Praca przysłoną
Głębię ostrości najłatwiej jest zmieniać, operując
otworem przysłony. Tak jest po prostu najwygodniej, gdyż nie wymaga to ani zmiany miejsca, z którego fotografujemy, ani
ogniskowej. Głębia ostrości jest tym mniejsza, im większy jest otwór przysłony, dlatego np. w fotografii portretowej, gdzie pożądane jest rozmycie tła, stosuje się obiektywy o dużym otworze względnym (f/1.4, f/1.8).
|
Zmniejszanie otworu przysłony, czyli zwiększanie jej wartości, powoduje stopniowe zwiększanie zasięgu głębi ostrości. |
Tak naprawdę, to właśnie istnienie zjawiska głębi ostrości jest najważniejszym powodem wprowadzenia mechanizmu przysłony do aparatów fotograficznych. Jeśli pominąć ograniczenia techniczne, do regulowania ilości światła docierającego do matrycy lub błony w zupełności wystarczy
migawka. Jednak w takim wypadku skazani bylibyśmy na taką głębię ostrości, jaką przy danej kombinacji ogniskowa-odległość zapewni nam otwór względny obiektywu.
Na poniższej prezentacji możemy zaobserwować, jak zmienia się głębia ostrości w zależności od wybranej wartości przysłony. W tym celu należy najechać kursorem myszy na poszczególne wartości pod zdjęciem.
Jak widać powyżej zastosowanie dużego otworu względnego daje zdjęcie o niewielkiej głębi ostrości. Dopiero przymkniecie przysłony pozwala ostro odwzorować również przedmioty znajdujące się bliżej i dalej od aparatu.
|
Fotografowana scena ustawiona była jak na zdjęciu powyżej, przy zachowaniu identycznych odstępów pomiędzy klockami. |
Należy przy tym pamiętać, że otworem przysłony nie możemy manipulować zupełnie dowolnie. Przy jej silnym przymknięciu zaczynają na ostrość obrazu negatywnie wpływać zjawiska dyfrakcyjne. Dlatego po zmianie przysłony na bardzo dużą wartość możemy mieć do czynienia z sytuacją, gdy głębia ostrości jest owszem bardzo duża, ale cały obraz jest „mydlany”.