Pomiar ekspozycji zawiódł – co wtedy?
Automatyka aparatu pozwala nam robić zdjęcia bez konieczności używania zewnętrznego światłomierza, bądź tabelek zawierających sugerowane ustawienia aparatu w zależności od czułości kliszy oraz warunków pogodowych. Jednak i ona czasem się myli, zwłaszcza gdy chcemy uzyskać zdjęcie o nietypowej ekspozycji.

Zdjęcie, które miało przedstawiać ludzkie sylwetki skąpane w promieniach zachodzącego słońca okazało się za jasne. Na fotografii widać twarze i ubrania ludzi oraz wewnętrzne ściany budynku.

Przedstawiona powyżej fotografia została wykonana na krakowskim Rynku Głównym. Specyficzna orientacja tego miejsca względem zachodzącego słońca sprawiła, że autor chciał ukazać sylwetki ludzi przechodzących przez Sukiennice otoczonych złocisto-czerwoną poświatą. Zapomniał jednak najwyraźniej, że bez ujemnej korekty ekspozycji zdjęcie będzie prześwietlone i szarawe. Nastrój zdjęcia psują też widoczne twarze i ubrania przechodniów.

Bardzo silne przyciemnienie zdjęcia tradycyjnymi metodami nie przyniosło zadowalających rezultatów. Zwiększanie ekspozycji za pomocą narzędzia Brightness and Contrast mogłoby dać zapewne jeszcze gorsze efekty.

Nasze zdjęcie wymaga niewielkiego zmniejszenia ekspozycji i podniesienia kontrastu fotografii. Użycie w tym celu – na pozór oczywistego – narzędzia do regulacji jasności i kontrastu dostępnego w menu Image | Adjustments | Brightness and Contrast nie da oczekiwanych rezultatów.
Ustawienie w parametrze Brightness wartości -120, przy której twarz człowieka po prawej przestanie być widoczna spowoduje równomierne zaciemnienie całego zdjęcia. W ten sposób światło słońca przenikającego przez lampę staje się obrzydliwie czerwone, a barwne poświaty dookoła sylwetek ludzi niemal kompletnie zanikają. Podniesienie kontrastu tylko pogorszy ten stan.

Wytłumione kolory i szare niebo to efekt manipulacji parametrem Exposure. Zdecydowanie nie na tym nam zależało.

Photoshop dysponuje narzędziem o obiecującej nazwie Exposure, znajdującym się w menu (Image | Adjustments | Exposure). Jednak, jak się okazuje, w naszym przypadku ustawienie w nim parametru Exposure na wartość -1,5 daje efekt równie marny co zaskakujący. Spada wyraźnie kontrast zdjęcia, natomiast poziom jego naświetlenia pozostaje bez zmian.
Przyjemną niespodziankę sprawia natomiast znajdujący się w tym samym oknie parametr Offset. Okazuje się bowiem, że w naszym przykładzie zmniejszenie go do wartości -0,0080 daje znakomite rezultaty. Tyle tylko, że nie do końca wiadomo, dlaczego tak się stało i czy będzie tak za każdym razem.

Poziomy (Levels) umożliwiają wszechstronną manipulację poziomem naświetlenia oraz kontrastem zdjęcia. Zapewniło to dokładnie taki wygląd poprawianej fotografii na jakiej nam zależało.

Zależy nam na narzędziu bardziej przewidywalnego i uniwersalnego. Warunki takie spełniają poziomy (Levels), znajdujące się w menu (Image | Adjustments | Levels). Po wybraniu tej opcji zostanie otwarte okno z wykresem histogramu oraz umieszczonymi tuż poniżej trzema trójkątnymi suwakami. Pozwalają one na nowo zdefiniować na zdjęciu wartości bieli, czerni oraz neutralnej szarości. W naszym wypadku wystarczy, że przesuniemy czarny suwak do wartości około 20-25, aby efekt przekonał nas, że jest to najlepsza z dotąd wypróbowanych technik.
Na koniec tego krótkiego przykładu porównajmy zdjęcie wyjściowe z tym, które otrzymaliśmy po obróbce. Które z nich wydaje się Wam ciekawsze? Według mnie cieplejsze barwy i słabsze światło lepiej oddają klimat letniego zachodu słońca. Zwłaszcza w takim miejscu, jak wiecznie ruchliwy krakowski Rynek i jego Sukiennice.

Cyfrowa korekta ekspozycji w wielu przypadkach sprawdza się równie dobrze, jak precyzyjny światłomierz.

Zachęcam Was wszystkich do dalszych ćwiczeń z korektą tonalną w Photoshopie i innych popularnych programach graficznych. Na samym końcu artykułu znajdziecie oryginalny plik ze zdjęciem, które wykorzystałem w tym warsztacie - przekonajcie się sami, jakie efekty przynosi każda z przedstawionych wyżej metod edycji. Wypróbujcie też własne pomysły. Ale wcześniej zapraszam Was jeszcze do zapoznania się z kilkoma dodatkowymi przykładami wykorzystania narzędzia Levels do korekty fotografii. Spróbujcie sami dojść do tego, w jakim celu w taki, a nie inny sposób ustawiono parametry.