Nowy typ aparatów może się okazać idealną propozycją dla osób lubiących fotografować, a nie przepadających za głośnymi i jednak dość dużymi lustrzankami. Perspektywa aparatu mniejszego nawet od Olympusa E-420, cichego i umożliwiającego podłączanie niewielkich, znakomitych pod względem jakości obiektywów może być bardzo atrakcyjna przede wszystkim dla fotografów ulicznych oraz osób fotografujących podczas koncertów lub przedstawień teatralnych. Z drugiej strony, dzięki dużym rozmiarom przetwornika, aparaty te będą stanowiły bardzo poważną konkurencję dla zaawansowanych aparatów kompaktowych. Ich zaletą będzie z pewnością obraz o niższym poziomie szumów oraz większy zakres używalnych czułości ISO, niż ma to miejsce w klasycznych kompaktach.
|
Oprócz mniejszych rozmiarów bagnet typu Micro Four Thirds odznacza się obecnością dwóch dodatkowych styków do komunikacji z korpusem. Ich przeznaczenie nie jest jednak w tym momencie jeszcze znane. |
Z całą pewnością Olympus i Panasonic nie będą miały ułatwionego zadania podczas wprowadzania na rynek nowego typu aparatu. W świadomości użytkowników (oraz przyszłych użytkowników) cyfraków ustawiło się już bowiem kilka stereotypowych informacji. Jedna z nich głosi, że dobry aparat cyfrowy to lustrzanka, co sprawia, że ludzie o dużych ambicjach kupują właśnie aparaty tego typu (co często kończy się tym, że narzekają na ich skomplikowaną obsługę i konieczność fotografowania z aparatem przy oku). Drugi mit, często spotykany wśród bardziej zaawansowanych fotoamatorów (głównie tych z "zacięciem" technicznym) to przekonanie, że aparaty typu APS-C to fotograficzny półśrodek, a pełnię szczęścia może fotografowi dać tylko pełna klatka, czyli aparat 35 mm. Sprawia to, że system 4/3 jest przez wielu traktowany (zupełnie niesłusznie) jak "ubogi krewny". Powstaje obawa, czy przekonanie to nie przeniesie się też na format Micro Four Thirds.
|
Dzięki specjalnemu adapterowi w aparatach Micro Four Thirds będzie można również wykorzystywać tradycyjne obiektywy typu Cztery Trzecie. |
Trudno jest w chwili obecnej ocenić, jak prędko nowe aparaty pojawią się w sprzedaży oraz czy przyjmą się na tym – bądź co bądź dosyć "poukładanym" rynku. Jednak komentatorzy wskazują, że dzisiejsza informacja Olympusa i Panasonica może się okazać najważniejszym fotograficznym wydarzeniem tego roku. Wiele zależy jednak od tego, czy możliwości, jakie daje opracowanie nowego typu aparatów cyfrowych zostaną należycie wykorzystane.
Strona firmowa Olympus: www.olympus.co.jp
Strona firmowa Panasonic: www.panasonic.com
Zobacz także:Lustrzanki zakazane na trybunach olimpijskich?Sigma rozpoczyna akcję serwisowania wadliwych obiektywówWiększy bufor Nikona D3Nikon-jest-inny.comLeica M8 Upgrade Service – twoja Leica zupełnie niepowtarzalna