Poradnik kupującego ABC fotografii – kompozycja
Strona główna  >  Sprzęt  >  Testy praktyczne  >  TEST: Panasonic LUMIX DMC-G1 – kompakt z wymienną optyką po raz pierwszy


Jeśli chcesz być na bieżąco z tym,
co dzieje się w świecie fotografii oraz otrzymywać informacje o nowych artykułach publikowanych w naszym serwisie, zapisz się do FOTOlettera.


Zapisz Wypisz

Porównywarka Porównywarka kompaktów Porównywarka kompaktów Porównywarka lustrzanek Porównywarka obiektywów
Czy wiesz, że ...
Pierwsze cyfrowe zdjęcie powstało ponad 30 lat temu?
Polecamy

Patagonia 2012

FotoGeA.com O fotografowaniu i podróşach

Akademia Fotoreportażu

FotoIndex

Chronoskron

Foto moon pl
 
Kurs Fotografii Warszawa

TEST: Panasonic LUMIX DMC-G1 – kompakt z wymienną optyką po raz pierwszy
Autor: Marcin Pawlak



Micro 4/3 i inne systemy
Jednym z założeń, które przyświecały twórcom systemu Micro 4/3 było zapewnienie jak największej dostępności optyki dzięki kompatybilności z "dużym" systemem 4/3. Zgodność owa zapewniana jest dzięki odpowiednim przejściówkom dopasowującym odległość pomiędzy płaszczyzną bagnetu a powierzchnią przetwornika obrazowego.
 
Wraz z aparatem LUMIX DMC-G1 otrzymaliśmy do testów od firmy Panasonic taki adapter (oznaczony jako DMW-MA1), dzięki któremu mogliśmy sprawdzić działanie testowanego aparatu z szeregiem obiektywów Olympusa.

Jednym z kluczowych dla przyszłości systemu Micro 4/3 elementów jest przejściówka pozwalajaca podłączać obiektywy systemu 4/3.

Jak się okazało, z ową zgodnością pomiędzy systemami nie jest wcale tak różowo. Otóż większość obiektywów przeznaczonych dla systemu 4/3 współpracować będzie z DMC-G1 wyłącznie w trybie ostrzenia ręcznego. Tym zatem, którzy liczą na wykorzystanie posiadanych szkieł systemu 4/3 zalecamy zapoznanie się ze stroną, na której znajdziemy informacje o zakresie zgodności poszczególnych obiektywów Olympusa, Panasonica oraz Sigmy.

Stylowy ''naleśnik'' Olympusa nie sprawia żadnych problemów we współpracy z aparatem LUMIX DMC-G1 – pod warunkiem aktualizacji oprogramowania.

Niestety, na 40 obiektywów znajdujących się na wspomnianej liście jedynie 7 umożliwi nam skorzystanie z autofokusa: 3 produkcji Panasonica, 4 wytwarzane przez Olympusa i żaden z modeli Sigmy. Innym ograniczeniem jest to, iż nawet w ich wypadku korzystać możemy jedynie z pojedynczego trybu autofokusa, tryb ciągły jest dostępny tylko z "rodzimymi" obiektywami systemu Micro 4/3.
 
Na szczęście sam aparat oferuje znakomite ułatwienie ręcznego ustawiania ostrości, polegające na tym, iż w momencie poruszenia pierścieniem ostrzenia na obiektywie obraz na wyświetlaczu (lub w wizjerze) zostaje silnie powiększony. Dzięki temu ręczne ustawienie ostrości jest szalenie komfortowe. Niestety, automatyczne uruchamianie powiększenia nie działa z obiektywami Sigmy (oprócz 10-20mm F4-5.6 EX DC HSM) – w tym wypadku powiększenie obrazu musimy włączyć samodzielnie.

W takim zestawie możemy, niestety, liczyć tylko na ręczne ustawianie ostrości.

Jeśli dysponujemy jednak obiektywem, który powinien zapewniać działanie AF we współpracy z DMC-G1, musimy pamiętać o konieczności aktualizacji jego oprogramowania – w przeciwnym wypadku ujrzymy komunikat o nieprawidłowym podłączeniu obiektywu do aparatu. Na szczęście, niezależnie od producenta obiektywu, operacji tej możemy dokonać zarówno dysponując aparatem DMC-G1 jak i lustrzanką Olympusa.
 
My sprawdziliśmy współdziałanie zestawu DMC-G1 oraz z szeregiem obiektywów Olympusa, i we wszystkich przypadkach ich funkcjonowanie zgodne było z opisanym na wspomnianej liście. Po aktualizacji oprogramowania wewnętrznego udało nam się uzyskać działanie autofokusa w trybie AF-S z obiektywami ZUIKO DIGITAL 25mm F2.8 oraz ZUIKO DIGITAL ED 14-42mm F3.5-5.6. Szybkość działania autofokusa we współpracy z tymi obiektywami jest wyraźnie niższa, niż z firmowymi obiektywami Panasonica, co zapewne wynika z innej charakterystyki napędu, przystosowanej do ustawiania ostrości na zasadzie pomiaru fazowego a nie kontrastu (a taki zastosowano w DMC-G1). Przypuszczenie to wydaje się być uprawnionym, gdyż podobną prędkość reakcji układu AF uzyskaliśmy dla wspomnianych obiektywów współpracujących z lustrzanką E-30 Olympusa w trybie Live View.
 
Zgodność pomiędzy systemami 4/3 i Micro 4/3 obejmuje jednak więcej, niż tylko optykę. Nowy aparat Panasonica może korzystać z większości lamp systemu Olympusa (lista zgodnych modeli również znajduje się na wspomnianej stronie), i współpraca ta obejmuje pełną obsługę pomiaru TTL dla światła błyskowego (nie jest jednak wspierane bezprzewodowe wyzwalanie błysku). Jest to zresztą zupełnie zrozumiałe, jako że Panasonic również w swoich lustrzankach zgodnych z "dużym" systemem 4/3 zdecydował się skorzystać z systemu oświetlenia błyskowego Olympusa. Wystarczy zresztą przyjrzeć się zewnętrznym lampom błyskowym Panasonica i Olympusa, by dostrzec zadziwiające podobieństwo…

Pokrewieństwa z systemem Olympusa obejmują nie tylko mocowanie bagnetowe i optykę - możemy bez przeszkód korzystać z lamp błyskowych Olympusa.


Szybko, cicho i sprawnie
Aparaty systemu Micro 4/3 pozbawione są dedykowanego układu ustawiania ostrości charakterystycznego dla lustrzanek i korzystają z typowego dla kompaktów pomiaru kontrastu, w którym elementem pomiarowym jest przetwornik obrazowy aparatu. W lustrzankach dysponujących tym sposobem pomiaru działa on jednak powoli i dość kapryśnie, stąd pojawiły się obawy, jak sprawdzać się on będzie w hybrydowym G1. Obawy, jak się okazuje, bezpodstawne – autofokus jest szybki i precyzyjny a przy tym cichy w działaniu (oczywiście mowa o firmowych obiektywach Panasonica). Dobrze działa również wykrywanie twarzy oraz śledzenie poruszających się obiektów.
 
LUMIX DMC-G1 nie został wyposażony w stabilizację położenia matrycy – stabilizacja obrazu realizowana jest przez mechanizm wbudowany w obiektyw (wyposażone w niego są oba dostępne obiektywy Panasonica dla systemu Micro 4/3). Stabilizacja ta działa całkiem sprawnie, i pozwala wydłużyć czas ekspozycji o jakieś 3 EV (a zatem ok. 8-krotnie). Jedynym mankamentem takiego rozwiązania jest to, iż korzystając z obiektywów Olympusa pozbawieni będziemy jakiejkolwiek stabilizacji obrazu – ale z tym problemem zetknęli się już wcześniej użytkownicy lustrzanek Panasonica dla "dużego" systemu 4/3.
Powrót do listy artykułów
Konkurs  Konkurs
Nocą wszystko wygląda inaczej

Pod osłoną nocy świat wygląda inaczej. Przenikają go miejskie światła, iluminacje budynków i głębia czerni. Fotografowanie przy słabym oświetleniu nie należy do najłatwiejszych, ale może przynieść fantastyczne, oryginalne efekty i wiele radości. Zabierzcie aparaty na nocną wyprawę i pokażcie, co uda Wam się uchwycić!
Nocą wszystko wygląda inaczej
 
Ostatnio dodane zdjęcie:
[30.11.2018]
Autor:
Ilona Idzikowska
 
Dodaj swoje zdjęcie
Przejdź do galerii
Poprzednie konkursy
Nagrody w konkursie

 


AKTUALNOŚCI | SPRZĘT | EDYCJA OBRAZU | TEORIA | PRAKTYKA | SZTUKA
Mapa serwisu mapa serwisu Reklama reklama Kontakt kontakt
Czas generacji: 1.334s.