Poradnik kupującego ABC fotografii – kompozycja
Strona główna  >  Sprzęt  >  Testy praktyczne  >  TEST: Auto HDR w aparacie, czyli Sony A550 w praktyce [cz. 1]


Jeśli chcesz być na bieżąco z tym,
co dzieje się w świecie fotografii oraz otrzymywać informacje o nowych artykułach publikowanych w naszym serwisie, zapisz się do FOTOlettera.


Zapisz Wypisz

Porównywarka Porównywarka kompaktów Porównywarka kompaktów Porównywarka lustrzanek Porównywarka obiektywów
Czy wiesz, że ...
Pierwszy aparat wykonujący zdjęcia barwne dzięki separacji światła na składowe RGB powstał już w 1904 roku?
Polecamy

Patagonia 2012

FotoGeA.com O fotografowaniu i podróşach

Akademia Fotoreportażu

FotoIndex

Chronoskron

Foto moon pl
 
Kurs Fotografii Warszawa

TEST: Auto HDR w aparacie, czyli Sony A550 w praktyce [cz. 1]
Autor: Marcin Pawlak
Sfotografowanie kontrastowej sceny w górach czy ciemnego wnętrza zabytkowego kościoła nie musi być trudne. Funkcja Auto HDR dostępna w lustrzance Sony A550 sprawia, że technika zwiększania rozpiętości tonalnej jest teraz dostępna dla każdego! Zapraszamy do przeczytania pierwszej części cyklu "Poznaj możliwości Sony A550".

« poprzednia strona 1|2|3 następna strona »

Większość technik stosowanych w fotografii cyfrowej to rozwinięcie rozwiązań stosowanych z powodzeniem od dziesięcioleci w fotografii tradycyjnej. Są jednak techniki, których nikt nie stosował, bądź też grono wtajemniczonych było nader wąskie – czy to z braku możliwości technicznych, czy też z racji ogromnych trudności w trakcie ich realizacji. Dopiero cyfrowa rejestracja zdjęć pozwoliła zaistnieć im w szerszej świadomości, a wręcz stać się powszechnie dostępnymi. Często, nie zdając sobie z tego sprawy, mamy z nimi do czynienia na co dzień, przeglądając ilustrowane magazyny, albumy fotograficzne czy internetowe galerie zdjęć. Część z nich polega jedynie na odpowiedniej (często bardzo skomplikowanej) obróbce zdjęć, niektóre jednak wymagają świadomej pracy fotografa już na etapie wykonywania zdjęć. Jedną z takich właśnie technik fotograficznych, które w środowisku fotografii cyfrowej zrobiły oszałamiającą karierę, jest HDR (High Dynamic Range) czyli zwiększanie rozpiętości tonalnej zarejestrowanego obrazu.

Zdjęcie złożone z kilku kadrów
Fotografując w słoneczny dzień w górach lub nad morzem często mamy problem z właściwym ustawieniem ekspozycji – chmury uparcie wychodzą przepalone na bladoniebieskim niebie. Tymczasem w każdym kiosku widzimy pocztówki, na których niebo ma głęboki błękit, a chmury mają fakturę niemalże trójwymiarową. Podobnie rzecz ma się z fotografowaniem słabo oświetlonych wnętrz – gdy uda nam się uchwycić je prawidłowo, widok za oknem przypomina kartkę papieru. Gdy ustawimy ekspozycję na widok za oknem, szczegóły wnętrza giną w mroku. W obu wypadkach przyczyna jest ta sama – większość aparatów nie jest w stanie zarejestrować poprawnie sceny o zbyt dużej rozpiętości tonalnej. Jeśli do tej pory fotografowaliśmy zapisując zdjęcia w formacie JPEG, pewnym rozwiązaniem może być skorzystanie z RAW-ów – oferują rozpiętość tonalną lepszą o co najmniej 2 EV – i późniejsze "wyciągnięcie" szczegółów obrazu w odpowiednim programie. Tym, którym nie chce się "bawić" z RAW-ami i stosownym oprogramowaniem, pozostają mechanizmy wbudowane w aparat, jak np. DRO (Digital Range Optimizer) w lustrzankach produkowanych przez Sony. Co jednak zrobić, gdy rozpiętość tonalna sceny przekracza nawet możliwości RAW-a? Z pomocą przychodzi nam wspomniana już technika HDR.


Powyższa animacja ukazuje różnicę pomiędzy zdjęciem wykonanym w tradycyjny sposób a fotografią złożoną w całość z dwóch ująć, które wykonane zostały z odmiennymi parametrami ekspozycji. Po włączeniu w Sony A550 funkcji Auto HDR cały proces przebiega automatycznie i niemal niezauważalnie dla użytkownika. W pierwszym ujęciu, z którego złożone zdjęcie, rejestrowana jak największa liczba detali w światłach, w drugim zaś – w cieniach. Różnica w rozpiętości tonalnej obu fotografii (z włączoną i wyłączoną funkcją Auto HDR) i jest naprawdę duża.

Technika HDR polega na wykonaniu kilku (zwykle od dwóch do czterech, a niekiedy i większej liczby) zdjęć tej samej sceny przy różnych parametrach ekspozycji. Następnie wykonane kadry łączymy w jeden, wybierając z każdego z nich tę część obrazu, która została najlepiej naświetlona. Zdjęcia, oczywiście, wykonujemy ze statywu tak, by można je bez problemu na siebie nałożyć. Samo łączenie zdjęć możemy wykonać ręcznie, korzystając z warstw i masek w programie graficznym, bądź korzystając z jego odpowiedniej funkcji (np. "Merge to HDR" w Photoshopie) lub wyspecjalizowanych aplikacji. Dobór ekspozycji poszczególnych zdjęć wymaga też pewnej wprawy i zależy mocno od warunków oświetleniowych oraz specyfiki samej sceny. By zapewnić równomierny rozkład ekspozycji pomiędzy poszczególnymi kadrami, najlepiej skorzystać z funkcji bracketingu ekspozycji – sprawi to, że wszystkie kadry w serii będzie dzieliło np. 1,5 EV. Konieczność wykonania wszystkich opisanych powyżej czynności powoduje, że HDR postrzegany jest najczęściej jako bardzo atrakcyjna, ale jednak trudna w realizacji technika.

Sony A550 – HDR dla każdego
Tym, którzy chcieliby skorzystać z dobrodziejstw HDR-a, ale nie chcą się zmagać z programami do obróbki zdjęć (albo po prostu nie dysponują takim, który oferuje odpowiednie funkcje), z pomocą przyszła firma Sony, wprowadzając lustrzankę cyfrową A550 – pierwszy aparat tej firmy, który całkowicie automatyzuje proces wykonywania zdjęć w technice HDR.

Sony A550 - pierwszy aparat tej firmy całkowicie automatyzujący wykonywanie zdjęć w technice HDR.

Sposób korzystania z funkcji Auto HDR (bo tak została nazwana przez Sony) jest bardzo prosty. Aktywujemy ją używając do tego celu dedykowanego przycisku D-RANGE, ustawiamy aparat na statywie, kadrujemy zdjęcie (bardzo przydatne są tu podgląd na żywo (Live View) oraz odchylany wyświetlacz LCD) po czym wciskamy spust… i gotowe. Aparat wykonuje dwa zdjęcia przy różnych czasach ekspozycji, łączy je automatycznie i wynikowe zdjęcie zapisuje w formacie JPEG. Nie ma natomiast możliwości zapisania na karcie pamięci zdjęć źródłowych.
 
Na szczęście producent wziął pod uwagę wymagania bardziej doświadczonych użytkowników, którzy z dużą rezerwą traktują zbyt samodzielne automaty, i na sposób działania funkcji Auto HDR w A550 możemy wpływać na kilka sposobów. Pierwszym z nich są ustawienia wywoływane wspomnianym już wcześniej przyciskiem D-RANGE. Do dyspozycji mamy pięć ustawień manualnych oraz automatyczne. W wypadku ustawień manualnych wybieramy, o ile różnić się będzie ekspozycja obu zdjęć w zakresie od 1 EV do 3 EV, w trybie automatycznym decyzję tę pozostawiamy algorytmom aparatu. Trzeba przyznać, że automatyka działa bardzo delikatnie – korzystając z niej, nie uzyskamy raczej niecodziennych efektów, ale naturalnie wyglądające zdjęcie, na którym trudno będzie zobaczyć ślady obróbki obrazu. Ale przecież o to chodzi, prawda?

Po wciśnięciu przycisku D-RANGE na obudowie aparatu, uzyskujemy dostęp do menu pozwalającego ręcznie ustawić siłę oddziaływania funkcji Auto HDR

Jeśli uzyskany efekt jest zbyt mało wyraźny, możemy skorzystać z ustawień manualnych. Należy jednak do nich podchodzić ostrożnie. O ile wartości 1-1,5 EV możemy użyć w każdych warunkach, to 3 EV w wypadku niezbyt kontrastowej sceny skutkować będzie wyraźną solaryzacją bądź zupełnym spłaszczeniem dynamiki zdjęcia. Najwyższe wartości należy stosować jedynie w wypadku bardzo kontrastowych scen, których bez techniki HDR w ogóle sfotografować nie sposób.

Przy włączonej funkcji Auto HDR nie możemy, niestety, korzystać z samowyzwalacza ani pilota.

Funkcja Auto HDR działa w trybie automatyki P, priorytetu czasu i przysłony oraz w trybie manualnym, przy czym ustawienia użytkownika odnoszą się do ekspozycji pierwszego zdjęcia, drugie natomiast różni się od niego czasem naświetlania (również w trybach manualnym i priorytetu czasu). Podobnie rzecz ma się z kompensacją ekspozycji, która pozwala nam zmodyfikować ekspozycję "pierwszego" zdjęcia. Auto HDR nie działa natomiast w trybach tematycznych, nie można też po jego włączeniu korzystać z czasu ekspozycji Bulb. Większym ograniczeniem jest natomiast brak możliwości skorzystania z samowyzwalacza bądź bezprzewodowego pilota.


 


NOWOŚĆ
Sony DSLR-A550L
lustrzanka cyfrowa, obiektyw DT 18-55 mm
3 099 zł
30 rat x 103,03 zł

› zobacz więcej

« poprzednia strona 1|2|3 następna strona »
Powrót do listy artykułów
Konkurs  Konkurs
Nocą wszystko wygląda inaczej

Pod osłoną nocy świat wygląda inaczej. Przenikają go miejskie światła, iluminacje budynków i głębia czerni. Fotografowanie przy słabym oświetleniu nie należy do najłatwiejszych, ale może przynieść fantastyczne, oryginalne efekty i wiele radości. Zabierzcie aparaty na nocną wyprawę i pokażcie, co uda Wam się uchwycić!
Nocą wszystko wygląda inaczej
 
Ostatnio dodane zdjęcie:
[30.11.2018]
Autor:
Ilona Idzikowska
 
Dodaj swoje zdjęcie
Przejdź do galerii
Poprzednie konkursy
Nagrody w konkursie

 


AKTUALNOŚCI | SPRZĘT | EDYCJA OBRAZU | TEORIA | PRAKTYKA | SZTUKA
Mapa serwisu mapa serwisu Reklama reklama Kontakt kontakt
Czas generacji: 1.491s.