Poradnik kupującego ABC fotografii – kompozycja
Strona główna  >  Praktyka  >  Porady praktyczne  >  Jedziemy na Grenlandię, czyli jak zrealizować fotograficzne marzenie


Jeśli chcesz być na bieżąco z tym,
co dzieje się w świecie fotografii oraz otrzymywać informacje o nowych artykułach publikowanych w naszym serwisie, zapisz się do FOTOlettera.


Zapisz Wypisz

Porównywarka Porównywarka kompaktów Porównywarka kompaktów Porównywarka lustrzanek Porównywarka obiektywów
Czy wiesz, że ...
Do pierwszych aparatów dalmierzowych Canona (o nazwie Hansa Kwanon) w latach 1934–46 obiektywy produkował Nippon Kōgaku Kōgyō K.K. – czyli dzisiejszy Nikon?
Polecamy

Patagonia 2012

FotoGeA.com O fotografowaniu i podróşach

Akademia Fotoreportażu

FotoIndex

Chronoskron

Foto moon pl
 
Kurs Fotografii Warszawa

Jedziemy na Grenlandię, czyli jak zrealizować fotograficzne marzenie
Autor: Łukasz Kuczkowski
Na początku jest zawsze marzenie. Czasami na zawsze pozostaje marzeniem, czasami przeobraża się w rzeczywistość. Marzenie zorganizowania wyprawy na Grenlandię szczęśliwie spotkał ten drugi scenariusz. Łukasz Kuczkowski - pomysłodawca i współorganizator wyprawy dzieli się z czytelnikami Fotografuj.pl swoim doświadczeniem przy organizowaniu wypraw fotograficznych w dalekie zakątki naszego świata.

« poprzednia strona 1|2|3|4 następna strona »

W lipcu 2010 roku odbyła się Fotograficzna Wyprawa Marzeń – Grenlandia 2010. Portal Fotografuj.pl był jej patronem medialnym. Uczestnicy wyprawy – Łukasz Kuczkowski i Adam Ługiewicz przez ponad miesiąc fotografowali zakątki Południowej i Północnej Grenlandii wspinając się, przemierzając niezamieszkałe góry, eksplorując fiordy z małej łodzi oraz przedzierając się kajakami morskimi przez setki gór lodowych.

fot. Łukasz Kuczkowski

Na początku jest zawsze marzenie. Czasami na zawsze pozostaje marzeniem, czasami przeobraża się w rzeczywistość. Marzenie zorganizowania wyprawy na Grenlandię szczęśliwie spotkał ten drugi scenariusz.
 
W niniejszym artykule postaram się podzielić wiedzą i doświadczeniem, które – mam nadzieję – pomogą zapaleńcom spełniać też ich podróżnicze i fotograficzne marzenia.
 
Organizacja wyprawy fotograficznej, zwłaszcza w dość odległe, lub egzotyczne miejsca, nie jest niestety bułką z masłem. Jeżeli chcemy być zadowoleni z wyników takiej eskapady wyprawy, to jeszcze przed jej rozpoczęciem powinniśmy podjąć szereg działań, aby zwiększyć prawdopodobieństwo jej powodzenia. To wymaga przede wszystkim czasu. Warto zatem rozpocząć przygotowania możliwie jak najwcześniej – to pozwoli nam na spokojne "rozgryzienie" tematu. Takie planistyczne podejście pozwala również ograniczyć koszty wyprawy, często bowiem transport czy inne usługi rezerwowane ze znacznym wyprzedzeniem są o wiele tańsze.

Wybór miejsca
Przy organizowaniu wypraw kieruję się jedną podstawową zasadą: nie da się wszystkiego zobaczyć i sfotografować.
 
Organizując wyprawę fotograficzną powinniśmy zatem skupić się jedynie na kilku miejscach dobranych pod kątem naszych fotograficznych celów. Idealnie, gdy każde z tych miejsc różni się od pozostałych – w ten sposób będziemy mogli fotografować różne tematy, a zdjęcia przywiezione z wyprawy nie będą monotematyczne.
 
Jeśli zaplanujemy zbyt dużą ilość miejsc do odwiedzenia, to w praktyce większość czasu spędzimy na samym przemieszczaniu się, koszty wyprawy zapewne pójdą w górę i co najważniejsze – nie damy szans Matce Naturze na ukazanie nam wybranych miejsc w różnych warunkach pogodowych, co często gwarantuje różnorodność zdjęć tego samego wydawałoby się miejsca.

fot. Łukasz Kuczkowski

Wybór poszczególnych miejsc bywa czasami trudny, szczególnie w przypadku mniej popularnych szlaków. Osobiście korzystam z następujących "narzędzi":
  • w Internecie szukam stron fotografów z dużym i dobrym portfolio obejmującym dany kraj, czy region;
  • kupuję dobre albumy fotograficzne tego kraju / regionu;
  • korzystam z Google Earth w celu oceny rzeźby terenu;
  • w ramach Google Maps i Panoramio oraz Flickr przeglądam wiele, często dobrych, zdjęć danych lokalizacji;
  • sprawdzam karty pogodowe (średnie z wielu lat), a przy pomocy programu The Photographer's Ephemeris oceniam atrakcyjność danej lokalizacji pod kątem wschodów i zachodów słońca.
Powyższe "narzędzia" pozwalają mi z dużym prawdopodobieństwem znaleźć dobrze rokujące miejsca (z fotograficznego punktu widzenia) warte odwiedzenia podczas wyprawy.
« poprzednia strona 1|2|3|4 następna strona »
Powrót do listy artykułów
Konkurs  Konkurs
Nocą wszystko wygląda inaczej

Pod osłoną nocy świat wygląda inaczej. Przenikają go miejskie światła, iluminacje budynków i głębia czerni. Fotografowanie przy słabym oświetleniu nie należy do najłatwiejszych, ale może przynieść fantastyczne, oryginalne efekty i wiele radości. Zabierzcie aparaty na nocną wyprawę i pokażcie, co uda Wam się uchwycić!
Nocą wszystko wygląda inaczej
 
Ostatnio dodane zdjęcie:
[30.11.2018]
Autor:
Ilona Idzikowska
 
Dodaj swoje zdjęcie
Przejdź do galerii
Poprzednie konkursy
Nagrody w konkursie

 


AKTUALNOŚCI | SPRZĘT | EDYCJA OBRAZU | TEORIA | PRAKTYKA | SZTUKA
Mapa serwisu mapa serwisu Reklama reklama Kontakt kontakt
Czas generacji: 2.445s.