Poradnik kupującego ABC fotografii – kompozycja
Strona główna  >  Sprzęt  >  Testy praktyczne  >  TEST: Sony NEX-7 – bezlusterkowiec dla wymagających


Jeśli chcesz być na bieżąco z tym,
co dzieje się w świecie fotografii oraz otrzymywać informacje o nowych artykułach publikowanych w naszym serwisie, zapisz się do FOTOlettera.


Zapisz Wypisz

Porównywarka Porównywarka kompaktów Porównywarka kompaktów Porównywarka lustrzanek Porównywarka obiektywów
Czy wiesz, że ...
Nazwa "Cztery Trzecie" nie ma nic wspólnego z proporcjami boków obrazu rejestrowanego przez matryce aparatów należących do tego systemu?
Polecamy

Patagonia 2012

FotoGeA.com O fotografowaniu i podróşach

Akademia Fotoreportażu

FotoIndex

Chronoskron

Foto moon pl
 
Kurs Fotografii Warszawa

TEST: Sony NEX-7 – bezlusterkowiec dla wymagających
Autor: Marcin Pawlak



Lampa błyskowa – wbudowana i zewnętrzna
Wspomniana wyżej lampa błyskowa jest kolejnym elementem odróżniającym aparat NEX-7 od wcześniejszych modeli. Tym razem nie jest to dołączana za pośrednictwem złącza akcesoriów (którego w aparacie tym w ogóle nie ma) lampka, a wbudowany flesz podnoszący się na pantografowym ramieniu typu "kobra".

Podnoszona lampka błyskowa dobrze nadaje się do doświetlania pierwszego planu.

Nie ma ona oczywiście zbyt wielkiej mocy, ale w zupełności wystarczy, by doświetlić fotografowaną osobę z odległości kilku metrów przy fotografowaniu pod słońce. Jeśli to za mało, można skorzystać z któregoś z zewnętrznych fleszy marki Sony, gdyż NEX-7 został wyposażony w gniazdo gorącej stopki lampy błyskowej w standardzie Sony/Minolta. Do pełni błyskowego szczęścia brakuje tylko gniazda synchronizacyjnego dla studyjnych lamp błyskowych.

Gniazdo gorącej stopki w standardzie Sony/Minolta pozwala podłączyć dużą, zewnętrzną lampę błyskową.

Kolejnym elementem konstrukcyjnym wyróżniającym aparat NEX-7 jest wbudowany elektroniczny wizjer. Zawiera on wysokiej jakości wyświetlacz o rozdzielczości XGA zbudowany w technologii OLED. Umożliwia on dokładne komponowanie ujęć i nastawianie ostrości również w silnym oświetleniu zewnętrznym. Wyświetlany w nim obraz pokrywa 100% kadru i odznacza się dużą jasnością, szczegółowością oraz wysokim poziomem kontrastu. W zależności od preferencji, można włączyć symulowanie obrazu, który zostanie zarejestrowany po naniesieniu korekt wprowadzonych przez aparat (balans bieli, korekta ekspozycji, efekty strefy twórczej). Podobnie jak główny wyświetlacz aparatu, wizjer pozwala na wyświetlenie siatki linii i poziomicy cyfrowej.
 
Warto zwrócić uwagę na położenie wizjera – umieszczono go skrajnie po lewej stronie aparatu, podobnie jak ma to miejsce w klasycznych aparatach dalmierzowych. Dzięki takiemu umiejscowieniu osoby lewooczne podczas kadrowania zdjęcia za pośrednictwem wizjera nie wciskają nosem przycisków na tylnej ściance aparatu. Punkt oczny wizjera jest położony na tyle daleko, że kadrowanie jest komfortowe i nie ma konieczności przykładania oka do wizjera. To przydatne dla osób korzystających z okularów, podobnie jak regulacja dioptrii, pewnym niedopatrzeniem jest natomiast brak gumowej oprawy okularu wizjera (gumowa muszla oczna jest dostępna osobno).

Elektroniczny wizjer został umieszczony z lewej strony korpusu, dzięki czemu kadrowanie zdjęć jest komfortowe.

Podobnie jak w modelu 5N zastosowano odchylany, panoramiczny ekran LCD (chociaż jego mocowanie ma nieco inną konstrukcję). Można go odchylać do 90° w górę lub do 45° w dół. Prócz oczywistych funkcji jak kadrowanie i przeglądanie wykonanych zdjęć pełni on ważną funkcję w interfejsie Tri-Navi, mianowicie wyświetla aktualną funkcję większości elementów kontrolnych. To bardzo istotne ze względu na duże możliwości ich konfiguracji. Powierzchnia wyświetlacza zaopatrzona została w dobre powłoki przeciwodblaskowe, dzięki czemu znacznie ograniczone zostało powstawanie refleksów świetlnych utrudniających kadrowanie.

Ekran LCD można odchylać do 90 stopni w górę lub do 45 stopni w dół.


Powrót do listy artykułów
Konkurs  Konkurs
Nocą wszystko wygląda inaczej

Pod osłoną nocy świat wygląda inaczej. Przenikają go miejskie światła, iluminacje budynków i głębia czerni. Fotografowanie przy słabym oświetleniu nie należy do najłatwiejszych, ale może przynieść fantastyczne, oryginalne efekty i wiele radości. Zabierzcie aparaty na nocną wyprawę i pokażcie, co uda Wam się uchwycić!
Nocą wszystko wygląda inaczej
 
Ostatnio dodane zdjęcie:
[30.11.2018]
Autor:
Ilona Idzikowska
 
Dodaj swoje zdjęcie
Przejdź do galerii
Poprzednie konkursy
Nagrody w konkursie

 


AKTUALNOŚCI | SPRZĘT | EDYCJA OBRAZU | TEORIA | PRAKTYKA | SZTUKA
Mapa serwisu mapa serwisu Reklama reklama Kontakt kontakt
Czas generacji: 2.959s.