Puszczańska stolica Polski
Tuż za opłotkami Hajnówki zaczyna się
Puszcza Białowieska. Jedziemy zatem do Białowieży, która stała się ostatnio dobrze zagospodarowanym ośrodkiem turystycznym. Tu też warto zatrzymać się na nocleg. Następnego dnia po śniadaniu odwiedzamy
Park Pałacowy, w którym mieści się siedziba białowieskiego Parku Narodowego z ciekawym Muzeum Przyrodniczo-Leśnym i wieżą widokową. Warto polecić spacer po Parku Pałacowym, będącym jednocześnie ogrodem botanicznym lub nieco dłuższą
pieszą wycieczkę po Rezerwacie ścisłym BPN – można ją odbyć wyłącznie z przewodnikiem. Na obrzeżach wsi zlokalizowany jest
skansen, w którym zgromadzono kilka zabytków drewnianego budownictwa ludowego m.in. stare chaty, stodoły, wiatraki i rekonstrukcję kapliczki. Tuż za skansenem zaczyna się bardzo ciekawa
ścieżka przyrodnicza „Żebra Żubra”. Wędrując po
drewnianej kładce można dzięki umieszczonym przy ścieżce tabliczkom poznać wiele gatunków drzew i krzewów rosnących w Puszczy.
|
Puszcza Białowieska jest jednym z najstarszych lasów na Niżu Europejskim. |
Żubry – będące symbolem Puszczy Białowieskiej można spotkać w najmniej oczekiwanym miejscu i momencie. Choć trzeba podchodzić do nich ostrożnie, gdyż są płochliwe. Jeżeli jednak będziemy mieli pecha i nie dostrzeżmy ich na wolności, pozostają odwiedziny w Rezerwacie Żubrów. Żyje w nim kilkanaście żubrów, a obok nich można oglądać inne gatunki zwierząt zamieszkujących Puszczę Białowieską np: wilki, tarpany, jelenie, łosie i dziki.
Nad Zalewem Siemianówka
Z Białowieży udajemy się lokalną szosą przez Pogorzelce, Teremiski i Budy, a potem leśną drogą przez Puszczę Białowieską do Narewki. Tuż przy moście na rzece znajduje się wypożyczalnia kajaków. Latem warto zdecydować się na krótki
rejs np. w górę rzeki w kierunku Parku Narodowego lub w dół do Narwi.
|
Zalew Siemianówka o zachodzie słońca. |
Teraz czeka nas
krótki wypad nad Zalew Siemianówka. Przez wieś Siemianówka dojeżdżamy do Bondar na koronę zapory. Widać stąd rozległy zbiornik z … nasypem linii kolejowej przebiegającej przez jego środek. Jezioro jest ulubionym miejscem wędkarzy. Można ich tu spotkać zarówno zima kiedy wędkują z lodu, którzy z reguły solidnie skuwa płytki zbiornik oraz w innych porach roku kiedy
wędkują z brzegów lub łódek. Często nad brzegami jeziora oraz na okolicznych łąkach i rozlewiskach pojawiają
przyrodnicy i hobbyści - obserwatorzy ptaków. Dobre opinie ma tez zbiornik wśród
żeglarzy i windsurferów, którzy zwracają uwagę na wspaniały wiatr, który wieje tu prawie przez cały rok.
Z Bondar szosą 687 dojeżdżamy do
Juszkowego Grodu z ciekawą drewnianą cerkwią a potem szosą 686 do Jałówki. Tu warto zatrzymać się przy
ruinach kościoła zniszczonego w czasie II wojny światowej, który znajduje się na krańcu wsi. Od Jałówki jedziemy szutrową drogą wzdłuż granicy pośród ładnych pagórków z otwartymi widokami. Przez wyludnione nadgraniczne wsie Kondratki, Dublany i Świsłoczany docieramy do
Bobrownik gdzie znajduje się przejście drogowe pomiędzy Polską a Białorusią.
|
Poniżej Zalewu Siemianówka Narew jest nadal romantyczną rzeką. |
Szlak Tatarski
Stąd przez Łużany wjeżdżamy do Kruszynian. To jedna ze wsi na tzw. Szlaku Tatarskim. Tworzą go świątynie, cmentarze i
wioski Tatarów mieszkających na Podlasiu od ponad 300 lat. Każdy kto przybywa do Kruszynian zwabiony magią Szlaku Tatarskiego na próżno szuka wyniosłego, białego minaretu górującego nad okolicą.
|
Na Podlasiu można podziwiać świątynie wielu wyznań. |
Najstarsza w Polsce
drewniana świątynia muzułmańska jako żywo przypomina małe podlaskie kościółki. Jedyną wyraźną różnicą pomiędzy nimi są
symbole półksiężyca zamiast krzyży, umieszczone na wieżach i dachu świątyni w Kruszynianach. Drewniany
meczet pomalowany jest na zielono. Do wnętrza prowadzą dwa przedsionki, jeden do części przeznaczonej dla mężczyzn, drugi dla kobiet. W przedsionku zdejmuje buty. Do środka świątyni wchodzi się boso lub w samych skarpetach. Wyposażenie ogranicza się do kilku dywanów na podłodze, nielicznych ale niezwykle dekoracyjnych tkanin (muhiry) z wersetami z Koranu na ścianach oraz kilku ksiąg. Modlący się klękają ustawieni jeden obok drugiego na rozścielonych na podłodze kobiercach. Wszyscy zwróceni są twarzą ku Mekkce. Stronę te wskazuje mihrab (w tutejszym meczecie nisza z małym okienkiem). Obok stoi minbar czyli kazalnica będąca zasadniczym elementem muzułmańskiej świątyni - z niej czytane są wersety Koranu.
|
Wiatrak w Malewiczach Górnych był jednym z najbardziej urokliwych miejsc okolic Sokółki. |
Na wschód od meczetu na niewielkim pagórku znajduje się mizar -
muzułmański cmentarz. Najstarsze nagrobki pochodzących z XVIII w. O historii Tatarów, dziejach świątyni, jej wyposażeniu i pobliskim tatarskim cmentarzu – mizarze, ciekawie opowiada miejscowy przewodnik pan Dżemil Gembicki. Meczet jest nadal czynny chociaż we wsi mieszkają zaledwie trzy rodziny tatarskie. W pobliżu meczetu znajduje się gospodarstwo agroturystyczne „Tatarska Jurta”, w którym należy spróbować kilku
dań tatarskich. Do wyboru mamy pierekaczewniki, trybuszoki, kibiny, pieremiacze, czibureki, samsę i inne potrawy, których nazwy brzmią równie intrygującą. Drugi z meczetów i kolejny muzułmański cmentarz na Szlaku znajduje się w Bohonikach, czyli około 30 km od Kruszynian. Po drodze warto zatrzymać się w Krynkach, aby zobaczyć pozostałości po największym w regionie kirkucie –
żydowskim cmentarzu. W okolicach wsi Szudziałowo czasami można natknąć się na
stado żubrów, żyjących tutaj na wolności po przenosinach z Puszczy Białowieskiej. Meczet w Bohonikach zbudowano w XIX w. w bardzo prostym kształcie. Czworokątny budynek przykryto spadzistym dachem, dodając na nim sygnaturkę z półksiężycem. Także i ten
meczet jest udostępniony do zwiedzania. Klucze znajdują się w gospodarstwie po przeciwnej stronie drogi u Pani Eugenii Radkiewicz (tu też można dobrze zjeść).
Z Bohonik tylko 3 km dzielą nas od Sokółki, gdzie kończy się
weekendowa wyprawa przez tę nadgraniczną krainę. Jestem pewny, że każdy kto zajrzał tu - za Bug chociaż raz będzie potem wracał wielokrotnie. Podlasie oczarowuje każdego swoją mozaiką wyznań, narodowości i wspaniałą przyrodą.
Zobacz także:Filmowanie aparatami serii Nikon 1Zorza polarna – jak i kiedy fotografować światło północy?Jak fotografować w deszczu i mgleTEST: Sony A77 – aparat dla fotografa i filmowcaFotografia podróżnicza - porady na dobry początekMAKRO – kilka porad na dobry i... tani początekKRAJOBRAZ – jak zauważyć i zrobić ciekawe zdjęcie?Portret w plenerze – praktyczny poradnikO fotografowaniu na Grenlandii słów kilkaUjarzmiamy kolory na wiosennych plenerach