Już pierwszy model Olympusa z rodziny PEN był aparatem, który miał dawać przede wszystkim
radość z robienia zdjęć: niewielkie rozmiary, ergonomia obsługi przypominająca bardzo tę, znaną z lustrzanek, do tego możliwość wymiany obiektywu, prostota obsługi i filtry artystyczne, pozwalające eksperymentować i przedstawiać własny, oryginalny sposób widzenia danej sceny. Cechy te sprawiły, że po aparaty z rodziny PEN sięgnęło wiele osób, które niekoniecznie znają się lub chcą się znać na technicznych aspektach fotografowania, ale lubią
spontanicznie robić zdjęcia i cieszyć się możliwością uzyskania atrakcyjnych obrazów bez konieczności spędzania wielu godzin na ich edycji w programie graficznym. Ta same zalety ma także model
E-PL5, ale jak na aparat czwartej już generacji tej linii przystało wiele dostępnych w nim funkcji zostało ulepszonych, a i pojawiły się także zupełnie nowe.
|
Wymiary Olympusa E-PL5 to 110,5 mm (szerokość) x 63,7 mm (wysokość) x 38,2 mm (grubość), a jego waga wynosi 325 g |
Budowa i ergonomia obsługi
Kryjąca
16-megapikselowy przetwornik obrazu (pochodzący z zaawansowanego modelu OM-D E-M5)
metalowa obudowa jest zwarta, sztywna i dobrze wyważona, ale nadal pozostaje lekka. Trzymanie aparatu w ręce ułatwia umieszczony na tylnej ściance występ do oparcia kciuka oraz przykręcany z przodu plastikowy profil, którego szorstka powierzchnia zwiększa pewność chwytu. W związku z tym, że aparat ten przeznaczony jest dla początkujących fotoamatorów,
liczba przycisków na obudowie została ograniczona do niezbędnego minimum. U góry znajdziemy
pokrętło wyboru trybu fotografowania (P, A, S, M oraz tryby tematyczne i filtry artystyczne), przycisk spustu migawki i włącznik. Nieco niżej, na skośnie ściętej części górnej ścianki przyciski: funkcyjny, powiększania obrazu i nagrywania filmów, a z lewej strony przyciski odtwarzania i usuwania obrazów. Poniżej gniazda gorącej stopki lampy błyskowej znajduje się natomiast port akcesoriów, pozwalający zainstalować
dołączony w zestawie malutki flesz lub zewnętrzny wizjer elektroniczny, który ułatwi pracę osobom nie lubiącym kadrować na tylnym wyświetlaczu.
|
Na tylnej ściance znajdziemy wszystkie niezbędne przyciski i 3-calowy, dotykowy wyświetlacz o rozdzielczości 460 000 punktów |
Z kolei obok tylnego wyświetlacza umieszczone zostały przyciski INFO i MENU, a pomiędzy nimi wielofunkcyjny i
czterokierunkowy wybierak z pokrętłem dającym bezpośredni dostęp do ustawień trybu pracy migawki, lampy błyskowej oraz wyboru punktu AF i funkcji kompensacji ekspozycji.
|
Ruchomy, 3-calowy ekran o rozdzielczości 460 000 punktów można odchylać w zakresie 65 stopni w dół i 170 stopni w górę |
Ruchomy, dotykowy wyświetlacz
Tym co odróżnia E-PL5 od jeszcze prostszego modelu E-PM2 jest przede wszystkim
ruchomy, 3-calowy ekran o rozdzielczości 460 000 punktów, który można odchylać w zakresie
65 stopni w dół i
170 stopni w górę. Pozwala to nie tylko wygodnie robić zdjęcia zarówno z niskiej jak i wysokiej perspektywy, ale także
łatwo wykonywać autoportrety. Wyświetlacz zamocowany na
solidnym, metalowym ramieniu można bowiem obrócić w taki sposób, że możliwe jest sfotografowanie siebie samego wraz z innymi osobami trzymając aparat w wyciągniętej ręce i jednocześnie komponując kadr na ekranie. To rozwiązanie niezwykle przydatne w przypadku aparatu mającego towarzyszyć nam podczas rodzinnych spacerów, wyjazdów czy do dokumentowania ważnych wydarzeń. Już nigdy nie zabraknie fotografa, czyli nas na zdjęciach.
|
Wykonywanie autoportretu ułatwia nie tylko możliwość obrócenia tylnego wyświetlacza o niemal 180 stopni, ale także i to, że wskazać punkt ustawienia ostrości i wyzwolić migawkę można dotykając palcem ekranu |