Jak informuje serwis
dpnow, z wywiadu zamieszczonego przez jeden z japońskich dzienników finansowych wynika, że Olympus zamierza podwoić w tym roku produkcję lustrzanek, zwiększając ją z 250 tysięcy do pół miliona egzemplarzy. Według przedstawiciela Olympusa, przychody firmy za ostatni rok finansowy (kończący się w marcu) mają przekroczyć 8 miliardów dolarów. Niepotwierdzone dotąd informacje sugerują, że wiosną tego roku pojawią się trzy nowe lustrzanki cyfrowe Olympusa: zmodyfikowane korpus E-400, E-330 oraz następca flagowego profesjonalnego modelu E-1.
Chociaż zapowiadany poziom produkcji oznacza, że mimo wszystko Olympus pozostanie w cieniu Nikona czy Canona, to jednak jest wystarczający, by w połączeniu z niedawnym mariaż z Panasonikiem nie obawiać się o przyszłość standardu 4/3. Z cytowanego wywiadu, że głównym konkurentem Olympusa w najbliższym czasie będzie Pentax, tym bardziej że obie firmy intensywnie rywalizują na rynku optyki medycznej i naukowej.