Poradnik kupującego ABC fotografii – kompozycja
Strona główna  >  Praktyka  >  Porady praktyczne  >  Jedziemy na Grenlandię, czyli jak zrealizować fotograficzne marzenie


Jeśli chcesz być na bieżąco z tym,
co dzieje się w świecie fotografii oraz otrzymywać informacje o nowych artykułach publikowanych w naszym serwisie, zapisz się do FOTOlettera.


Zapisz Wypisz

Porównywarka Porównywarka kompaktów Porównywarka kompaktów Porównywarka lustrzanek Porównywarka obiektywów
Czy wiesz, że ...
Olympus, jako pierwszy na świecie producent lustrzanek cyfrowych, zastosował profilaktykę w zakresie ochrony zdjęć przed brzydkimi plamami, będącymi śladem obecności kurzu na matrycy?
Polecamy

Patagonia 2012

FotoGeA.com O fotografowaniu i podróşach

Akademia Fotoreportażu

FotoIndex

Chronoskron

Foto moon pl
 
Kurs Fotografii Warszawa

Jedziemy na Grenlandię, czyli jak zrealizować fotograficzne marzenie
Autor: Łukasz Kuczkowski
Na początku jest zawsze marzenie. Czasami na zawsze pozostaje marzeniem, czasami przeobraża się w rzeczywistość. Marzenie zorganizowania wyprawy na Grenlandię szczęśliwie spotkał ten drugi scenariusz. Łukasz Kuczkowski - pomysłodawca i współorganizator wyprawy dzieli się z czytelnikami Fotografuj.pl swoim doświadczeniem przy organizowaniu wypraw fotograficznych w dalekie zakątki naszego świata.

« poprzednia strona 1|2|3|4 następna strona »

W lipcu 2010 roku odbyła się Fotograficzna Wyprawa Marzeń – Grenlandia 2010. Portal Fotografuj.pl był jej patronem medialnym. Uczestnicy wyprawy – Łukasz Kuczkowski i Adam Ługiewicz przez ponad miesiąc fotografowali zakątki Południowej i Północnej Grenlandii wspinając się, przemierzając niezamieszkałe góry, eksplorując fiordy z małej łodzi oraz przedzierając się kajakami morskimi przez setki gór lodowych.

fot. Łukasz Kuczkowski

Na początku jest zawsze marzenie. Czasami na zawsze pozostaje marzeniem, czasami przeobraża się w rzeczywistość. Marzenie zorganizowania wyprawy na Grenlandię szczęśliwie spotkał ten drugi scenariusz.
 
W niniejszym artykule postaram się podzielić wiedzą i doświadczeniem, które – mam nadzieję – pomogą zapaleńcom spełniać też ich podróżnicze i fotograficzne marzenia.
 
Organizacja wyprawy fotograficznej, zwłaszcza w dość odległe, lub egzotyczne miejsca, nie jest niestety bułką z masłem. Jeżeli chcemy być zadowoleni z wyników takiej eskapady wyprawy, to jeszcze przed jej rozpoczęciem powinniśmy podjąć szereg działań, aby zwiększyć prawdopodobieństwo jej powodzenia. To wymaga przede wszystkim czasu. Warto zatem rozpocząć przygotowania możliwie jak najwcześniej – to pozwoli nam na spokojne "rozgryzienie" tematu. Takie planistyczne podejście pozwala również ograniczyć koszty wyprawy, często bowiem transport czy inne usługi rezerwowane ze znacznym wyprzedzeniem są o wiele tańsze.

Wybór miejsca
Przy organizowaniu wypraw kieruję się jedną podstawową zasadą: nie da się wszystkiego zobaczyć i sfotografować.
 
Organizując wyprawę fotograficzną powinniśmy zatem skupić się jedynie na kilku miejscach dobranych pod kątem naszych fotograficznych celów. Idealnie, gdy każde z tych miejsc różni się od pozostałych – w ten sposób będziemy mogli fotografować różne tematy, a zdjęcia przywiezione z wyprawy nie będą monotematyczne.
 
Jeśli zaplanujemy zbyt dużą ilość miejsc do odwiedzenia, to w praktyce większość czasu spędzimy na samym przemieszczaniu się, koszty wyprawy zapewne pójdą w górę i co najważniejsze – nie damy szans Matce Naturze na ukazanie nam wybranych miejsc w różnych warunkach pogodowych, co często gwarantuje różnorodność zdjęć tego samego wydawałoby się miejsca.

fot. Łukasz Kuczkowski

Wybór poszczególnych miejsc bywa czasami trudny, szczególnie w przypadku mniej popularnych szlaków. Osobiście korzystam z następujących "narzędzi":
  • w Internecie szukam stron fotografów z dużym i dobrym portfolio obejmującym dany kraj, czy region;
  • kupuję dobre albumy fotograficzne tego kraju / regionu;
  • korzystam z Google Earth w celu oceny rzeźby terenu;
  • w ramach Google Maps i Panoramio oraz Flickr przeglądam wiele, często dobrych, zdjęć danych lokalizacji;
  • sprawdzam karty pogodowe (średnie z wielu lat), a przy pomocy programu The Photographer's Ephemeris oceniam atrakcyjność danej lokalizacji pod kątem wschodów i zachodów słońca.
Powyższe "narzędzia" pozwalają mi z dużym prawdopodobieństwem znaleźć dobrze rokujące miejsca (z fotograficznego punktu widzenia) warte odwiedzenia podczas wyprawy.
« poprzednia strona 1|2|3|4 następna strona »
Powrót do listy artykułów
Konkurs  Konkurs
Nocą wszystko wygląda inaczej

Pod osłoną nocy świat wygląda inaczej. Przenikają go miejskie światła, iluminacje budynków i głębia czerni. Fotografowanie przy słabym oświetleniu nie należy do najłatwiejszych, ale może przynieść fantastyczne, oryginalne efekty i wiele radości. Zabierzcie aparaty na nocną wyprawę i pokażcie, co uda Wam się uchwycić!
Nocą wszystko wygląda inaczej
 
Ostatnio dodane zdjęcie:
[30.11.2018]
Autor:
Ilona Idzikowska
 
Dodaj swoje zdjęcie
Przejdź do galerii
Poprzednie konkursy
Nagrody w konkursie

 


AKTUALNOŚCI | SPRZĘT | EDYCJA OBRAZU | TEORIA | PRAKTYKA | SZTUKA
Mapa serwisu mapa serwisu Reklama reklama Kontakt kontakt
Czas generacji: 3.307s.