Poradnik kupującego ABC fotografii – kompozycja
Strona główna  >  Sprzęt  >  Testy praktyczne  >  TEST: SanDisk Extreme IV – jak szybkie są nowe karty CF?


Jeśli chcesz być na bieżąco z tym,
co dzieje się w świecie fotografii oraz otrzymywać informacje o nowych artykułach publikowanych w naszym serwisie, zapisz się do FOTOlettera.


Zapisz Wypisz

Porównywarka Porównywarka kompaktów Porównywarka kompaktów Porównywarka lustrzanek Porównywarka obiektywów
Czy wiesz, że ...
Olympus E-3 dzięki swojej budowie jest wyjątkowo odporny na niesprzyjające czynniki zewnętrzne, takie jak kurz i woda?
Polecamy

Patagonia 2012

FotoGeA.com O fotografowaniu i podróşach

Akademia Fotoreportażu

FotoIndex

Chronoskron

Foto moon pl
 
Kurs Fotografii Warszawa

TEST: SanDisk Extreme IV – jak szybkie są nowe karty CF?
Autor: Marcin Pawlak



Czytniki
By sprawdzić, na jaką wydajność testowanych kart pamięci możemy liczyć w realnych warunkach, wykorzystaliśmy cztery modele czytników – od absolutnie "topowych" urządzeń po tanią "chińszczyznę":
 
SanDisk Extreme FireWire (SDDRX4-CF)
Wprowadzony wraz z serią kart CF Extreme IV, występuje wyłącznie w wersji ze złączem FireWire 800 (IEEE 1394b) i obsługuje wyłącznie karty typu CompactFlash. Dzięki obsłudze protokołu UDMA oraz szybkiemu złączu komunikacyjnemu, jako jeden z niewielu czytników pozwala rozwinąć skrzydła kartom CF nowej generacji (w tym oczywiście serii Extreme IV).
W komplecie z czytnikiem SanDisk Extreme FireWire dostajemy nie tylko komplet kabli w obu standardach (400 i 800), ale i płyty z Photoshopem CS2 w wersji 30-dniowej oraz pełną wersję RescuePRO Deluxe.

Elegancka, metalowa obudowa nie ma znaczenia jedynie dekoracyjnego – ze względu na wysokie częstotliwości sygnału, pełni ona rolę niezbędnego ekranu elektromagnetycznego. Ponieważ złącze FireWire 800 ma inne wtyczki i gniazdka niż tradycyjna odmiana 400, czytnik SanDiska dostarczany jest wraz z kablami pozwalającymi na podłączenie go do obu odmian tego złącza. Ponadto w komplecie dostajemy najnowszą wersję programu RescuePRO Deluxe, przeznaczonego do odzyskiwania skasowanych danych z kart pamięci oraz dwie płyty z 30-dniową wersją Photoshopa CS2. Czytnik ten jest również dostępny jako pakiet wraz z kartami SanDiska serii Extreme IV.
Pnieważ złacze FireWire 800 (IEEE 1394b) ma inną wtyczkę niż wersja 400, czytnik SanDiska dostarczany jest z obiema wersjami kabli połączeniowych.

Nie ma jednak róży bez kolców – większość notebooków opartych na architekturze x86 wyposażonych jest jedynie w miniaturową, 4-pinową wersję złącza FireWire (tzw. iLinka), która nie pozwala na podłączenie tego czytnika. Przyczyna nie tkwi bynajmniej w samej wtyczce IEEE 1394b (która jest odmienna od klasycznego złącza FireWire). Czteropinowa wersja złącza pozbawiona jest linii zasilających, co uniemożliwia korzystanie z urządzeń wymagających zasilania – jak opisywany czytnik. Bez problemu natomiast czytnik ten współpracuje z komputerami wyposażonymi w złącze FireWire 400 (IEEE 1394a)
 
SanDisk Extreme USB 2.0 (SDDRX3-3IN1)
Ten czytnik, choć wizualnie podobny do modelu z magistralą FireWire 800, jest jednak urządzeniem innej klasy. Największa różnica nie tkwi bynajmniej w innym złączu (USB 2.0), ani w tym, że oprócz kart CF obsługuje nośniki MemoryStick oraz SD. Jako urządzenie starszej generacji, nie pozwala na transmisję w trybie UDMA, a jedynie (?) PIO6, co limituje jego wydajność do ~25 MB/s. Producent rozsądnie ocenia maksymalny transfer ma ~18 MB/s.
SanDisk Extreme USB 2.0, chociaż wolniejszy, obsługuje również karty w standardzie MemoryStick oraz SD.


All-in-1 Multi Card Reader (HY-11001)
Tanie, produkowane za grosze na Tajwanie lub w Chinach kontynentalnych czytniki kart pamięci, podobnie jak reszta elektroniki użytkowej, mają najróżniejsze oblicza – od modeli świetnych po zupełne "knoty". Ten akurat czytnik dobrze broni imienia dalekowschodniej produkcji: chociaż nie oferuje jakichkolwiek bonusów, rok temu należał do najszybszych modeli dostępnych na rynku. Jest to o tyle istotne, że jest on w zasadzie czystą implementacją wzorcowego projektu dla zastosowanego w nim układu Alcor AU6375. Jak widać, czasem wystarczy nie zepsuć…
Pomimo niepozornego wyglądu i niskiej ceny, czytnik ten należy do najwydajniejszych przedstawicieli poprzedniej generacji.


SanDisk Imagemate CF (SDDR-91)
Ten z kolei czytnik to licząca sobie już parę lat klasyka – uwzględniliśmy go w teście przede wszystkim po to, by zobaczyć, jaki efekt da połączenie wiekowego czytnika z najnowszymi kartami pamięci. Od strony funkcjonalnej to zero ekstrawagancji – interfejs USB 2.0, obsługuje wyłącznie nośniki CF. Z ciekawostek – w czytniku znajdziemy złącze USB typu B, a więc takie jak spotykane w drukarkach czy skanerach, zamiast spotykanych powszechnie w czytnikach kart pamięci miniaturowych odmian złącza USB.
Imagemate CF to klasyka czytników kart CompactFlash – najnowsze, ultraszybkie nośniki mogą stanowić dla niego problem.

Powrót do listy artykułów
Konkurs  Konkurs
Nocą wszystko wygląda inaczej

Pod osłoną nocy świat wygląda inaczej. Przenikają go miejskie światła, iluminacje budynków i głębia czerni. Fotografowanie przy słabym oświetleniu nie należy do najłatwiejszych, ale może przynieść fantastyczne, oryginalne efekty i wiele radości. Zabierzcie aparaty na nocną wyprawę i pokażcie, co uda Wam się uchwycić!
Nocą wszystko wygląda inaczej
 
Ostatnio dodane zdjęcie:
[30.11.2018]
Autor:
Ilona Idzikowska
 
Dodaj swoje zdjęcie
Przejdź do galerii
Poprzednie konkursy
Nagrody w konkursie

 


AKTUALNOŚCI | SPRZĘT | EDYCJA OBRAZU | TEORIA | PRAKTYKA | SZTUKA
Mapa serwisu mapa serwisu Reklama reklama Kontakt kontakt
Czas generacji: 1.886s.