Przykładowy workflow – zaczynamy
Wiadomo, że dobry przykład najlepiej prezentuje możliwości i techniki pracy z dowolnym narzędziem. Na przykładzie materiałów z jednej plenerowej sesji reporterskiej chcemy pokazać przebieg pracy nad zdjęciami w programie Adobe Lightroom. W tym odcinku zademonstrujemy tworzenie katalogu fotografii oraz umieścimy w nim wykonane zdjęcia.
|
Tak wygląda zarys naszej biblioteki zdjęć. Kolejne podkategorie wprowadzimy już w trakcie importu nowych zdjęć. |
Jeszcze przed zaimportowaniem zdjęć dobrze jest przygotować będzie szkielet katalogu. W naszym przypadku będą to trzy kategorie ogólne na palecie
Keyword Tags: lokalizacja (opisująca miejsce wykonania zdjęcia), tematyka (umieścimy w niej rodzaje wykonywanych przez nas fotografii) oraz osoby (dobrze jest umieścić imiona lub pseudonimy znanych nam fotografowanych osób, aby móc później łatwo odnaleźć ich zdjęcia). Oczywiście struktura taka może być z czasem rozbudowywana, ale im lepiej opracujemy ją na początku, tym mniej będziemy mieli pracy w przyszłości z porządkowaniem nowych zdjęć.
|
Na karcie pamięci znajdują się zdjęcia wykonane podczas dwóch sesji plenerowych. Nas interesuje reportaż z parady, która miała miejsce 26 kwietnia 2007 roku. Odznaczamy zatem pierwszą serię zdjęć. |
Teraz zajmiemy się importem zdjęć. Ponieważ robimy to z karty pamięci, po naciśnięciu przycisku Import pojawi się okno dialogowe pozwalające na wybór źródła plików. Jeżeli się nie pojawi, będziemy musieli zlokalizować fotografie sami.
Naszą kolekcję zbudujemy kopiując pliki z karty do przygotowanej wcześniej lokalizacji
Fotografuj-pl\Photos umieszczonej w folderze z plikami Lightrooma. Jako metodę organizacji folderów wybieramy
By Date: 2005/12-17, gdyż jest ona jedną z najwygodniejszych do sortowania nawet dużej liczby zdjęć. Warto też zaznaczyć opcję
Render Standard-Sized Previews – import trwa wówczas nieco dłużej, ale samo przeglądanie zdjęć w programie stanie się szybsze. Również ponieważ wszystkie zdjęcia należą do kategorii reportaż, wpisujemy to słowo w polu
Keywords. Po naciśnięciu
Import zdjęcia trafią do biblioteki.
|
Przypisanie zdjęć do kolekcji najłatwiej jest przeprowadzić zaraz po ich imporcie. Dzięki temu łatwiej będzie potem do nich wracać podczas przypisywania słów kluczowych poszczególnym fotografiom. Nie zapomnijmy zaznaczyć opcji, która spowoduje, że wszystkie wskazane zdjęcia trafią automatycznie do kolekcji. |
Wybieramy z menu opcję
Edit | Select All (lub naciskamy kombinację klawiszy [Ctrl]+[A]), co spowoduje zaznaczenie wszystkich wyświetlonych zdjęć. Na panelu
Collections naciskamy ikonę + i w nowo otwartym oknie zaznaczamy opcję
Include selected photos. W polu
Collection wpisujemy nazwę sesji zdjęciowej i klikamy przycisk
Create. Na panelu
Collections pojawi się nowy album.
|
Drzewo kategorii po uzupełnieniu przedstawia się już znacznie ciekawiej, choć nadal jest w większości puste. Niebawem jednak je zapełnimy. |
Teraz czas na słowa kluczowe. Zauważmy, że zgodnie z oczekiwaniami na panelu Keyword Tags pojawiło się nowe hasło – "Reportaż". Ponieważ powinno stanowić ono część kategorii "Tematyka", przeciągamy je na właściwe miejsce. W tej samej kategorii dopiszmy jeszcze słowa "Plener" oraz "Portret" (bo dlaczego nie wyróżnić tych zdjęć z serii, których celem jest ukazanie konkretnych ludzi?). Wewnątrz "Lokalizacji" powinna znaleźć się kategoria "Wrocław", którą dodatkowo zróżnicujemy na "Rynek" oraz "Teatr Lalek" (dwa charakterystyczne punkty dla naszej parady). Również w "Osobach" powinno znaleźć się miejsce dla dwóch znajomych osób, które przewijają się gdzieniegdzie na tych zdjęciach.
Podkategorie najłatwiej jest tworzyć, klikając prawym przyciskiem myszki na istniejącym już słowie kluczowym, wewnątrz którego mają się one znaleźć i wybierając z menu podręcznego opcję
Create Tag as Child of This Keyword Tag. W przypadku hasła "Plener" powtórzmy zabieg wykonany przy tworzeniu kolekcji i zaznaczmy opcję
Include selected photos (wszystkie zdjęcia z parady należą do zdjęć plenerowych, a więc powinny trafić do tej kategorii).
|
Przy dobrze wykonanym katalogu odnalezienie zdjęć konkretnej osoby wykonanych na Rynku podczas parady krasnoludków nie jest stanowi problemu. Wystarczy tylko użyć opcji Find. |
Przypisywanie zdjęć do kategorii to już łatwa i przyjemna, choć nieco żmudna praca. Jest ona jednak ważna, jeżeli zależy nam na porządku w naszych fotograficznych zbiorach. Trzymając wciśnięty klawisz
[Ctrl] klikamy na kolejnych zdjęciach pasujących do wybranej przez nas kategorii. Następnie przeciągamy je na odpowiednie słowo kluczowe na palecie
Keyword Tags (lub vice versa) i przechodzimy do kolejnego hasła. W ten sposób w ciągu kilku minut nasze archiwum będzie gotowe.
W przypadku większych grup leżących obok siebie zdjęć (w naszym przykładzie sytuacja taka będzie miała miejsce w zdjęciach przypisanych do kategorii "Wrocław", "Rynek" oraz "Teatr Lalek" łatwiej będzie nam wskazywać fotografie klikając z wciśniętym klawiszem
[Shift] najpierw pierwsze, a następnie ostatnie zdjęcie w grupie.
|
Przygotowanie katalogu od zera i rozmieszczenie w nim setki zdjęć zajęło tylko kilkanaście minut. Drzewo kategorii jest proste i czytelne. W przyszłości, gdy je rozbudujemy, zarządzanie nawet kilkoma tysiącami fotografii nie będzie stanowiło dla nas większego problemu. |
W tym momencie mamy już wprowadzoną to Lightrooma kolekcję zdjęć. Posortowaliśmy je również w kategorie, dzięki czemu wyszukanie w nich zdjęcia o dowolnej treści jest proste i trwa krótko. Czy to jednak koniec pracy bibliotecznej? Jak się okazuje – nie.
W następnym odcinku
Narzędzia katalogujące Lightrooma nie ograniczają się jedynie do wykonania prostych opisów zdjęć. Drugą ważną częścią modułu
Library jest bowiem system oznaczania i oceniania zdjęć. Nie musimy wprawdzie z niego korzystać (jak po prawdzie z jakiegokolwiek narzędzia zawartego w tej aplikacji), jednak pomaga ono zapanować nad przebiegiem pracy ze zdjęciami – zwłaszcza jeśli zajmujemy się kilkoma kolekcjami na raz.
W następnym odcinku cyklu poświęconego tajnikom Adobe Lightroom zajmiemy się zatem sortowaniem fotografii z myślą o ich przyszłej edycji i wykorzystaniu. Do przeczytania!
Zobacz także:
Adobe Lightroom – ciemnia cyfrowego fotografa, cz. I
Adobe Lightroom – ciemnia cyfrowego fotografa, cz. III