Podobny manewr, przy okazji wprowadzania na rynek nowych produktów, stosowało już wielu producentów –
ostatnio był to Pentax podgrzewający atmosfer przed premierą modelu K7. W wypadku Hasselblada raczej jednak nie chodzi o nowy produkt: hasła zamieszczone
na stronie odliczania mówią o czekającej nas niespodziance, sławie i możliwości bezpłatnego zaprezentowania swoich prac tysiącom ludzi. Czyżby Hassleblad szykował się do uruchomienia serwisu społecznościowego – oczywiście dla posiadaczy i sympatyków aparatów tej marki?
Strona odliczania: www.hasselblad.com