Opisywana na naszych łamach aukcja charytatywna pierwszego egzemplarza aparatu cyfrowego Leica M8 nadal budzi spore kontrowersje. Na tydzień przed jej rozpoczęciem organizatorzy podjęli decyzję o zmianie organizacji, której przypadną pieniądze ze sprzedaży historycznego aparatu. Zamiast karaibskiego centrum do walki z uzależnieniami Crossroads Center, założonego przez Erica Claptona, zyski trafią na konto fundacji Reporterzy bez granic walczącej o wolność prasy i czuwającej nad bezpieczeństwem dziennikarzy pracujących poza granicami własnego kraju.


Aukcja prowadzona przez wiedeński dom Westlicht Photographica Auction jest głośna już od pewnego czasu. Decyzja o przekazaniu funduszy ze sprzedaży aparatu na konto organizacji promującej wolność prasy to kolejna już zmiana beneficjenta – przed centrum Erica Claptona rozważano m.in. kandydatury takich miejsc, jak organizacja charytatywna Boba Geldofa. Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, iż sam Eric Clapton znany jest nie tylko jako piosenkarz, lecz również jao wieloletni użytkownik i wielbiciel aparatów marki Leica.
Organizatorzy aukcji szacują, że Leica M8 może osiągnąć dość zawrotną cenę 30 tysięcy Euro. Aukcja ma rozpocząć się 7 czerwca.

Strona WWW: www.westlicht-auction.com

Zobacz także:
Wiosenna Aukcja Fotografii
Do wygrania lustrzanki Nikon D3, D80 i D40
Kontrowersyjne Google Street View w Europie?
Limitowana, "szampańska" edycja Sony A350
Pierwsza Leica M8 na aukcji charytatywnej