Optyka z najwyższej półki
Trzeba przyznać, że zarówno ostrość, jak i plastyka obrazu rejestrowanego za pomocą testowanych obiektywów naprawdę może się podobać, tym bardziej, że zdjęcia wykonywaliśmy pełnoklatkową lustrzanką A900. Jej niemal 25-megapikselowa matryca bezlitośnie obnaża wszelkie mankamenty optyki, takich jednak w wypadku wspomnianych "szkieł" raczej trudno się doszukać. Warto odnotować natomiast, że wszystkie obiektywy dysponują przyciskiem (w przypadku modelu Sony 70–200 mm f/2.8 SSM G jest ich aż trzy) blokady ostrości, który dla osób świadomie i precyzyjnie budujących kadry jest rozwiązaniem niezwykle wygodnym i funkcjonalnym. Taka blokada pozwala bowiem precyzyjnie ustawić ostrość, a następnie przekadrować ujęcie tak, by uzyskać właściwą kompozycję obrazu.
Odpowiednio dostrojony, "jasny" obiektyw otwiera przed fotografującym szereg możliwości. Niewielka głębia ostrości w połączeniu z dobrze dobranym i wyrazistym tematem obrazu jest niemal zawsze gwarancją uzyskania interesującego ujęcia. Jeśli dodać do tego matrycę o takiej rozdzielczości jak w korpusie A900, to kreatywne możliwości związane ze swobodnym powiększaniem i kadrowaniem obrazu wydają się niemal nieograniczone.
Najlepiej przekonać się jednak o tym samemu oceniając obraz. Poniższa fotografia jest właśnie przykładem zdjęcia doskonale prezentującego zalety jasnej optyki i pełnoklatkowej matrycy korpusu A900. Fotografia została wykonana obiektywem Sony 70–200 mm f/2.8 SSM G przy czasie 1/160 s oraz przysłonie f/3.2. Analizując kadr widzimy wyraźnie, iż pomimo niewielkiej głębi ostrości twarz i postać fauna zarejestrowana została ostro i wyraźnie. Niemała w tym zasługa stabilizacji obrazu, która w korpusie A900 realizowana jest poprzez kompensowanie drgań ręki fotografa odpowiednimi ruchami sensora.
|
Fotografia teatralna i sceniczna to wyzwanie zarówno dla fotografa, jak i jego sprzętu. W tym wypadku o udanym zdjęciu zdecydowała stabilizowana matryca korpusu A900 oraz ''jasny'' obiektyw. |
Aby w pełni docenić ilość informacji rejestrowanych przez 25-megapikselową matrycę lustrzanki A900 warto jeszcze powiększyć obraz i dokładnie przyjrzeć się jego strukturze. Pomimo wysokiej czułości matrycy (1000 ISO) fotografia nie jest zbytnio zaszumiona, a detale twarzy są dobrze widoczne. Tak więc nawet bardzo silne skadrowanie tego ujęcia pozwala otrzymać zupełnie ostrą odbitkę, którą nadal będzie można reprodukować w większym formacie.
|
Sony A900 – analiza zarejestrowanego obrazu, przedstawionego w skali 1:1. Pomimo czułości matrycy ustawionej na 1000 ISO fotografia nie zawiera w sobie zbyt dużo cyfrowego ziarna. Z kolei wysokiej jakości obiektyw i stabilizowana matryca dały fotografię, której trudno odmówić wyrazistości |
Oczywiście rezultaty byłyby jeszcze lepsze, gdyby powyższą fotografię "wywołać" z pliku RAW. Tu jednak oglądamy obraz zapisany przez aparat w postaci zbioru JPEG o najwyższej jakości.
Sony łączy to, co najlepsze
Przejęcie przez koncern Sony dorobku Minolty w zakresie konstrukcji lustrzanek i połączenie go z własną technologią produkcji matryc oraz legendarną optyką Zeissa pozwoliło stworzyć japońskiemu koncernowi propozycję sytemu fotograficznego, który śmiało konkurować może z ofertą Canona , Nikona czy Olympusa. Ogłoszone ostatnio
przedłużenie współpracy z niemieckim producentem optyki dobrze wróży, jeśli chodzi o rozwój oferty wysokiej klasy obiektywów dla systemu Alfa.
Praktyczny test kilku obiektywów znajdujących się w aktualnej ofercie Sony przekonał nas, że wymagający fotoamator z pewnością może znaleźć w systemie Alfa udane konstrukcje optyczne, pozwalające realizować śmiałe i wymagające wysokiej jakości obrazu projekty fotograficzne. Pozostaje mieć jedynie nadzieję, że wraz ze wzrostem popularności samych aparatów z logo Sony, zwiększy się także zainteresowanie wysokiej jakości obiektywami, a większa produkcja pozwoli obniżyć ich ceny. Wciąż bowiem wysoki koszt "jasnych" obiektywów nie pozwala wielu polskim fotoamatorom podnieść swoich umiejętności na wyższy poziom i przekonać się, że dużo częściej o udanym zdjęciu decyduje dobra optyka, a nie drogi aparat…
Strona producenta: www.sony.pl Zobacz także:Pierwsze wrażenia, pierwsze testy: Sony A900, czyli pełna klatka według SonyPierwsze zdjęcia testowe z Sony A900!TEST: Sony A350 – Live View na całegoRecenzja: Uchwyt pionowy do lustrzanek Sony A200/A300/A350Pierwsze wrażenia: Z Sony A350 na Kubie – zdjęcia testoweTEST: Sony A200 – "setka" skonstruowana na nowoRecenzja: Uchwyt pionowy do lustrzanki Sony A700TEST: Sony A700 - Alpha na poważnieOznaczenia obiektywów dla systemu Sony AlfaRecenzja: Sony GPS-CS1KA – GPS dla fotografaRecenzja: Sony Cyber-shot DSC-H9 – skazany na sukces?