Poradnik kupującego ABC fotografii – kompozycja
Strona główna  >  Sprzęt  >  Testy praktyczne  >  TEST: SanDisk Extreme IV – jak szybkie są nowe karty CF?


Jeśli chcesz być na bieżąco z tym,
co dzieje się w świecie fotografii oraz otrzymywać informacje o nowych artykułach publikowanych w naszym serwisie, zapisz się do FOTOlettera.


Zapisz Wypisz

Porównywarka Porównywarka kompaktów Porównywarka kompaktów Porównywarka lustrzanek Porównywarka obiektywów
Czy wiesz, że ...
Aby w aparatach Canon PowerShot sprawdzić, jaka wersja firmware'u jest obecna w aparacie, należy przygotować sobie odpowiednią kartę pamięci?
Polecamy

Patagonia 2012

FotoGeA.com O fotografowaniu i podróşach

Akademia Fotoreportażu

FotoIndex

Chronoskron

Foto moon pl
 
Kurs Fotografii Warszawa

TEST: SanDisk Extreme IV – jak szybkie są nowe karty CF?
Autor: Marcin Pawlak


« poprzednia strona 1|2|3|4 następna strona »

Karty dla fotografa?
Jak widać, przy wykorzystaniu odpowiedniego czytnika czas zgrywania zdjęć z karty klasy Extreme IV może być ponad dwukrotnie krótszy niż w wypadku starszych modeli. Czy możemy liczyć na to, że zwiększona szybkość zapisu okaże się równie użyteczna?
Nowoczesne lustrzanki cyfrowe z matrycami o dużej rozdzielczości produkują ogromne ilości danych, zwłaszcza jeśli wziąć pod uwagę szybkostrzelność nowszych modeli. W wypadku zapisywania zdjęć w formacie JPEG pojemność wbudowanego w aparat bufora jest zwykle wystarczająca, by z pełną prędkością wykonać serię kilkunastu a nawet kilkudziesięciu zdjęć. Niestety, przy zapisywaniu zdjęć w formacie RAW nie jest już tak różowo. Duża objętość takich plików powoduje, że w buforze mieści się ich znacznie mniej, a po jego zapełnieniu prędkość wykonywania zdjęć spada. Jest to spowodowane faktem, że przed wykonaniem zdjęcia aparat musi na nie zrobić miejsce w buforze – a więc zrzucić najstarsze zdjęcie z serii na kartę pamięci. Jeśli zatem kontynuujemy wykonywanie zdjęć po zapełnieniu bufora, szybkostrzelność aparatu limitowana jest przez szybkość, z jaką opróżniany jest bufor.
 
Wydawać by się mogło, że to właśnie tutaj jest największe pole do popisu dla kart pamięci nowej generacji – dzięki ogromnej prędkości zapisu danych pozwolą szybciej opróżniać bufor i dzięki temu uniknąć kłopotliwego "zacinania" się aparatu przy wykonywaniu zdjęć seryjnych. Niestety, na razie nie ma co na to liczyć. Interfejsy kart CF stosowane nawet w najnowocześniejszych lustrzankach są "do tyłu" od dwie generacje w stosunku do współczesnych czytników zewnętrznych. Konsekwencje tego są nader istotne – nawet najszybsze pod tym względem lustrzanki zapisują zdjęcia na kartę pamięci z prędkością poniżej 10 MB/s. Poniżej przedstawiamy orientacyjne wartości dla wybranych modeli:
Prędkość opróżniania bufora
Nikon D2Xs9,5 MB/s
Nikon D2008,8 MB/s
EOS 1D mark II7,7 MB/s
EOS 30D6,6 MB/s
EOS 350D6,2 MB/s
Nikon D705,3 MB/s

Powyższe wyniki mogą sugerować, że stosowanie kart klasy Extreme III lub IV to wyrzucanie pieniędzy w błoto, gdyż nawet tanie karty powinny zapewnić wystarczającą wydajność. Nic bardziej mylnego – tanie moduły pamięci flash mogą spowodować, że prędkość zapisu danych na kartę będzie nawet kilkakrotnie niższa.
Jednak nie ma co liczyć na skorzystanie z pełnej wydajności kart klasy 133x, 200x czy 266x. Z tego powodu zastosowanie kart pamięci klasy Extreme IV nie przyniesie na razie wielkich korzyści – różnice wydajności (w zapisywaniu zdjęć z bufora) w stosunku do Extreme III są w zasadzie symboliczne. Pod tym względem piłeczka znalazła się po stronie producentów aparatów – byśmy mogli w pełni wykorzystać nowoczesne karty pamięci, muszą oni zastosować w aparatach interfejsy pozwalające na transfer danych w trybie UDMA 2, a przynajmniej PIO 6. W przeciwnym wypadku to właśnie interfejs kart pamięci wciąż będzie wąskim gardłem, zaś z możliwości wydajnych kart pamięci będziemy mogli skorzystać jedynie przy zgrywaniu zdjęć na dysk komputera.
 
Uzupełnienie: Sierpniowe premiery lustrzanek Canona i Nikona przyniosły w powyższej kwestii pierwsze zmiany. Canon wprowadził obsługę kart CF w trybie UDMA w EOS-ie 1Ds Mark III (ale już w EOS-ie 40D nie). Nikon obsługę UDMA wprowadził w w obu nowych modelach: profesjonalnym D3 oraz półprofesjonalnym D300. Nie wiadomo jeszcze, jak będzie w praktyce wyglądała wydajność zapisu zdjęć przez wspomniane aparaty, ale pierwszy krok został uczyniony.

Ceny
SanDisk Extreme FireWire – ok. 280 zł
SanDisk Extreme USB 2.0 – ok. 90 zł
SanDisk ImageMate CF – ok 100 zł
All-in-1 Multi Card Reader – ok. 35 zł
SanDisk Extreme IV CF 4 GB – ok 350 zł
SanDisk Extreme III CF 4 GB – ok 240 zł
SanDisk Ultra II CF 8 GB – ok 400 zł
SanDisk Ultra II CF 1 GB – ok 70 zł
Kingston Elite Pro CF 1 GB – ok 70 zł

Zobacz także
Pierwsze karty CF od Sony jeszcze w kwietniu
Karty pamięci SanDisk Extreme Ducati Edition
Ruszają prace nad następcą formatu CompactFlash
Kingston CF Ultimate 266X 2, 4 i 8 GB – karty z zapisem 40 MB/s
Professional UDMA FireWire 800, Professional Dual-Slot Leader - szybkie czytniki kart flash od Lexara
Lexar podnosi poprzeczkę
Sony poszerza swoją ofertę o karty Compact Flash
« poprzednia strona 1|2|3|4 następna strona »
Powrót do listy artykułów
Konkurs  Konkurs
Nocą wszystko wygląda inaczej

Pod osłoną nocy świat wygląda inaczej. Przenikają go miejskie światła, iluminacje budynków i głębia czerni. Fotografowanie przy słabym oświetleniu nie należy do najłatwiejszych, ale może przynieść fantastyczne, oryginalne efekty i wiele radości. Zabierzcie aparaty na nocną wyprawę i pokażcie, co uda Wam się uchwycić!
Nocą wszystko wygląda inaczej
 
Ostatnio dodane zdjęcie:
[30.11.2018]
Autor:
Ilona Idzikowska
 
Dodaj swoje zdjęcie
Przejdź do galerii
Poprzednie konkursy
Nagrody w konkursie

 


AKTUALNOŚCI | SPRZĘT | EDYCJA OBRAZU | TEORIA | PRAKTYKA | SZTUKA
Mapa serwisu mapa serwisu Reklama reklama Kontakt kontakt
Czas generacji: 1.614s.