Tegoroczny konkurs zdecydowanie wygrał Paweł Opaliński, absolwent ASP w Łodzi (grafika projektowa). Jego dwie prace pt. Profanum mogłyby konkurować z pracami Krystyny Andryszkiewicz, gdyby nie to, że jury zauważyło, iż gdańska artystka powieliła pomysły z ubiegłego roku, w którym zwyciężyła. Nie można w kolejnych latach proponować tych samych rozwiązań (mimo wcześniejszej wygranej), nawet jeśli są to prace oparte na interesującej formie i ikonografii. Dlatego nagrodziliśmy dwa portrety Opalińskiego pt. Profanum, pamiętając o bardzo wysokim poziomie prac Andryszkiewicz. Zdjęcia Opalińskiego, co ciekawe, nie do końca reprezentowały program fotografii cyfrowej, gdyż koncertowały się na wysublimowanej kolorystce, przypominającej estetykę niemieckiego fotomontażu dadaistycznego z ok. 1918 roku. Ale przy uważnym wpatrzeniu się w prace zobaczyliśmy fotograficzną precyzję detalu (but, twarz). Inne prace autora, choć interesujące ze względu na poszukiwania ekwiwalentu symbolicznego, nadto zbliżały się do problematyki zbanalizowania zawartej tematyki.
|
I nagroda – ''Profanum'', fot. Paweł Opaliński. |
|
I nagroda – ''Profanum'', fot. Paweł Opaliński. |
II nagrodę przyznaliśmy Piotrowi Naumowiczowi za trzy prace o jeszcze bardziej malarskiej strukturze pt. Tajemniczy ogród z cyklu Autoportrety. Czy obraz cyfrowy może konkurować z malarstwem? Raczej nie, choć nikt nie wie, jak będzie wyglądała technologia obrazu fotograficznego za lat kilka czy kilkanaście. Autor pokazał realizacje symboliczne jeszcze bardziej malarskie i jednocześnie abstrakcyjne, poszukujące znaczeń sybilicznych, podobnie jak miało to miejsce w malarstwie lat 20. i 30. XX wieku. Jedna z prac przedstawiająca siedzącą na szczycie góry postać za bardzo przypomina wyeksploatowaną tradycję post-surrealizmu i jest zbyt prostą metaforą.
|
II nagroda – ''Tajemniczy ogród'', ''Szymon Słupnik'', ''Ogrodnik'', fot. Piotr Naumowicz. |
III nagroda przypadła trzem bardzo wysublimowanym pracom Krystyny Andryszkiewicz, która poświęciła je kamiennym mężczyznom, bądź bez twarzy, bądź zasłaniającym sobie twarz, ukazanym na tle architektury o bogatej symbolice – jednak dyskretnej i przekonywującej. Natomiast trzy inne prace tej artystki poświęcone kobietom, były tym razem erotyczne, o zbyt sztywnych i sztucznych pozach. To kolejne zagrożenie dla fotografii cyfrowej, powstałe dzieło robi się co prawda doskonałe, ale przy tym sztuczne i nienaturalne.
|
III nagroda – ''Onkologia'', fot. Krystyna Andryszkiewicz. |