Wystawa składa się z czterech części: pierwsza to
fotografie prasowe z okresu transformacji (przełom lat 80. i 90. XX w.); druga to
zapis twardej socjologii i wojny – wielkoformatowe fotografie, częściowo wydrukowane na płótnach przypominających sztandary lub chorągwie; trzecia ukazuje
codzienność różnych grup społecznych; ostatnia część to to
fragment pracy licencjackiej Krzysztofa Millera, w której część teoretyczna łączy się z kolażem i fotografiami z jego wypraw.
|
Miejscowość pod Katowicami 23.07.1992. Woziwoda, fot. Krzystof Miller |
Cartier Bresson uważał, że w fotografii
najważniejszy jest decydujący moment. Ten, w którym naciskamy spust migawki w aparacie fotograficznym. Tylko że wtedy, gdy Krzysztof Miller naciskał spust migawki, żaden moment nie był decydujący. Bo czy umierające z głodu dzieci z plemienia Hutu, w kongijskiej dżungli to jest decydujący moment? Czy pijany rowerzysta na szosie Warszawa-Siedlce to decydujący moment? Czy rosyjski żołnierz na bojowym transporterze plujący szampanem (oblewający zwycięstwo) przed pałacem czeczeńskiego prezydenta Dudajewa to decydujący moment?
To są nie-decydujące momenty, ale wydarzyły się naprawdę, a Krzysztof Miller tam był i je sfotografował. Właśnie w tych niedecydujących o niczym momentach, które nigdy nie powinny się zdarzyć. Ale się zdarzyły. Niczego nie zmieniły, o niczym nie zdecydowały. Umierające z głodu chucherka Hutu nie przytyły. Pijany rowerzysta pojechał ruchliwą szosą dalej. A rosyjscy żołnierze nie zatrzymali się na ofensywie przed pałacem prezydenta Dudajewa.
|
Afganistan – Majdan Shar, 25.11.2001. Wojna z Talibami. Żołnierze sojuszu północnego komendanta Sajafa wyruszają na front pod Kabul, fot. Krzysztof Miller |
Krzysztof Miller Cartier Bressonem nie jest i być nim nie chce.
Jego fotografia jest bez wielkiej filozofii. Kim jest Miller tego do końca nie wiadomo? Czym są jego fotografie, też nie. Można się spierać – świadectwem, ilustracją, dokumentem. Pewnie wszystkim po trochu. Ale kto to wie? Po wystawie każdy znajdzie swój osąd.
|
Żary, 10.08.1998. Świt na festiwalu Przystanek Woodstock, fot. Krzysztof Miller |
Krzysztof Miller urodził się w 1962 roku. Jest szesnastokrotnym mistrzem Polski w skokach do wody z trampoliny i wieży. Od 1989 roku fotoreporter "Gazety Wyborczej". W ciągu ostatnich 25 lat fotografował niemal wszystkie konflikty zbrojne na świecie oraz wydarzenia historyczne. W 2000 roku był jurorem konkursu World Press Photo. Autor książki "13 wojen i jedna. Prawdziwa historia reportera wojennego".
Kurator – Marek Szyryk
|
Południowy Sudan – Juba, 22.11.2006. Obóz uchodźców, katolików, z terenów objętych walkami religijnymi, fot. Krzysztof Miller |
Więcej informacji: www.okis.pl Zobacz także:Wystawa "Przestrzeń zatrzymana"Wystawa "Obrazy dla zwierząt" Tatiany i Remigiusza BordaMEDIA LAB 2 w Trafostacji Sztuki w SzczecinieWystawa fotografii "Nasze fascynacje 2015"Wystawa "Akcja Humanitarna" Tomasza WoźnegoWystawa "Zofia Rydet. Zapis socjologiczny (1978–1990)Wystawa "1958" Ludomira FranczakaWystawa "American Landccapes" Tomasza FerencaWystawa "Nailing Love" Wojtka WieteskiWystawa "Automotive Stills" Ady ZielińskiejWystawa fotografii "Woda i Kamień" Sławomira LorencaOblicza Islandii – wystawa fotografii Iwony i Adama BalcyNiewidzia(l)ne. Fotografie aktów z archiwów FAFWystawa "Pocztówki z Polski" Anny WolskiejWystawa "Twarze" Tadeusza KowalskiegoWystawa "Aspekty widzenia" – Linda Parys, Ewa Martyniszyn, Agata Szuba