Podczas gali przyznano nagrody dla
najlepszych fotografów amatorów i zawodowców w kategorii
zdjęcie pojedyncze i seria zdjęć. Jury w składzie: Adam Nurkiewicz jako przewodniczący oraz Paweł Sławski, Norbert Barczyk, Łukasz Laskowski i Tomasz Markowski, stanęło przed trudnym wyborem. Spłynęły
1142 zdjęcia, co jak na pierwszą edycję konkursu jest dużym sukcesem. Z tego względu jury postanowiło przyznać 16 nagród, a nie jak początkowo przewidywano 14.
– W tegorocznym konkursie doceniam wysoki poziom zdjęć "amatorskich", nie byliśmy jednogłośni w tym przypadku, co uważam za bardzo dobre, ponieważ wynikiem tego są dwa wyróżnienia – mówi Paweł Sławski Szef działu foto "Przeglądu Sportowego".
Wśród amatorów w kategorii zdjęcie pojedyncze zwyciężyła
Marta Wódz, która zdobyła także trzecią nagrodę za serię zdjęć. Na podium znalazł się także
Tomasz Kuehn (druga nagroda za zdjęcie pojedyncze) oraz
Paweł Wiśniewski (trzecia nagroda). Jury postanowiło także przyznać dwa wyróżnienia za zdjęcia pojedyncze. Pierwsze wyróżnienie otrzymał
Marcin Mirosławski, a drugie
Wojciech Radwański. Oba w kategorii fotografów amatorów.
W kategorii seria zdjęć zwycięskie okazały się fotografie
Marka Stora. Druga nagrodę jury postanowiło przyznać
Pawłowi Siodłokowi.
– Zachwycił mnie portret autorstwa
Marcina Mirosławskiego, przedstawiający Oskara – młodego adepta przykościelnej szkoły boksu. Piękne światło, świetnie uchwycone spojrzenie – komentuje Paweł Sławski z "Przeglądu Sportowego".
– Z kolei drugie miejsce wśród amatorów to kadr prawie malarski. Takiego ujęcia nie powstydziłby się niejeden profesjonalista. W budowaniu historii, czyli w kategorii nazwanej przez nas "seria zdjęć", wyraźnie było widać jeszcze brak tej umiejętności –
Marek Stor w swojej historii o Lacrosse próbował to robić i za to go nagradzamy.