2. Ekran stały, odchylany czy obrotowy?
Jeżeli zdarza się nam często robić zdjęcia makro, fotografować koncerty ponad głowami tłumu, strzelać "z biodra" bądź w innych nietypowych pozycjach, powinniśmy rozważyć kupno aparatu z odchylanym, a najlepiej obrotowym wyświetlaczem LCD. Da on nam bardzo bogate możliwości kadrowania i ułatwi korzystanie z aparatu również podczas wykonywania "zwyczajnych" zdjęć. Ekran obrotowy można ponadto odwrócić wyświetlaczem do obudowy i w ten sposób zabezpieczyć przed uszkodzeniem na czas podróży.
Zarówno wśród droższych jak i tańszych cyfraków znajdują się modele z ruchomym panelem LCD, jak na przykład zaprezentowany niedawno
Canon Powershot G12. Również wśród lustrzanek z trybem LiveView (umożlwiających kadrowanie na wyświetlaczu) znajduje się wiele modeli z ruchomym ekranem: uchylny spotykany choćby w lustrzankach Sony czy obrotowy, jak w
Nikonie D7000.
|
Aparat w uchylnym lub obrotowym wyświetlaczem umożliwia łatwe fotografowanie z nietypowej perspektywy: z dołu lub ponad głowami tłumu. |
3. Kadrowanie na ekranie
Funkcja ta, jeszcze parę lat temu zarezerwowana niemal wyłącznie dla aparatów kompaktowych, znalazła uznanie również wśród użytkowników lustrzanek. Obecnie większość lustrzanek cyfrowych oraz wszystkie kompakty z wymienną optyką oferują trybe
LiveView, czyli "podgląd na żywo".
Obraz widziany na ekranie LCD może się znacznie różnić od tego, co zobaczymy na zdjęciu i nie należy się tym faktem niepokoić. Przede wszystkim wyświetlacz odznacza się sporą bezwładnością – poruszenie aparatu spowoduje rozmycie się obrazu w każdych niemal warunkach oświetleniowych, a przejście do jaśniejszego otoczenia prawie zawsze spowoduje chwilową przerwę w wyświetlaniu obrazu, gdy nasz cyfrak będzie próbował od nowa ustalić ekspozycję. Są to zupełnie normalne objawy i nie należy się martwić, że nabyliśmy wadliwy sprzęt. Oczywiście w zależności od modelu występują one w mniejszym lub większym stopniu, ale to już powinniśmy sprawdzić samodzielnie. Niestety żaden test syntetyczny nie jest w stanie ocenić tego parametru wyświetlacza.
|
Tryb LiveView obecny jest nawet w pełnoklatkowej, profesjonalnej lustrzance cyfrowej Nikon D3x. To, co do niedawna było nie do pomyślenia, a dla niektórych ''fotograficznych purystów'' stanowiło obrazę, jest już rzeczywistością. |
4. Kąt widzenia i jasność
Jedną z niemiłych cech wyświetlaczy LCD jest spadek jasności i kontrastu wyświetlanego obrazu, gdy patrzymy na niego pod kątem innym niż 90 stopni. Jest to spowodowane konstrukcją panelu ekranu i naukowcy bez przerwy pracują nad poprawą jakości ekranów. Jeżeli zatem zależy nam na tym, aby zdjęcia z naszego aparatu mogły być oglądane przez kilka osób jednocześnie, powinniśmy się zaopatrzyć w jak najnowszy model cyfraka. Pamiętajmy jednak, że zasada "nowocześniejszy znaczy lepszy" nie jest tutaj żelazną regułą i przed zakupem przejdźmy się do któregoś z dużych salonów ze sprzętem elektronicznym i wypróbujmy kilka modeli własnoręcznie.
Z kolei wydajność ekranu w warunkach niesprzyjającego oświetlenia (głównie chodzi tutaj o promienie słoneczne padające bezpośrednio na wyświetlacz) zależy przede wszystkim od mocy podświetlenia matrycy LCD oraz jakości powłok przeciwodblaskowych naniesionych na powierzchnię ekranu. Występują tu dwie proste zależności: "im jaśniej, tym wyraźniej" oraz "im jaśniej, tym większe zużycie prądu i krótszy czas na bateriach". Zakup więc powinien być obowiązkowo poprzedzony samodzielnym wypróbowaniem aparatu, gdyż maksymalna jasność wyświetlaczy w różnych modelach z reguły nie daje się ze sobą porównać. Ciekawą funkcją dostępną w niektórych aparatach jest automatyczne dopasowywanie jasności ekranu do warunków zewnętrznych. Rozwiązanie takie pozwala oszczędzać energię akumulatorów i jednocześnie fotografować przy silnym świetle słonecznym.
Z pewnością przyszłość należy do ekranów bazujących na organicznych diodach LED (OLED). Nie wymagają one dodatkowego podświetlenia, charakteryzują się niskim poborem mocy i zapewniają rewelacyjnie szeroki kąt obserwacji. W ich stosowaniu przoduje firma Samsung, co jest zrozumiałe, jako że jest ich wytwórcą.
5. Dwa ekrany, czy jeden?
To nieco podchwytliwe pytanie dotyczy grupy aparatów kompaktowych (w tym większości kompaktów z wymienną optyką) wyposażonych, oprócz tradycyjnych ekranów LCD, również w zmodyfikowaną wersję tradycyjnego optycznego wizjera, czyli tzw. EVF (
ang. Electronic Viewfinder, czyli wizjer elektroniczny). Jest to po prostu drugi, miniaturowy wyświetlacz LCD pokazujący obraz z matrycy aparatu wewnątrz tradycyjnej muszli ocznej. Jest on bardzo użyteczny w sytuacji, gdy fotografujemy w plenerze przy silnym nasłonecznieniu. W takich warunkach obraz nawet na najlepszym odsłoniętym ekranie jest nieczytelny i możliwość kadrowania za pomocą wizjera jest bardzo pomocna.
UWAGA: Zazwyczaj porównanie wizjera typu EVF oraz jego tradycyjnego odpowiednika w lustrzance wypada na niekorzyść tego pierwszego. Winę za to ponosi niska rozdzielczość matrycy, z której obraz oglądamy, przez co wydaje się on nam mało ostry. Są jednak aparaty, takie jak Panasonic DMC-GH2 czy Olympus PEN E-P2, gdzie rozdzielczość wizjera wynosi aż 1 440 000 subpikseli! Dzięki temu wyświetlany w EVF obraz jest wyjątkowo szczegółowy i klarowny, a korzystanie z wizjera bardzo komfortowe.
|
Współczesne elektroniczne wizjery EVF pozwalają na bardzo komfortowe kadrowanie zdjęć, zwłaszcza, gdy są odchylane tak jak w wypadku Olympusa E-P2 czy Panasonica DMC-GF1. |
Zobacz także:Zdjęciom na ratunek – odzyskiwanie skasowanych fotografiiZrób to sam: Budujemy fotobank za 250 złTEST: SanDisk Extreme IV – jak szybkie są nowe karty CF?Recenzja: BenQ P860 – w sam raz na początek przygody z fotografiąCo do czego pasuje – przewodnik po bagnetach i oznaczeniach obiektywów firmy PentaxAparat na wakacje: kompakt, lustrzanka czy bezlusterkowiec?Oznaczenia obiektywów Canona dla systemu EOSRecenzja: Studio XR2 – gdy ważny jest kolor…Recenzja: Sony Cyber-shot DSC-H9 – skazany na sukces?Oznaczenia obiektywów TamronDo czego służy i jak działa przysłona?Ile to właściwie jest 1/2,5", czyli zamieszanie z rozmiarami matrycABC fotografii – do czego służy bracketing?Oznaczenia obiektywów SigmaMruganie okiem, czyli jak działa migawkaOznaczenia obiektywów Tokina