Jak wyjaśniliśmy w naszym artykule o
głębi ostrości, zależy ona od dopuszczalnej wielkości
krążka rozproszenia, a ta zależy od
wielkości matrycy. Wraz ze zmianą wielkości matrycy na mniejszą (a z taką zmianą mamy do czynienia przy przesiadce z lustrzanki analogowej na typowe, amatorskie cyberlustro) dopuszczalny rozmiar krążka rozproszenia zmniejsza się, a zatem zakres głębi ostrości również ulega ograniczeniu. Skąd zatem ta rozbieżność między powszechną opinią a faktami?
Otóż przyczyna tkwi w innym zjawisku związanym ze zmniejszeniem matrycy, a mianowicie
współczynniku wydłużenia ogniskowej. Zmiana
kąta widzenia stosowanych obiektywów zmusza nas poniekąd do takich zachowań, które w efekcie dają zwiększenie głębi ostrości. Aby to wyjaśnić, należy rozważyć kilka przypadków. Sytuacją wyjściową jest dla nas aparat pełnoklatkowy wyposażony w obiektyw np. 50 mm oraz fotografowany obiekt w odległości, powiedzmy, 10 metrów.
W pierwszym przypadku stosujemy ten sam obiektyw z korpusami: pełnoklatkowym oraz wyposażonym w matrycę APS. Ze względu na mniejszą dopuszczalną wielkość krążka rozproszenia, przy sensorze APS głębia ostrości
zmniejsza się, w przybliżeniu o wartość współczynnika wydłużenia ogniskowej. Pole widzenia obiektywu
zmniejsza się o tę wartość.
Aby uzyskać to samo pole widzenia co na korpusie pełnoklatkowym
oddalamy się od fotografowanego przedmiotu – to najczęściej spotykany przypadek. Na skutek zwiększenia odległości (o współczynnik wydłużenia ogniskowej), uzyskana głębia ostrości również
zwiększa się w tym samym stopniu.
Przy niezmienionej odległości (10 m)
zmieniamy obiektyw na taki, który zapewni nam pole widzenia odpowiadające 50 mm na korpusie pełnoklatkowym (dla np. Canona EOS 350D będzie to 31,2 mm). Wskutek tej operacji głębia ostrości
zwiększa się w takim stopniu, w jakim skróciliśmy ogniskową, a więc o współczynnik wydłużenia ogniskowej.
Jak widać, rozbieżność pomiędzy teorią (mniejsza matryca = mniejsza głębia ostrości) a praktyką (mniejsza matryca = większa głębia ostrości) jest jedynie pozorna. Obserwowane przez nas zazwyczaj zwiększenie głębi ostrości przy przesiadce z korpusu pełnoklatkowego na amatorską cyberlustrzankę nie wynika bynajmniej z mniejszego rozmiaru matrycy. Przyczyną są nasze działania, mające na celu zniwelowanie zmiany kąta widzenia obiektywu. By uzyskać to samo pole widzenia, co na aparacie pełnoklatkowym, zmieniamy bądź odległość fotografowania, bądź ogniskową obiektywu i dopiero ta operacja powoduje zwiększenie głębi ostrości.
Warto pamiętać, że jeśli z fotografii wykonanej korpusem pełnoklatkowym wytniemy fragment odpowiadający zdjęciu wykonanemu aparatem z matrycą APS (z tej samej odległości, tym samym obiektywem i przy identycznej wartości przysłony) i obydwa zdjęcia zaprezentujemy w tym samym formacie, głębia ostrości na obu zdjęciach będzie
dokładnie taka sama.
Zobacz także:
Głębia ostrości w aparatach kompaktowych
Wyznaczanie odległości hiperfokalnej
Współczynnik wydłużenia ogniskowej
Kalkulator głębi ostrości
Głębia ostrości w praktyce i w teorii
Ile naprawdę widzi aparat, czyli kąt widzenia obiektywu