Duo za pomocą czytnika SanDisk MultiCard ExpressCard Adapter oraz modelu wbudowanego w komputer przenośny Asus A8Jr. Po najechaniu wskaźnikiem myszki na przyciski znajdujące się pod wykresem można porównać różnice w prędkości przepływu danych w przypadku kopiowania jednego dużego zbioru wideo oraz większej liczby mniejszych plików zawierających zdjęcia w formatach RAW i JPEG. Dokładny opis procedury testowej znajduje się na końcu artykułu.
Jak widać różnica w wydajności obydwu modeli czytników jest bardzo duża. Pomijając porównywalną prędkość odczytu danych z karty pamięci formatu SecureDigital podczas kopiowania pakietu 400 plików JPEG o niewielkiej objętości, czytnik firmy SanDisk wykazał kilkukrotnie większą wydajność w porównaniu do modelu zintegrowanego z notebookiem. W niektórych sytuacjach umożliwił też uzyskanie prędkości przepływu danych wynoszącej 75-80% deklarowanej przez producenta wydajności nośnika, co jest również dość imponującym wynikiem.
Nie dziwi natomiast fakt ogólnie niskiej wydajności podczas kopiowania dużej liczby niewielkich plików JPEG – i to niezależnie od typu nośnika danych, jak i kierunku w jakim były one przenoszone. Stanowi to też wskazówkę dla osób wykonujących zdjęcia tego typu: niezależnie od modelu czytnika prędkość przenoszenia takich danych będzie na ogół znacznie niższa, niż miałoby to miejsce w przypadku plików o większej objętości.
Czy warto?
Ostateczna decyzja o zakupie tego modelu czytnika kart pamięci powinna być podyktowana naszymi potrzebami. Jeżeli w codziennej praktyce fotograficznej (i nie tylko) zmuszeni jesteśmy przenosić duże ilości danych za pośrednictwem kart pamięci SecureDigital lub Memory Stick Duo i korzystamy w tym celu z komputera przenośnego, to produkt firmy SanDisk jest propozycją wartą rozważenia. Musimy jednak pamiętać, że aby uzyskać znacząco wyższą wydajność, powinniśmy dysponować również szybkimi kartami pamięci oraz notebookiem wyposażonym w wydajny dysk twardy – w innym wypadku to one staną się elementem ograniczającym prędkość przesyłu danych.
Decyzję może również utrudnić fakt, iż produkt ten w chwili obecnej nie znajduje się jeszcze w ofercie oficjalnego polskiego dystrybutora produktów firmy SanDisk. Jednak dla chcącego nic trudnego – czytnik Multi Card ExpressCard Adapter dostępny jest w naszym kraju za pośrednictwem internetowych serwisów aukcyjnych oraz importerów prywatnych. Jego cena detaliczna wynosi około 60 złotych.
Jak testowaliśmy
Stanowisko testowe
Podstawową trudnością podczas testowania wydajności czytników kart pamięci jest możliwie jak najpełniejsze wyeliminowanie innych niż samo testowane urządzenie czynników, które mogłyby mieć wpływ na wynik pomiarów. Z drugiej strony mamy świadomość, że wyniki wszystkich testów syntetycznych mogą się w bardzo niewielkim stopniu pokrywać z rzeczywistością, dlatego staraliśmy się, aby platforma testowa odpowiadała komputerowi przenośnemu, jaki znajduje się w domu przeciętnego użytkownika.
Platformą testową był redakcyjny notebook Asus A8Jr wyposażony w procesor Intel Core2 Duo T5500 (2x1,66 GHz), 2 gigabajty pamięci RAM, dysk twardy o pojemności 120 GB i prędkości 5400 obr./min., a także wbudowany czytnik kart pamięci SecureDigital i Memory Stick. Sprzęt działał pod kontrolą systemu Widows Vista Home Premium z zainstalowanym pakietem poprawek Service Pack 1. Do testów wykorzystaliśmy też najszybsze dostępne obecnie karty pamięci SecureDigital i Memory Stick Duo. Były to modele: SanDisk SecureDigital Extreme III o pojemności 4 GB oraz Sony Memory Stick PRO-HG Duo o pojemności 1 gigabajta.
Procedura testowa
Pomiary prędkości przesyłu danych przeprowadziliśmy osobno dla odczytu i zapisu danych dla obydwu typów kart pamięci. Procedura została powtórzona dla trzech różnych zestawów danych: pojedynczego pliku w formacie AVI o objętości 700 megabajtów, pakietowi stu plików w formacie CR2 o łącznej objętości 759 megabajtów oraz pakietowi czterystu plików w formacie JPEG o łącznej objętości 675 megabajtów.
W celu zminimalizowania wpływu wydajności dysku twardego komputera testowego oraz pracy systemu operacyjnego na test (działania prowadzone "w tle" przez system Windows potrafią znacząco spowolnić kopiowanie danych na dysk) dane były kopiowane pomiędzy kartami pamięci a specjalnie w tym celu przygotowanym napędem wirtualnym. Ponadto każdy pomiar był powtarzany, a ostateczny wynik to średnia arytmetyczna z trzech pomiarów.
Cena: 29,99 USD (sugerowana, USA), około 59,90 PLN (Polska)
Strona producenta: www.sandisk.com Zobacz także:TEST: Sony A350 – Live View na całegoTEST: Canon EOS 40D – krok w stronę ideałuRecenzja: Uchwyt pionowy do lustrzanek Sony A200/A300/A350Zrób to sam: modernizujemy fluorescencyjne panele oświetlenioweRecenzja: Spyder3Elite – niedrogi kalibrator dla wymagającychTEST: Sony A200 – "setka" skonstruowana na nowoRecenzja: Uchwyt pionowy do lustrzanki Sony A700TEST: Sony A700 - Alpha na poważnieTEST: Nikon D60, czyli D40x po liftinguPierwsze wrażenia: Nikon D60, czyli nowe wcielenie D40xWiem, co kupuję: lampa błyskowaTEST: Nikon D300 - aparat na miarę czasówRecenzja: CBL Lens – idealny balans bieliTEST: Olympus E-3 – aparat dla podróżnikaRecenzja: Wacom Bamboo – piórkiem po zdjęciuWiem, co kupuję: karty pamięciTEST: Epson P-5000 – podręczny schowek na zdjęcia, filmy i muzykę