Kto z nas dziś kojarzy cyfraki wyprodukowane przez firmę Kyocera? Może trudno w to uwierzyć, ale jeszcze kilka lat temu był to producent wielu znakomitych aparatów sprzedawanych – oprócz własnej – również pod markami Contax i Yashica. Oferta Kyocery obejmowała bardzo duży zakres modeli, od prostych kompaków, przez zaawansowane modele z dużym zoomem aż po pierwszą pełnoklatkową (!) lustrzankę cyfrową, jaką był Contax N Digital. Niestety, firma źle radziła sobie w branży fotograficznej i w 2005 roku jej zarząd podjął decyzję o wycofaniu się z rynku aparatów cyfrowych.
|
Czteromegapikselowy Finecam M410R z 10-krotnym zoomem był jednym z ostatnich trzech modeli aparatów cyfrowych produkowanych przez Kyocerę. |
Niestety pech wyraźnie nadal nie ma zamiaru opuścić byłego potentata. Trzy ostatnie, zaprezentowane w lutym 2004 roku, modele aparatów marki Kyocera (Finecam M400R, Finecam M410R oraz Finecam SL400R) okazały się mieć fabryczną wadę przetwornika CCD, która ujawniła się niemal dwa lata po wstrzymaniu ich produkcji i wycofaniu ze sprzedaży.
Jak głosi oficjalny komunikat producenta, wada ta może ujawnić się podczas korzystania z aparatu w warunkach dużej wilgotności powietrza. Objawami są silne zniekształcenia obrazu na zdjęciach lub jego zupełny brak. Przedstawiciele Kyocery zapowiedzieli, że usterka ta będzie usuwana bezpłatnie aż do końca 2010 roku. Niestety mamy też złą wiadomość dla polskich użytkowników wymienionych modeli aparatów: jak na razie komunikat został ogłoszony jedynie na rynku japońskim, co pozwala przypuszczać, że akcja wymiany matryc zostanie przeprowadzona jedynie na terenie Kraju Kwitnącej Wiśni.
Strona producenta: global.kyocera.com
Zobacz także:
Nikony przegrzały się - Coolpixy 5400, 5000, 4500, 3500 nie wytrzymały upalnego lata