W kierunku malarstwa, gra formą i fantasy
Do wyróżnień pretendowali też inni twórcy (m.in. Szymon Halter ze swymi nostalgicznymi pracami). Rzadko na Cyberfoto pojawiają się dużoformatowe prace, jak
Natalii Zakrockiej, będące portretem na wskroś malarskim, w którym trudno odczytać psychologizm. Ważniejsze stały się rozwiązania kolorystyczne, w tym przecinające się niebieskie linie o znaczeniu abstrakcyjnym, stanowiące konkurencję, ale i istotne uzupełnienie dla warstwy fotogenicznej.
|
fot. Natalia Zakrocka |
W innym kierunku gry formą i porównania postaci człowieka z mocno zdeformowaną architekturą Częstochowy podążyła
Małgorzata Kozakowska. Warto zaznaczyć, że skorzystała, na zasadzie cytatu z wyróżnionych w 2013 roku na tym konkursie prac swego syna – Jana Kozakowskiego. W takim postępowaniu nie ma nic negatywnego, a poza tym autorka uczyniła to z dużą kulturą wizualną. Jej prace ukazują alienację i nieokreślone zagrożenie dla człowieka pozbawionego, poza jednym wizerunkiem, twarzy. Zresztą, ta ostania realizacja z zamkniętymi oczami wydaje się najciekawsza z całej serii.
|
fot. Małgorzata Kozakowska |
Ostatnie wyróżnienie przypadło niezwykle sprawnemu pod względem technologicznym artyście –
Janowi Zychowi, który od bardzo wielu lat jest uczestnikiem konkursu Cyberfoto. Sądzę, że w zakresie montażu wszelka materia ulega temu twórcy. Bardzo łatwo ją zniewala, deformując i nadając własną kolorystkę, co bliskie jest estetyce filmowej stylu fantasy. Ale na szczęście poszczególne kadry Zycha uzupełnione zostały fragmentami realności – portretem człowieka lub figurą zwierzęcia, co pozwala pozostać nam jeszcze w resztach rzeczywistości. A realność, o czym nie trzeba przypominać, jest podstawą naszego bycia i tworzonej sztuki.
|
fot. Jan Zych |
Wspomnę także o ciekawych pracach zasłużonych już artystów dla rozwoju fotografii cyfrowej: Eugeniusza Nurzyńskiego oraz J
acka Szczerbaniewicza, którzy od lat podążają własnymi ścieżkami.
Na koniec zwrócę jeszcze uwagę, że fotografowie powinni uważać, aby nie poddać się zupełnie twórczości abstrakcyjnej, gdyż ta poza atrakcyjną materią niewiele mówi nam o świecie i jego problemach. A taka powinność dokumentowania świata wciąż ciąży nad fotografią, choć na Cyberfoto znajdujemy się w nowym rodzaju kreacji sytuującym się między tradycją fotografii analogowej (realność), grafiki odwołującej się do fotomontażu (łączenie form) a tradycją malarstwa (deformacja i kolor).
Zobacz także:Jak fotografować zaćmienie Słońca – 5 wskazówek od CanonaTEST: AF-S NIKKOR 300 mm f/4E PF ED VR – ostry teleobiektyw wagi lekkiejRECENZJA: Steve i Carla Sonheim – Laboratorium kreatywnej fotografiiWorld Press Photo 2015 – galeria zwycięzcówTEST: WD My Passport Wireless – przenośny dysk z czytnikiem kart i Wi-FiJak wykonywać świąteczne portretyRyszard Horowitz "Życie niebywałe. Wspomnienia fotokompozytora"TEST: Ładowarka Energizer Intelligent i akumulatory PrecisionRECENZJA: Album Tatrzańska Atlantyda Piotra MazikaTEST: Plecak i torby Case Logic z linii LuminosityRECENZJA: Wolfgang Kempa, Historia fotografii. Od Daguerre'a do Gursky'egoCo to są banki zdjęć i jak kupować fotografie cz.3