Tak mówi autor o swoich pracach: "Zawsze byłem ciekawy co się stanie z człowiekiem w momencie kiedy jego umysł choć na chwilę przestanie być wypełniony myślami. Gdy wszystko zanurzy się w ciszy i spokoju. Czy pojawi się całkowity brak ruchu czy przeciwnie wszystko będzie się działo z ogromną prędkością. Okazało się, że ani jedno ani drugie. Wszystko stało się niesłychanie przejrzyste i proste. Nic nie miało początku ani końca. Poruszało się własnym tempem dostosowanym w perfekcyjny sposób do mojej percepcji. A może to odwrotnie - moja percepcja dostosowała się do tempa świata. Tylko my dwoje. Ona i ja. Nic nie irytowało nas swą powolnością i nic nie umykało naszej uwadze. Nasze umysły zaczęły poruszać się w jednym kierunku i czasami spotykać w labiryncie ciasnych uliczek, na cichych i pustych placach, nad kanałami. Dookoła nas panowała cisza i harmonia. Tak minęło 10 dni. Po powrocie do domu oboje mieliśmy wrażenie, że to był tylko sen. Bo to był sen..."
|
fot. Piotr Wenclewski |
Miasto: Warszawa
Lokalizacja: Galeria Red Tree
Ulica: Litewska 12
Termin: 11.11.2010 – 19.12.2010
Adres WWW: www.redtree.pl
Wernisaż: 10. listopada 2010, godz. 19:00