Odbitki zdjęć to od ponad wieku trwały element naszej kultury, zaś w miarę jak coraz więcej Europejczyków przekonuje się do rozwiązań cyfrowych, dostęp do natychmiastowej fotografii wysokiej jakości w warunkach domowych staje się prostszy niż kiedykolwiek. Ankieta przeprowadzona ostatnio przez firmę Epson pokazała, że choć większość (95 procent) jej klientów ma cyfrowe aparaty i przechowuje zdjęcia cyfrowo, to Europejczycy wciąż nie mogą wyobrazić sobie świata bez papierowych odbitek.
Świat bez zdjęć byłby smutny i bezosobowy
50 procent ankietowanych, wśród których znalazły się osoby z Wielkiej Brytanii, Niemiec, Francji, Hiszpanii i Włoch, stwierdziło, że świat bez zdjęć byłby "bezosobowy", natomiast 49 procent uznało, że byłby "smutny". Respondenci zgadzali się również, że świat taki byłby "bezbarwny" (35 procent), "samotny" (22 procent) i "przygnębiający" (25 procent). Dowodem znaczenia odbitek jest fakt, że 80 procent uczestników ankiety swoje ulubione zdjęcia przechowywało właśnie w postaci odbitek.
Jak lubimy oglądać zdjęcia?
Poproszono także ankietowanych, żeby ocenili wg własnych preferencji pięć metod oglądania zdjęć. Odbitki po raz kolejny okazały się najlepszą formą, wyprzedzając oglądanie zdjęć na ekranie komputera, na telefonach komórkowych, w aparatach cyfrowych lub na telewizorze. Pokazało to, jak silne jest przywiązanie Europejczyków do fizycznych odbitek.
"Rozmawiając z naszymi klientami o ich potrzebach w zakresie drukowania odkryliśmy, że nawet we współczesnym, cyfrowym świecie, ludzie wciąż kochają zdjęcia, które można obejrzeć i dotknąć. Przedstawianie zdjęć w albumach lub jako dekorację wnętrza domu stanowi tradycję, zaś badanie wskazuje, że świat, w którym nie byłoby takiej możliwości, byłby bezosobowy, a dla wielu osób wręcz przygnębiający." – powiedział Piotr Dudek, szef polskiego biura firmy Epson.
Choć 66 procent ankietowanych odczuwa największe zadowolenie podczas oglądania odbitek i w takiej formie, w większości przypadków, przechowuje ulubione zdjęcia, to 72 procent przebadanych przez firmę Epson osób wciąż ma więcej zdjęć cyfrowych niż papierowych. Odsetek ten wzrasta do 89 procent wśród nastawionego technologicznie pokolenia 18-20-latków. Faktem jest, że wiele spośród zapisanych zdjęć może nie być wartych drukowania, jednak użytkownicy aparatów powinni zastanowić się, czy mają w swojej kolekcji cyfrowych obrazów takie, których nie chcieliby stracić w razie awarii sprzętu bądź utraty danych.
Papierowe odbitki zawsze w modzie
"Jest mało prawdopodobne, aby odbitki kiedykolwiek wyszły z mody, ponieważ era cyfrowa najwyraźniej ma niewielki wpływ na sentyment, jaki Europejczycy odczuwają do posiadania i dzielenia się odbitkami zdjęć. Oczywiście istnieje też niewielka grupa osób, które wszystkie swoje zdjęcia przechowują w postaci cyfrowej. Ryzykują one, że utracą na zawsze swoje ukochane fotografie w razie awarii, utraty lub uszkodzenia sprzętu." – mówi Piotr Dudek.
"Druk zdjęć jest obecnie wyjątkowo prosty. Użytkownicy mogą je edytować i personalizować w zaciszu własnego domu, uzyskując efekty lepsze niż w laboratorium fotograficznym. Drukarki fotograficzne firmy Epson wykorzystują tusze fotograficzne Claria oferowane w osobnych pojemnikach. Pozwala to na oszczędny druk, ponieważ wymienia się tylko zużyte kolory. Podzielenie się wyjątkową fotografią z przyjaciółmi lub krewnymi nie mogłoby być jeszcze prostsze. Wspomnienia nie muszą blaknąć, gdy tak łatwo je wydrukować, przekazać je innym i cieszyć się nimi."
Zobacz także:Produkcja aparatów cyfrowych w Chinach w roku 2007 przekroczy 80 milionów sztuk86% Anglików uważa się za osoby niefotogenicznePhotoshop Elements 6.0 już po polsku!Rostislav Stach: "Fotołowy – naucz się fotografować zwierzęta na łonie natury”"Sekrety mistrza fotografii cyfrowej. 195 ujęć Scotta Kelby'ego" – o robieniu zdjęć praktycznieDobre wyniki Olympusa za pierwsze półroczeEpson wprowadza do sprzedaży nowe tusze i papiery fotograficzneNajchętniej fotografujemy bliskich i krajobrazy3. edycja konkursu fotograficznego National Geographic rozstrzygnięta!