Widać, że w wypadku tego modelu konstruktorom nie zlecono zaprojektowania aparatu mającego stanowić kompromis pomiędzy jakością, funkcjonalnością i ceną, bo Sony DSC-G1 z pewnością do tanich urządzeń nie należy. 600 dolarów za kompakt z 6-megapikselową matrycą i 3-krotnym zoomem nie wydaje się być szczególnie atrakcyjną ofertą. Za podobne pieniądze można już wszak kupić cyfrową lustrzankę! I to było najprawdopodobniej przyczyną podjęcia decyzji o niewprowadzaniu nowego Cyber-shota na polski rynek. Patrząc jednak na jego unikatową funkcjonalność, na zamożniejszych rynkach, może się on spotkać ze sporym zainteresowaniem – szczególnie wśród osób niechętnie korzystających z komputera.
Choć fotograficznie jest klasycznie…
Aluminiowa, klasyczna obudowa modelu DSC-G1 kryje w sobie 6-megapikselową matrycę Super HAD CCD o przekątnej 1/1,25 cala oraz 3-krotny zoom Carl Zeiss Vario-Tessar o jasności f/3.5–4.3 i zakresie ogniskowych 38–114 mm. Jeszcze większe przybliżenie można uzyskać stosując dodatkowo 6-krotny zoom cyfrowy, a optyka aparatu pozwala na wykonywanie zdjęć w trybie makro z minimalnej odległości 8 cm.
Cyber-shot DSC-G1 pozbawiony jest trybów manualnych, ale w zamian za to oferuje program Auto i P-Auto oraz 10 programów tematycznych. Znajdziemy wśród nich m.in. tryb fotografowania przy podniesionej czułości (aż do 1000 ISO), który – w połączeniu z optyczną stabilizacją obrazu Super SteadyShot – pozwoli nam na wykonywanie nieporuszonych zdjęć o zmierzchu bez konieczności włączania lampy błyskowej lub korzystania ze statywu, mimo że DSC-G1 wyposażony został w odpowiedni gwint do jego zamocowania. Wykonywanie zdjęć w typowych sytuacjach ułatwią z kolei pozostałe programy: Portret, Plaża, Śnieg, Krajobraz czy tryb oferujący krótkie czasy ekspozycji, przeznaczony do robienia zdjęć szybko poruszającym się obiektom.
Jak na aparat pozbawiony wysuwanego teleskopowego obiektywu G1 charakteryzuje się stosunkowo długim czasem startu, wynoszącym 4,2 s. Na tym tle znacznie lepiej prezentuje się opóźnienie reakcji migawki na wciśnięcie spustu, które zabiera 0,24 s. Użytkownicy nowego modelu będą mogli kręcić nim także filmy. Klipy wideo rejestrowane są z prędkością 30 kl./s i zapisywane przy wykorzystaniu kodeka MPEG-4 na kartach typu Memory Stick Duo lub Memory Stick PRO Duo.
…to funkcjonalnie jest niebanalnie
Wydaje się jednak, że nabywcy Cyber-shota zdecydowanie większą uwagę, niż na parametry typowo fotograficzne, zwracać będą na jego wyposażenie i funkcjonalność. A trzeba przyznać, że są one rzeczywiście unikatowe. Wspomniana już obsługa standardu Wi-Fi daje możliwość bezpośredniej wymiany zdjęć pomiędzy innymi aparatami z tej serii (Peer-to-peer) lub ich transmisji do urządzeń audio-wideo zgodnych ze standardem Digital Living Network Alliance (DLNA). Jednak prawdziwą wygodę i frajdę korzystania z modelu Cyber-shot DSC-G1 dają: 2-gigabajtowa pamięć wewnętrzna, 3,5-calowy ekran o wysokiej rozdzielczości i oprogramowanie, dzięki któremu skatalogujemy i zaprezentujemy nasze zdjęcia bez potrzeby korzystania z komputera.
Z aparatem Cyber-shot DSC-G1 możemy spokojnie fotografować podczas weekendowego wyjazdu za miasto nawet wówczas, gdy zapomnimy zabrać ze sobą kart flash. Licząca 1900 MB pamięć wewnętrzna pozwoli nam zarejestrować do 600 zdjęć w wysokiej rozdzielczości. Nie ma więc obaw, że nie upamiętnimy niepowtarzalnych chwil. Z kolei olbrzymi wyświetlacz o rozdzielczości ponad 900 tys. pikseli da nam możliwość ich komfortowego obejrzenia, a w połączeniu z wewnętrznym oprogramowaniem aparatu, łatwego skatalogowania lub przygotowania efektownego pokazu z podkładem muzycznym z pliku MP3. Będzie to tym łatwiejsze, że na ekranie LCD możemy oglądać jednocześnie nawet do 100 miniatur, a wszystkie rejestrowane zdjęcia przechowywane są w katalogach oznaczonych datą ich wykonania. Podczas przygotowywania prezentacji wykorzystać możemy także narzędzie wyszukiwania, które pozwala odnaleźć fotografie na podstawie przypisanych im słów kluczowych, lub inteligentny system grupowania zbiorów na podstawie znajdujących się na nich obiektów i osób czy podobieństwa kolorystycznego kadrów. Ciekawostką jest możliwość zaimportowania do aparatu (za pośrednictwem karty pamięci) nawet 7-megapikselowych zdjęć, pochodzących z innych kompaktów produkowanych przez Sony.
Sony Cyber-shot DSC-G1 będzie sprzedawany wraz akumulatorem, ładowarką, kablami USB i AV, paskiem na nadgarstek i oprogramowaniem Picture Motion Browser. Aparat ma kosztować ok. 600 dolarów i trafi do sklepów w kwietniu 2007 roku.
Cena: 600 USD
Specyfikacja techniczna modelu Sony Cyber-shot DSC-G1: www.fotografuj.pl
Zobacz także:
Sony Cyber-shot DSC-T20 i DSC-T100 – dwa eleganckie ''maluchy''
Sony Cyber-shot H7 i H9 - długie zoomy z rozpoznawaniem twarzy
Sony Cyber-shot W80 i W90 – cyfraki przystosowane do współpracy z telewizorem HD
Sony Cyber-shot W200 – 12 megapikseli i stabilizacja