Spyder3Elite – prostota i skuteczność
Już pierwszy kontakt z aplikacją stanowiącą mózg zestawu pozwala się zorientować, że jej twórcom przyświecały nieco inne cele, aniżeli twórcom znanego choćby z Studio XR2 rozwijanego od wielu lat programu
Eye-One Match. Głównymi cechami Spyder3Elite jest prostota obsługi i rozbudowany system pomocy, dzięki któremu proces kalibracji jest łatwy do przeprowadzenia nawet dla kompletnego nowicjusza.
W pierwszej kolejności po instalacji programu, Spyder3Elite próbuje wykryć, jakie urządzenia wyświetlające obraz podłączone są do komputera i proponuje nam kalibrację wszystkich po kolei. Przy wyborze więcej niż jednego ekranu, na każdym z nich pojawi się osobne okno aplikacji kalibrującej. Jeżeli zdecydujemy się nie przeprowadzać całej procedury dla wszystkich wyświetlaczy, możemy je później wybrać uruchamiając program i wybierając z menu
Go | Select Display.
|
Program zaraz po zainstalowaniu przeprowadza detekcję podłączonych do komputera urządzeń wyświetlających i umożliwia wybór tych, które zamierzamy skalibrować. |
Kolejnym krokiem jest określenie, z jakim urządzeniem wyświetlającym program ma do czynienia. Opisy wyglądu monitorów i rzutników, mające ułatwić mniej zaawansowanemu użytkownikowi właściwy wybór mogą budzić u niektórych z nas uśmiech politowania, należy jednak pamiętać, że nie wszyscy fotografowie muszą być równie dobrze zorientowani w niuansach sprzętu komputerowego.
|
Dla każdego kalibrowanego urządzenia powinniśmy określic, z czym mamy do czynienia. |
Dalsze etapy kalibracji w dużej mierze zależą od dokonanego w tym momencie wyboru – w zależności od typu używanego sprzętu cały proces będzie przebiegał nieco inaczej. My zademonstrujemy przebieg typowej kalibracji monitora LCD lub ekranu notebooka.
Najpierw musimy określić, jakimi możliwościami dysponuje nasz wyświetlacz w zakresie regulacji jasności (w przypadku ekranów notebooków będzie to stopień podświetlenia matrycy – Backlight) oraz kontrastu. Tu osoby zaznajomione z aplikacjami takimi jak Eye-One Match czeka pierwsza niespodzianka: o ile w aplikacji sterującej kolorymetrem marki GretagMacbeth położony jest duży nacisk na możliwie precyzyjną kalibrację ekranu na poziomie sprzętowym, o tyle twórcy kalibratora Spyder3Elite przyjęli inne założenie – o ile spełnione są podstawowe warunki w zakresie rozpoznawalności jasnych i ciemnych obszarów obrazu, nie powinniśmy modyfikować fabrycznych ustawień sprzętu.
|
W pierwszej kolejności Spyder3Elite spyta nas o możliwości naszego wyświetlacza w zakresie sprzętowej regulacji poziomu jasności, kontrastu oraz – w przypadku wyświetlaczy notebooków – stopnia podświetlenia matrycy. |
Strategia taka może wydawać się dla niektórych z nas dziwna, podobnie jak pytanie o dostępne możliwości sprzętowej regulacji jasności i kontrastu. Pamiętajmy jednak, że nowoczesne wyświetlacze – zwłaszcza w notebookach – potrafią być pod tym względem dość ubogo wyposażone. Z pewnością niejeden mniej doświadczony użytkownik kalibratora obsługiwanego aplikacją Eye-One Match przeżywał trudne chwile, gdy komputer zalecił mu regulację parametru, którego na jego sprzęcie wyregulować się nie dało. Z drugiej strony twórcy Spyder3Elite doszli zapewne do wniosku, że poza skrajnymi przypadkami korekta kolorystyki obrazu na poziomie software’owym (poprzez odpowiednio dobrany profil barwny) daje równie dobre rezultaty, co uciążliwe kręcenie pokrętłami. Z tego punktu widzenia proponowana przez aplikację metoda przygotowania komputera do kalibracji zaczyna nabierać sensu.
W podobny sposób w następnym kroku program pyta nas o możliwości regulacji kolorystyki obrazu za pomocą regulacji balansu bieli w Kelwinach lub poprzez dobór poszczególnych składowych RGB. Ze zdumieniem jednak odkryliśmy, że ta ostatnia opcja jest w programie domyślnie zablokowana i wymaga uaktywnienia w oknie Advanced Settings uruchamianym po wybraniu w menu
Go | Preferences. Naszym zdaniem jest to już przejaw zbytniej ostrożności i przykład na utrudnianie użytkownikowi życia – uaktywnienie odpowiedniej opcji wymaga bowiem przerwania procesu kalibracji.
Ostatni etap przygotowań do kalibracji polega na określeniu, czy kolorymetr będzie przez nas mocowany do ekranu za pomocą przyssawki, czy też bez niej. No cóż…
|
Nie jesteśmy przekonani, czy precyzowanie w jaki sposób zawiesimy kolorymetr na ekranie ma jakiekolwiek znaczenie dla przebiegu kalibracji, jednak producent zapewnia nas, że jest to istotne. |