Pokaz slajdów i opowieść Katarzyny Kowalskiej i Marka Bytom "Namaste Nepal - najciekawsze trekingi w Himalajach" będzie można obejrzeć 8 grudnia 2016 roku o godzinie 18.00 w Domu Kultury w Rybniku-Chwałowicach. Bilet na spotkanie kosztuje 10 złotych. Dzieci, uczniowie i studenci wejdą za darmo.
|
Fot. Marek Bytom |
Opowieść o magicznym miejscu na Ziemi, jakim dla Kasi i Marka, jest
Nepal i Himalaje - najlepsze miejsce na aktywny wypoczynek, zwiedzanie oraz poznawanie innej kultury i przyrody, ale także na pozbycie się codziennych stresów i spotkanie z samym sobą. Licząc swoje wszystkie wyjazdy spędzili tam ponad rok czasu.
|
Fot. Marek Bytom |
Podczas spotkania zaprezentują slajdy z najciekawszych tras trekkingowych, tych popularnych jak i mało znanych.
Pokażą zdjęcia z rejonu szczytów ośmiotysięcznych: Mount Everestu, Lhotse, Cho Oyu, Makalu, Manaslu, Kanczendzongi, Annapurny oraz Dhaulagiri (szlaku uznawanego za jeden z trudniejszych w Himalajach). Na krótką wędrówkę zabiorą publiczność również w mało znany rejon Ganesh Himal oraz do doliny Langtangu. Ale Nepal to nie tylko wysokie góry i wspaniale widoki. To także cudowni ludzie i o nich również będą opowieści. Trekingi w Himalajach to nie wycieczki objazdowe ani wczasy all inclusive. To prawdziwe przygody dla tych, którzy chcą zaznać obcowania z wysokimi górami prawie sam na sam i zobaczyć Himalaje z bliska.
|
Fot. Marek Bytom |
Katarzyna Kolwalska i Marek Bytom na co dzień prowadzą Klub Podróżników Namaste w Katowicach, gdzie organizują wiele spotkań z podróżnikami, wspinaczami i ciekawymi ludźmi. Odbywają się tam też pokazy slajdów i filmów, czasem koncerty i wystawy.
|
Fot. Marek Bytom |
Namasté lub Namaskar (pochodzi z Hindi) jest tradycyjnym indyjskim przywitaniem, pozdrowieniem. Dosłownie tłumaczone znaczy „Pokłon tobie”. Wypowiadaniu tego pozdrowienia często towarzyszy andźali - gest półukłonu ze złożonymi rękoma na wysokości serca (uważanego w Indiach za siedzibę boskości w człowieku) i palcami wskazującymi do góry. –
Będąc w Nepalu bardzo często słyszeliśmy i wypowiadaliśmy Namaste, powszechnie tam używane przywitanie, pozdrowienie. W mieście, w górach, na szlaku i na co dzień, a że Namaste to miejsce, które powstało z pasji do gór i przygody, tak je nazwaliśmy – opowiadają
Kasia i Marek.
Więcej informacji:
www.dkchwalowice.pl
Zobacz także:Festiwal TERRA, cz. 6Konkurs ''Edycja czyni cuda'' rozstrzygnięty!Slajdy In MundoSputnik Photos w ZamościuWarsztaty fotograficzneFestiwal TERRA, cz. 5Festiwal TERRA, cz. 4Czwartkowe slajdy w LunieFestiwal TERRA, cz. 3Festiwal TERRA, cz. 2Festiwal TERRAKamczatka w LunieZapomniany fotograf TatrZima z Tamronem