"Nawet najbardziej prymitywna tęsknota kryje w sobie »tęsknotę za rajem«. [...] Obrazy wyrażają tęsknotę za przekształconą w archetyp, zmitologizowaną przeszłością, ta zaś zawiera w sobie poza żalem za czasem minionym – tysiąc innych znaczeń: oznacza ona wszystko to, co mogło się zdarzyć, lecz się nie zdarzyło. [...] Wreszcie oznacza ona marzenie o czymś całkiem innym niż chwila obecna, o czymś nieosiągalnym czy nieodwołalnie utraconym – marzenie o "Raju. [...] Mit i obraz należą do substancji życia duchowego, można je ukryć, okaleczyć, zdegradować, ale nigdy ich się nie wykorzeni".
Mircea Eliade "Obrazy i symbole"
|
Z cyklu ''Cywilizacje''. Fot. Iwona Wojtycza. |
Cywilizacja jest pojęciem, którym określamy stan kultury materialnej osiągnięty przez społeczeństwo w danej epoce historycznej, ale także stan rozwoju społecznego przeciwstawny barbarzyństwu. W bardziej potocznym znaczeniu przez cywilizację rozumiemy rozwój materialny i techniczny, natomiast rozwój kultury duchowej, moralności, obyczajów itp. pozostają często na marginesie naszej uwagi.
|
Z cyklu ''Cywilizacje''. Fot. Iwona Wojtycza. |
Zagadnienie, które chcę przedstawić za pomocą fotografii, porusza nieco inną kwestię dotyczącą cywilizacji, a mianowicie ten wymiar dokonań człowieka, który obecny jest raczej w jego sferze mentalnej, wytworzonej w oparciu o mity, baśnie i symbole. To oczywiste, że wizje pradawnych zamków, owianych tajemnicą starożytnych miast, a także bohaterskich dokonań walczących ze złem herosów, to bardziej lub mniej fikcyjna przestrzeń kreująca często nasze wyobrażenia dotyczące czasów minionych.
|
Z cyklu ''Cywilizacje''. Fot. Iwona Wojtycza. |
Cywilizacje, których nie było
Niezwykłym, a nawet fascynującym doświadczeniem jest wynajdywanie w otoczeniu takich samoistnych przedstawień, w których nasz umysł dopatruje się i powołuje do życia (zbudowane w oparciu o własną pracę skojarzeniową), swoistą ikonografię ilustrującą ów świat wyobrażony. Obszary, które ożywają dzięki zapisowi fotograficznemu, stają się nagle częścią naszej rzeczywistości, a wzbogacone o pewną dopowiedzianą fabułę, prezentują nam bardzo konkretne historie. To, co mnie osobiście udaje się niekiedy zobaczyć, wynika – jak sądzę – z podświadomych, archetypicznych wyobrażeń i przeczuć.
|
Z cyklu ''Cywilizacje''. Fot. Iwona Wojtycza. |