Na wystawie w łódzkiej Galerii FF zaprezentowane zostaną dwie instalacje fotograficzne Jirego Siguta. Obie wymowne i przesączone głęboką symboliką. Pierwsza, zatytułowana "Moi najbliżsi", porusza problem więzi, pamięci i śmierci najbliższych osób – rodziców, dziadków... Druga realizacja "1967/5" podejmuje problematykę tragicznej śmierci górników w kopalni Michal w Ostrawie, rodzinnym mieście autora.
Bogdan Konopka, autor tekstu do katalogu z wystawy, tak o nich pisze: "Obie wprost dotyczą śmierci, która była i jest zupełnie inaczej pojmowana i przyjmowana w różnych kulturach. Można zaryzykować twierdzenie, że dla cywilizacji zachodniej śmierć umarła lub została tak zbanalizowana, że nie ma o czym mówić. Sigut też o śmierci milczy; za to nie milczy symbolika jego działań".
|
''Moi Najbliżsi'' - Jiri Sigut instalacja w galerii Fiducia |
Swoją pracę, czyli naświetlanie papierów fotograficznych (...), łączy autor z odmianami rytuałów – swoimi bardzo prywatnymi i intymnymi nocnymi performance’ami. Jak sam mówi: "Jestem zafascynowany tym, że papiery fotograficzne są w stanie pracować w czasie, absorbować światło, energię, i dzięki tej zdolności mogą wiernie przedstawić, a potem zachować, przemijające. Zarejestrować procesy i żywioły trwające od milionów lat, jakie postrzegał również pierwszy człowiek. Moim uczuciom często brakuje słów, ale zostają papiery z nieznacznymi zapisami ruchu wiatru, płynięcia wody, opadniętym liściem… odciskiem świata."
|
Jiri Sigut, realizacja w kopalni Michal |
Historyk fotografii Josef Moucha w swoim tekście "Narodziny muzy" zalicza J. Siguta do grona dwudziestu czeskich twórców, którzy w XX w. wprowadzili zmiany w postrzeganiu możliwości artystycznych fotograficznego medium.
Jiri Sigut ur. 1960 r. w Ostrawie-Witkowicach, w Czechach. Od 1985 do 1991 zajmował się zapisami fotograficznymi, programowo nie wchodząc w proces długiej ekspozycji. Charakterystyczne dla tego okresu twórczego jest to, iż zdjęcia powstawały jako rejestracje pozaartystycznych czynności, nie poddanych w żaden sposób stylizacji. Zapis był więc prawdziwą referencją do tego, co się wydarzyło i co znalazło się, bez jakichkolwiek manipulacji, w warstwie światłoczułej negatywu. Na samym początku lat 90. Sigut powoli rezygnował z tradycyjnego układu negatyw – pozytyw. Od tego czasu autor rejestruje swoje czynności i procesy w przyrodzie bezpośrednio na warstwie światłoczułej materiału fotograficznego, kiedy źródłem światła i energii jest natura.
Miasto: Łódź
Lokalizacja: Galeria FF
Ulica: Traugutta 18
Termin: 08.05.2008–31.05.2008
Godziny otwarcia: 14:00–18:00, od wtorku do soboty
Wernisaż: 08.05.2008, godz. 18:00
Adres WWW: www.galeriaff.eu
Zobacz także:Rozpoczęcie Miesiąca Fotografii w Krakowie!Wkrótce wyniki Grand Press Photo 2008Spotkanie z GruzjąWarsztaty fotografii studyjnejEmulsjografie Yuriya KovalchykaMiędzynarodowy Plener Fotograficzny – Fotoinspiracje