Sam autor wyjaśnia to pojęcie: "Jest to technika wykorzystująca wyłącznie blask Księżyca, który – jak wiemy – świeci na nocnym niebie światłem odbitym od Słońca. Luna-grafia możebowiem powstać tylko podczas pełni, czyli przez 3 lub 4 dni w miesiącu, oraz tylko tam, gdzie na horyzoncie nie pojawia się inne światło, takie jak na przykład luminacja miast… Światło to jednak dopiero początek: luna-graf może wybrać miejsce i przestrzeń, nie może jednak zaplanować wizji obrazu. Nie może go zobaczyć inaczej jak tylko oczyma wyobraźni. Luna-grafia powstaje więc dzięki intuicji, poddaniu się światłu, miejscu i czasowi. Nie jest jednak grą przypadku, a jedynie jego rodzajem. Wybór scenerii oraz dobór postaci należy co prawda do luna-grafa, ale efektu ruchu nie można przewidzieć ze względu na kilkudziesięciosekundową ekspozycję. Ogromne znaczenie mają zatem intuicja i wybór, moment wciśnięcia migawki. To właśnie ten moment, sam wybór obrazów wieńczy proces twórczy: noc staje się dla luna-grafa jego ciemnią, w której zamyka się koło magii."
Spotkanie odbędzie się 22 listopada o godz. 18.00 w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Opolu.
Adam Lunaris: Ukończył ASP w Gdańsku na wydziale Fotografii. Wystawiał fotografie na targach dzieł sztuki w Londynie, Amsterdamie i Nowym Jorku. Jego prace kupowane są przez kolekcjonerów z całego świata.
www.luna-graphy.com
Więcej informacji: www.facebook.pl
Zobacz także:Recenzja: Nieznane twarze Marilyn MonroePanoramy w fotografii podróżniczejFotografia podróżnicza - porady na dobry początekNeutralne filtry szare połówkowe w fotografii krajobrazowejMAKRO – kilka porad na dobry i... tani początekRajd Dolnośląski - warsztaty fotograficzne w wydaniu Akademii Nikona