Reklamowany jako najcieńszy na świecie kompakt z 7-megapikselową matrycą, model DC X720 jest obecnie najbardziej zaawansowaną konstrukcją w ofercie firmy BenQ. Niewygórowana cena, solidna, stalowa obudowa i przyzwoitej jakości obiektyw firmy Pentax sprawiają, że jest to interesująca propozycja dla osób poszukujących wytrzymałego, kieszonkowego aparatu cyfrowego.
Na poniższych zdjęciach można przyjrzeć się nowemu kompaktowi BenQ z obu stron. Wystarczy najechać myszą na wybraną miniaturę. Z kolei kliknięcie na większe zdjęcie pozwoli obejrzeć model jeszcze dokładniej.
Wzbudza zaufanie
Aparat sprawia dobre wrażenie nie tylko nowoczesną stylistyką, ale przede wszystkim solidnym wykonaniem. Stalowa obudowa i brak jakichkolwiek wystających elementów sterujących pozwalają mieć pewność, że nie uszkodzimy urządzenia nawet wówczas, gdy – nosząc go w tylnej kieszeni spodni – przypadkowo na nim usiądziemy. Okupione zostało to natomiast zwiększoną wagą aparatu, który waży ok. 140 g razem z baterią. Jednak to, co dla jednych będzie zaletą, dla innych może być wadą. "Płaskość" X720 powoduje bowiem, że uchwyt aparatu nie jest zbyt pewny. Pamiętajmy jednak, że priorytetem producenta w przypadku tego modelu była przede wszystkim wygoda i łatwość przenoszenia. Na szczęście, z boku korpusu umieszczony został specjalny uchwyt, do którego możemy przymocować (dołączoną w zestawie) smycz, która po nałożeniu na rękę, uchroni aparat przed upadkiem na ziemię, gdyby niechcący wypadł nam z dłoni. Podobnie włącznik, nieco zagłębiony w obudowie, daje gwarancję, że teleskopowy obiektyw nie wysunie się przypadkiem podczas transportu.
|
Niewielkie rozmiary BenQ DC X720 (jest tylko minimalnie wyższy i dłuższy od karty kredytowej) sprawiają, że model ten dobrze jest ''trzymać na smyczy''. Uchroni ona aparat przed upadkiem w sytuacji, gdyby niespodziewanie wysunął nam się z ręki. |
Słabym punktem BenQ X720 jest natomiast plastikowy gwint, służący do zamocowania aparatu na statywie. Jednak, z drugiej strony, tego typu aparat raczej nieczęsto będzie na nim ustawiany. Nie ma więc co narzekać i należy się raczej cieszyć, że producent w ogóle nie zrezygnował z tego elementu. Choć pojawiające się wciąż nowe akcesoria – np. takie, jak ten
statyw na butelkę – mogą spowodować, że klienci zaczną przywiązywać większą wagę i do tego typu funkcjonalności małych kompaktów. Moje zdecydowanie większe zastrzeżenia budzi natomiast gniazdo baterii. Pozwala ono bowiem na włożenie akumulatora dowolną stroną, co oczywiście nie jest dla aparatu obojętne. Instalując ogniwo musimy być więc ostrożni i dokładnie porównać ze sobą oznaczenia znajdujące się na klapce komory i samym akumulatorze.
|
Plastikowy gwint mocowania statywu i gniazdo baterii umożliwiające włożenie akumulatora odwrotną stroną to najistotniejsze mankamenty konstrukcyjne BenQ DC X720. |