W ramach Warsaw Gallery Weekend 2015 w Lookout Gallery odbędzie się wystawa nowego cyklu fotografii Diany Lelonek, artystki prezentowanej aktualnie także na wystawie Zoe-terapia w Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski. Prace z cyklu Yesterday I met a really wild man kwestionują obraz świata, w którym człowiek zajmuje centralną, uprzywilejowaną pozycję.
Twórczość Diany Lelonek nawiązuje do posthumanizmu i, podobnie jak ten nurt intelektualny, krytykuje humanizm za jego antropocentryzm. Zabieg, którego dokonuje Diana Lelonek wiąże się z zatarciem odrębnej, ludzkiej tożsamości. Pozujący artystce naturyści zostali przedstawieni w sposób, w jaki zwykle obrazuje się stada zwierząt lubpierwotne, nomadyczne plemiona wyobrażone w otoczeniu przyrody.
Dzięki zachowaniu na drugich planach pejzaży elementów zabudowy miejskiej bądź infrastruktury przemysłowej fotografie nie oferują wizji powrotu do natury. Artystka wybiera miejsca pomiędzy, w których niezagospodarowane przez człowieka obrzeża miast i cywilizacji przejmuje synantropijna roślinność. Przedstawienia nagich ludzi w otoczeniu przyrody odsyłają historycystyczną świadomość w odległą, pierwotną przeszłość człowieka, ale elementy cywilizacji wyraźnie umiejscawiają je we współczesności.
|
Diana Lelonek, Bez tytułu z cyklu Yesterday I met a really wild man, 2014 |
Wizualny dysonans będący skutkiem tego zestawienia przewrotnie obnaża sztuczność podziałów, na których opierają się obecne we współczesnej kulturze konstrukty myślowe. Bo, jak w rozmowie dotyczącej wystawy Diany Lelonek przypomina Monika Bakke, człowiek nie musi wracać do swojej zwierzęcej przeszłości, ponieważ faktycznie nigdy nie przestał być zwierzęciem. Nie musi wracać do natury, bo nigdy nie istniał poza nią.
Fotografie z cyklu Yesterday I met a really wild man sytuują człowieka w tym kontekście, przedstawiając go jako jeden z wielu gatunków zwierzęcych w świecie nazywanym natura kultura. Twórczość Diany Lelonek znosi sztuczne podziały na ludzkie i nieludzkie, na naturę i kulturę i, nie po raz pierwszy, staje się wyrazem sprzeciwu wobec
gatunkowego szowinizmu.
Na prezentowanej aktualnie w
Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski wystawie Zoe-terapia artystka przy pomocy arsenału bakterii i wirusów atakuje wizerunki europejskich filozofów utożsamionych z, jak pisze kurator wystawy Marcin Krasny, „nieprawdopodobnie rozbudowaną strukturą światopoglądową, antropocentryczną i hierarchiczną wizją dziejów, a także dualistyczną koncepcją świata, podzielonego na wspaniałą kulturę i sielską naturę, władczego człowieka i podrzędne mu organizmy”. Prezentowana w ramach Warsaw Gallery Weekend 2015 wystawa stawia sobie za cel przyjrzenie się poruszanemu przez Dianę Lelonek problemowi z perspektywy sztuki, humanistyki i nauk przyrodniczych. W ramach towarzyszących wystawie wywiadów i spotkań można skonfrontować stanowisko artystki nie tylko z poglądami zajmujących się post humanizmem wykładowców filozofii, ale także przedstawicieli nauk przyrodniczych.
|
Diana Lelonek,Bez tytułuz cykluYesterday I met a really wild man, 2015 |
Spotkanie z artystką i zaproszonymi gośćmi odbędzie się 27.09.2015 o godz. 11.30.
Diana Lelonek (ur. 1988) to absolwentka wydziału Komunikacji MultimedialnejUniwersytetu Artystycznego w Poznaniu, obecnie asystentka w VII Pracowni Fotografii Intermedialnej. Podstawą jej działań jest fotografia, którą łączy z innymi mediami. Interesują ją działania z pogranicza bioartu. Laureatka międzynarodowych konkursów, m.in. na Miesiącu Fotografii w Krakowie i ReGeneration 3 w Musée de l’Elysée w Szwajcarii. Jej prace znajdują się m.in. w kolekcji Muzeum Fotografii w Lozannie.
Kuratorka: Katarzyna Różniak
Zobacz także:Tradycje wystawiennicze we WrocławiuTrwa wystawa "W buku nadzieja""Fala upału" we WrocławiuW drodze: Clearing Spaces VWystawa "Z Pola Walki" Mariusza Hermanowicza"A w tle pałac"Wystawa "Autoportret" Michaliny Hendrys"Kurz" artystów Bliskiego WschoduWystawa "Rzeczywistość tego dnia" Alexandra SimoesaWyborny Trup Fotografii PolskiejFotografia Dzikiej Przyrody 2014