Fotografia podwodna nie musi być trudna
Większość tych, którzy chcą fotografować podwodne widoki na wakacjach nie ma ochoty zajmować się właściwymi ustawieniami aparatu. Konstruktorzy aparatów TOUGH przewidzieli to i wyposażyli wodoszczelne pancerniki w odpowiednie programy tematyczne:

• Podwodna fotografia szerokokątna 1 – automatycznie ustawia obiektyw w położeniu szerokokątnym, ustawienia kontrastu, nasycenia i balansu bieli są optymalizowane do warunków podwodnych. Lampa błyskowa jest używana nawet, gdy jest dość jasno, dzięki czemu obiekty na pierwszym planie są dobrze oświetlone i mają właściwą kolorystykę
• Podwodna fotografia szerokokątna 2 – od poprzedniego trybu różni się tym, że ostrość jest na stałe ustawiona na odległość 5 metrów, a lampa błyskowa zostaje wyłączona. Dobrze nadaje się do fotografowania rozległych podmorskich pejzaży. Wykorzystywana jest wysoka czułość ISO i krótkie czasy naświetlania, zatem można go używać do fotografowania szybko poruszających się stworzeń morskich
• Podwodna fotografia makro – w ciepłych morzach najciekawsze rzeczy dzieją się często przy samym dnie, wśród ukwiałów i koralowców. Ten tryb pozwala na fotografowanie z niewielkiej odległości, dzięki czemu możemy uwiecznić z bliska życie maleńkich krabów czy rybek
• Zdjęcia podwodne – ten tryb przeznaczony jest do fotografowania w płytkiej wodzie, zatem będzie najlepszy do uwieczniania zabaw przy brzegu lub na basenie.

Tryb Zdjęcia podwodne dostępny jest we wszystkich aparatach TOUGH, natomiast pozostałymi trzema dysponują modele TG-810 oraz TG-610.

Aparaty Olympus TOUGH mają specjalne programy tematyczne i ustawienia balansu bieli do zdjęć pod wodą, co bardzo ułatwia uzyskanie ostrych, dobrze naświetlonych i odpowiednio zbalansowanych kolorystycznie fotografii. Zdjęcie zostało wykonane w akwarium oceanicznym w Arkadach Wrocławskich.

Podczas fotografowania pod wodą, oprócz ustawienia właściwego trybu warto, pamiętać o kilku rzeczach. Aparat wówczas należy trzymać stabilnie, czyli najlepiej oburącz. Woda stawia znaczny opór i sprzęt trzymany jedną ręką będzie miał tendencję do "pływania" do przodu i do tyłu, co zdecydowanie utrudnia prawidłowe skadrowanie zdjęcia. Może to też zakłócić działanie autofocusu, co skutkować będzie nieostrymi zdjęciami.
Należy też pamiętać, że wodoodporność aparatów TOUGH bynajmniej nie oznacza ich niezatapialności. Wprost przeciwnie: pancerna, metalowa obudowa o znacznej wadze powoduje, że upuszczone w wodzie idą na dno jak kamień. Z tego powodu podczas fotografowania w głębszej wodzie aparat musimy mieć koniecznie "na uwięzi", na przykład przymocowany pętelką do nadgarstka.

W ramach testów jeden z modeli Olympus TOUGH przez blisko godzinę przebywał pod wodą w akwarium oceanicznym w Arkadach Wrocławskich. Nurkowie chwalili łatwość obsługi aparatu, czytelność wyświetlacza i możliwość doświetlania scen błyskiem lub diodą przy zdjęciach makro.

W morzu i nie tylko
Poszczególne aparaty serii TOUGH różnią się przydatnością do fotografowania podczas nurkowania. Model TG-310, ze względu na stosunkowo niewielką dopuszczalną głębokość zanurzenia (do 3 metrów) nadaje się raczej do uwieczniania przybrzeżnych igraszek w wodzie czy zabaw na basenie. Z tego też powodu brak mu części udogodnień, jak dedykowany balans bieli czy część programów tematycznych. Jednak dzięki odporności na piasek i uderzenia na plaży sprawdzi się doskonale. Model TG-610 można zanurzać do 5 metrów, co już wystarczy, by penetrować przybrzeżne rejony ciepłych mórz. Natomiast do głębszych eksploracji idealnie nadaje się model TG-810. Nie tylko można go zanurzyć do 10 metrów, ale i wyposażono go w dodatkowe udogodnienia takie, jak wbudowany głębokościomierz czy dodatkowe zabezpieczenie klapki kryjącej baterię, złącza i kartę pamięci. Dzięki niemu nie ma możliwości przypadkowego jej otwarcia pod wodą.
Jak widać, do rozpoczęcia przygody z fotografią podwodną nie potrzeba inwestycji w specjalistyczny sprzęt. Wystarczy skorzystać z tego, co oferują odpowiednio przystosowane aparaty kompaktowe takie, jak Olympus TOUGH. W porównaniu do typowych aparatów cyfrowych "ubranych" w wodoszczelne obudowy mają one jeszcze jedną zaletę – natychmiast po wyjściu z wody możemy ich zacząć używać w roli normalnego aparatu czy schować do kieszeni.
Ponadto wybierając do fotografii podwodnej aparat taki, jak Olympus TOUGH TG-810 nie odcinamy się od dostępu do akcesoriów, które znacznie zwiększają nasze możliwości utrwalania podwodnych widoków. Przy poważnym nurkowaniu możliwość zanurzenia aparatu na 10 metrów to niezbyt wiele, dlatego Olympus oferuje dla modeli TG-610/810 dodatkową obudowę podwodną PT-051. Nie tylko zwiększa ona maksymalną głębokość zanurzenia aż do 40 metrów, ale też pozwala bezpośrednio mocować do niej wspomniane uprzednio wodoszczelne lampy błyskowe. Ma ona też specjalny pierścień wokół obiektywu, pozwalający montować dodatkowe konwertery i filtry do fotografii podwodnej. Powiększone przyciski oraz duża dźwignia wyzwalania migawki ułatwiają natomiast korzystanie z aparatu w rękawicach.

Obudowa podwodna Olympus PT-051. Duża dźwignia wyzwalania migawki ułatwia korzystanie z aparatu w rękawicach, a specjalny pierścień pozwala na mocowanie dodatkowych konwerterów i filtrów.

Możliwość fotografowania w wodzie przydaje się nie tylko na wakacjach w ciepłych krajach. Zabranie zwykłego aparatu fotograficznego do basenu jest kłopotliwe – wystarczy chwila nieuwagi, by wylądował w wodzie. Tymczasem nawet najprostszy TOUGH TG-310 zniesie zarówno zachlapanie go wodą, jak i pozwoli uwiecznić to, co się dzieje pod powierzchnią.

Zobacz inne artykuły poświęcone serii aparatów Olympus TOUGH:
Olympus TOUGH – twardziel dla najmłodszych (i nie tylko)
Olympus TOUGH – aparaty inne niż wszystkie

Zobacz także:
Olympus ZUIKO DIGITAL ED 12mm 1:2.0 oraz M.ZUIKO DIGITAL 45mm 1:1.8
Olympus E-PM1 - PEN Mini po raz pierwszy
Olympus E-PL3 – PEN Lite z odchylanym LCD
Olympus E-P3 – PEN po raz trzeci
Olympus LS-20M – liniowy rejestrator dźwięku PCM z funkcją filmowania
Olympus TOUGH – twardziel dla najmłodszych (i nie tylko)
Olympus TOUGH – aparaty inne niż wszystkie
Olympus PEN - to już system...
Olympus PEN E-PL1 – na co dzień i w podróży
Szwajcaria w obiektywach Olympus Mikro 4/3
TEST: Olympus PEN E-PL1 - pierwsze wrażenia, pierwsze zdjęcia
TEST: Panasonic Lumix DMC-GF1, Olympus PEN E-P1 oraz PEN E-P2, czyli 4/3 w wydaniu naprawdę mikro
Olympus PEN E-P1 – codzienna przyjemność fotografowania (film)
Pierwsze wrażenia i zdjęcia testowe: Olympus PEN (E-P1) – fotografowanie znów sprawia radość!