Oba modele wyposażone zostały w matryce CCD o przekątnej 1,25 cala i rozdzielczości 7,1 mln pikseli, które rejestrują obraz za pośrednictwem 3-krotnego zooma o jasności f/2.8–4.9 i zakresie ogniskowych 35–105 mm (odpowiednik dla filmu małoobrazkowego). Pracą aparatów steruje nowy procesor przetwarzania obrazu DIGIC III. Jego zastosowanie pozwoliło znacznie skrócić czas startu urządzeń, przyspieszyć pracę autofokusa i reakcję na wciśnięcie spustu migawki, a także znacząco zmniejszyć pobór energii. Podobnie jak modele PowerShot A570 IS i A560 nowe IXUS-y oferują funkcję rozpoznawania twarzy (Face Detection), ułatwiającą wykonywanie zdjęć grupowych i portretowych, i mają opcję redukcji efektu czerwonych oczu, z której można korzystać po wykonaniu zdjęcia, korygując fotografie na monitorze LCD.
W procesorze DIGIC III zaimplementowano także wydajniejsze algorytmy redukcji cyfrowego szumu, dzięki czemu modele IXUS 75 i 70 udostępniają swoim użytkownikom duży zakres czułości sensora – od 80 aż do 1600 ISO. Według producenta jakość rejestrowanych zdjęć nawet przy jej najwyższej wartości nie powinna budzić zastrzeżeń. Z tego też powodu postanowił on wprowadzić w obu kompaktach przycisk Auto ISO Shift, którego wciśnięcie sprawia, że aparat automatycznie dostosowuje czułość matrycy aż do wartość 800 ISO, co ma pozwalać uniknąć wykonywania poruszonych zdjęć w słabych warunkach oświetleniowych.
Oba modele oferują także identyczne czasy ekspozycji, wynoszące od 15 do 1/1500 s, trzy tryby pomiaru światła oraz możliwość kręcenia klipów filmowych w rozdzielczości 640 x 480 z maksymalną prędkością 30 kl./s. Ich możliwości fotograficzne uzupełniają: funkcje manualne i bogaty zestaw trybów tematycznych, w tym funkcja makro, pozwalająca na fotografowanie z minimalnej odległości 3 cm.

Canon IXUS 75 – nowoczesny i ergonomiczny
Modele różnią się od siebie stylistyką wykończenia obudowy. IXUS 75 charakteryzuje się obłymi kształtami i z pewnością spodoba się użytkownikom poszukującym modnego i zwracającego uwagę kompaktu, odzwierciedlającego ich nowoczesny styl życia. Został on wyposażony w duży, 3-calowy ekran LCD o rozdzielczości 230 tys. pikseli, co niestety zmusiło producenta do pozbawienia aparatu wizjera optycznego. W zamian za to oferuje on natomiast wielopozycyjny, okrągły dżojstik wyboru funkcji.


Warto zwrócić uwagę także na niewielkie rozmiary (91,6 x 56,8 x 19,6 mm) i wagę aparatu (130 g). Te parametry sprawiają, że IXUS 75 stać się może aparatem, który będzie stale towarzyszył użytkownikowi w jego codziennym życiu. Po prostu będzie go mógł mieć zawsze pod ręką, zmieści się bowiem bez problemu i w damskiej torebce i w kieszeni koszuli czy spodni.


Model ten pojawi się w sprzedaży pod koniec marca 2007 roku. Będzie sprzedawany w zestawie z akumulatorem, 32-megabajtową kartą pamięci SD, kablami USB i AV oraz paskiem na nadgarstek. Jego cena została ustalona na 350 dolarów.

Canon IXUS 70 – w stylu retro
Drugi z zaprezentowanych modeli jest propozycją dla osób ceniący sobie klasyczną elegancję i solidność wykonania. IXUS 70, choć wyposażony w mniejszy, bo 2,5-calowy wyświetlacz, ma za to wizjer optyczny, co ucieszy z pewnością osoby przyzwyczajone do tradycyjnego sposobu kadrowania zdjęć.


Pozostałe różnice to brak wielokierunkowego dżojstika oraz możliwość zakupienia tego aparatu w jednej z dwóch wersji kolorystycznych – ze srebrnym lub czarnym tubusem obiektywu. "Siedemdziesiątka" jest także nieco mniejsza i lżejsza od modelu IXUS 75. Jej wymiary wynoszą 85.9 x 53.5 x 19.4 mm, a waga nie przekracza 125 g. Tym bardziej zasługuje więc na miano aparatu kieszonkowego.


Także IXUS 70 pojawi się w sprzedaży pod koniec marca 2007 roku. Będzie sprzedawany w zestawie z akumulatorem, 32-megabajtową kartą pamięci SD, kablami USB i AV oraz paskiem na nadgarstek. Jego cena została ustalona na 300 dolarów.

Cena Canon IXUS 75: 349,99 USD
Cena Canon IXUS 70: 299,99 USD
Dane techniczne aparatów: fotografuj.pl
Strona producenta: www.canon.co.jp

Zobacz także:
Canon PowerShot A570 IS i A560 – czule wykrywają twarze
Canon PowerShot TX1 – hybryda aparatu i kamery HD
Canon EOS 1D po raz trzeci
Canon EOS 40D – bez rewolucji