Projekt „U” to fotograficzny esej o współczesnej Ukrainie. Jest zapisem procesu poznawania jednego z największych sąsiadów Polski, który dopiero w 1991 roku uzyskał niepodległość i wyzwolił się z dominacji Związku Radzieckiego. Projekt stanowi poruszającą opowieść o poszukującym własnej tożsamości kraju i narodzie.
Kolektyw Sputnik Photos od początku swojej działalności (2006) realizował projekty opisujące Europę Wschodnią i Środkową. Zrzeszone w nim fotografki i fotografowie szczególnie upodobali sobie temat transformacji, mitu i związków kultury z rzeczywistością społeczną, tak jak w pierwszym większym projekcie pt.
At The Border (‘Na granicy’), będącym opowieścią o nielegalnym rynku pracy i rejestracją życia nielegalnych pracowników ze wschodu w nowych krajach Unii Europejskiej – Polsce, Czechach, Słowenii i na Słowacji. W 2009 roku wspierani przez organizację Altemus i Fundusz Wyszehradzki artyści podjęli temat udokumentowania ukraińskiej drogi poszukiwania tożsamości. Międzynarodowi (polscy, czescy, słowaccy, białoruscy fotografowie) i ukraińscy pisarze, podróżując przez terytorium Ukrainy, próbowali uchwycić jej specyfikę, ducha miejsc i ludzi. Powstałe wówczas cykle fotograficzne ukazały wielką różnorodność tego kraju. Artyści w specyficzny dla siebie sposób przyglądali się ludziom w miastach i na wsiach. Okazało się, że nic do końca nie było już komunistyczne ani też jeszcze nie było kapitalistyczne. Ukraina trwa bowiem pomiędzy tradycją i nowoczesnością – aspirując do miana kraju europejskiego, jest mocno przywiązana do wschodniego sposobu myślenia o świecie.
|
Bojkowie, fot. Jan Brykczyński |
W znakomitym zbiorowym portrecie wschodnio karpackich Bojków,
Jan Brykczyński opowiada o życiu zgodnym z cyklem natury. Egzystencji przepełnionej tradycyjnym, codziennym rytuałem: hodowlą zwierząt, uprawą roli, rękodziełem, pogrzebową celebrą i przyjemnością czerpaną z relacji międzyludzkich, np. sąsiedzkich.
Andrei Liankevich (Białoruś) rejestruje pogańskie zwyczaje tajemniczych mieszkanek odizolowanych, górskich wiosek.
Justyna Mielnikiewicz (Polska/Gruzja) w niemal metafizycznych portretach mieszkańców Krymu ujawnia symboliczną przestrzeń i światło tego pogranicza Rosji i Ukrainy.
O sytuacji gospodarczej i ciężkich warunkach pracy mówią różne w nastroju i kolorystyce cykle
Filipa Singera (Czechy),
Rafała Milacha i
Andreja Balco (Słowacja). Pierwszy z nich rejestruje kopalnie wschodniej Ukrainy. Mimo bardzo bogatych złóż poziom bezpieczeństwa ich wydobycia jest niski, a robotnicy dramatycznie słabo opłacani. Aż 75% zawodów górniczych jest sklasyfikowanych jako bardzo niebezpieczne, o czym najlepiej świadczą statystyki: od 1991 roku blisko 4000 górników straciło życie w wypadkach w kopalniach. Singer sportretował wyniszczoną przemysłem groźną przyrodę, a w niej młodych robotników hut w Makievce i kopalni Doniecka.
|
Black sea of concrete, fot. Rafał Milach |
Błękitny fotoreportaż pt. The Black Sea of Concrete (‘Czarne Morze Betonu’)
Rafała Milacha przenosi odbiorcę nad Morze Czarne. Mimo swego kurortowego potencjału wybrzeże pełne jest niszczejących śladów świetności, rdzewiejących statków, nadniszczonych pomostów i ostróg. Nie brakuje jednak żołnierzy i oznak siły, które w surrealistyczny sposób objawiają się jako strażnicy przeszłości.
O życiu na krawędzi ubóstwa opowiada
Andrej Balco w cyklu Antratsyt 3 Days to Europe (‘Antracyt 3 dni do Europy’). Tytułowy Antracyt to średniej wielkości miasto w Donieckim Zagłębiu Węglowym, we wschodniej Ukrainie, pełne rosyjskiej nostalgii, kopalni i niedostatku wody pitnej. Większa część populacji żyje na krawędzi biedy, bez żadnych perspektyw na poprawę i choć wszyscy marzą o lepszym życiu, to niewielu znajduje na nie realny sposób.
|
Sasza Szewczenko, fot. Agnieszka Rayss |
To, co z pewnością łączy wszystkie prezentowane na wystawie „U” prace, to umiejętne uchwycenie charakteru, siły i hartu ducha Ukraińców. W rozrzuconych górskich wioskach Karpat czy dawnych stoczniowych potęgach nad Morzem Czarnym artyści zarejestrowali wyjątkowość, piękno i prawdę o Ukrainie. Poprzez portrety jej mieszkańców stworzyli opowieść o ich własnej drodze do wolności, indywidualności i historii we współczesnej Europie. Także tej najnowszej, jaką jest przeciwdziałanie uprzedmiotowieniu kobiet. Ten aspekt, ważny szczególnie w kontekście igrzysk Euro 2012, których gospodarzami wspólnie z Ukrainą jest Polska, podjęła w swoich pracach
Agnieszka Rayss. Melancholijne portrety półnagich, odważnych aktywistek z grupy Femen są jakby przeciwwagą dla stereotypu związanego z wizją nieatrakcyjnych feministek walczących o równe prawa kobiet i mężczyzn.
Dla mieszkańców Trójmiasta i licznie odwiedzających Gdańską Galerię Fotografii turystów sportowych i innych wystawa może być propozycją nieoczywistej refleksji o wspólnocie Europy Wschodniej w wersji Sputnik Photos. Dodatkową okazją staną się zaplanowane spotkania autorskie, w czasie których artyści opowiedzą o doświadczeniach związanych z realizacją poszczególnych cykli. 26 lipca 2012 roku
Jan Brykczyński opowie o realizacji swojej części ukraińskiego projektu.
Warto podkreślić, że autorki i autorzy poszczególnych cykli zostali za nie wielokrotnie nagrodzeni i wyróżnieni. Miedzy innymi w bieżącym roku portret Aleksandry Szewczenko z grupy Femen, autorstwa Agnieszki Rayss został nagrodzony podwójnie: Award of Excellence w kategorii Portret w 69 . edycji konkursu Pictures of the Year International w USA oraz Grand Press Photo w Polsce.
Koordynatacja merytoryczna: Rafał Milach, Małgorzata Taraszkiewicz-Zwolicka
Koordynatacja: Marzena Michałek
Aranżacja: Agnieszka Rayss
Współpraca: Mariola Balińska, Joanna Michniewska, Anna Nałęcka, Waldemar Elwart
Wystawa potrwa od 02.06.2012 do 11.08.2012
Wtorek – środa – piątek 11.00–18.00, czwartek 12.00–19.00, sobota – niedziela 11.00–16.00
Wstęp: 2 zł, ulgowy 1zł
Organizatorzy:
Sputnik Photos
www.sputnikphotos.com
Muzeum Narodowe w Gdańsku Gdańska Galeria Fotografii
www.muzeum.narodowe.gda.pl
Fundacja Ostańce Nadziei
www.ostanceprosb.pl Zobacz także:Grand Press Photo 2012. Zwycięzcy konkursu fotografii prasowejPolska na weekend: 12 najwspanialszych miejsc na fotograficzny plenerPolska na weekend: PODLASIE - gdzieś tam za BugiemZwycięzcy konkursu fotografii prasowej BZ WBK Press Foto 2012Zorza polarna – jak i kiedy fotografować światło północy?Jak fotografować w deszczu i mgle