Karty pamięci i prędkość zapisu zdjęć
A350 (podobnie jak pozostałe aparaty serii Alfa) zdjęcia zapisuje na kartach pamięci typu Compact Flash, co należy uznać za zaletę biorąc pod uwagę aktualne pojemności dostępnych obecnie kart CF i ich ceny. Co prawda jeszcze tańsze byłyby karty SD, ale wprowadzenie ich obsługi nie wchodzi w rachubę wobec promowania przez Sony konkurencyjnego (choć znacząco kosztowniejszego w eksploatacji) standardu Memory Stick. Podobnie jak miało to miejsce w A200, w zestawie brak przejściówki (była w komplecie z A100) umożliwiającej korzystanie z nośników typu Memory Stick Pro. Najwyraźniej Sony nie zamierza na siłę promować własnego standardu nośników pamięci w lustrzankach.


Wydajność zapisu, jaką oferuje A350, jest nieco niższa do tego, co oferuje opisywany już przez nas model A200, chociaż widoczna jest większa różnica pomiędzy nośnikami Sandisk Extreme III i IV, na niekorzyść tych pierwszych. Z nośnikami klasy Sandisk Extreme IV prędkość zapisu plików RAW nieznacznie przekracza 11 megabajtów na sekundę, w wypadku plików JPEG spada do nieco ponad 7 MB/s. Przy markowych nośnikach starszej generacji (np. Sandisk Ultra II) wydajność zapisu spada odpowiednio do ok. 7 MB/s oraz ok. 5 MB/s (czyli niemal tak samo, jak ma to miejsce w A200).
Przy czułości matrycy ustawionej na 100 ISO wystarcza to w zupełności, byśmy zdjęcia zapisywane w formacie JPEG mogli wykonywać praktycznie "do oporu" (czyli do zapełnienia karty), gdyż w wypadku dwóch pierwszych kart bufor opróżniany jest na bieżąco. Nieco pomaga tu fakt, iż częstotliwość, z jaką A350 może wykonywać zdjęcia to 2,5 kl./s, a w trybie LiveView 2 kl./s (w A200 były to 3 kl./s).


Sytuacja zmienia się jednak znacznie, gdy korzystamy z zapisu zdjęć w formacie RAW. Objętość zdjęć zapisywanych w tym formacie jest już tak znaczna (chociaż format ARW zapewnia kompresję), że wydajność zapisu na szybkich kartach pamięci już nie wystarcza, by po zapełnieniu bufora utrzymać szybkostrzelność 2,5 klatki na sekundę. W porównaniu do A200 znacznie zmniejszyła się też efektywna (liczona w klatkach) pojemność bufora. Wszystkie te czynniki powodują, iż możemy liczyć na wykonanie co najwyżej 6 klatek przy pełnej prędkości. Znacznie spada też częstotliwość rejestracji zdjęć po zapełnieniu bufora: korzystając pomimo szybkich, markowych nośników otrzymamy nieco poniżej jednej klatki na sekundę. Starsze, wolniejsze karty pamięci pozwolą nam rejestrować jedno zdjęcie w niecałe trzy sekundy.


Gdy skorzystamy z wyższych czułości matrycy, rośnie poziom szumów na zdjęciach, przez co spada skuteczność kompresji i rosną objętości zapisywanych plików (dotyczy to zarówno JPEG-ów, jak i RAW-ów). Oferowana przez A350 wydajność zapisu na kartach CF przestaje wystarczać, by utrzymać ciągłą rejestrację zdjęć z częstotliwością 2,5 kl./s, czy nawet 2 kl./s w trybie Live View, nawet przy ich zapisie w formacie JPEG. Zmniejsza się również efektywna pojemność bufora. Wszystko, na co możemy liczyć, to 1,2 kl./s przy zapisie zdjęć w JPEG-ach na szybkich nośnikach. W najbardziej niekorzystnej kombinacji, przy zapisie kombinacji RAW+JPEG na starszym, wolnym nośniku nagranie jednego zdjęcia na kartę może zająć ponad pięć sekund! Jeśli zatem chcemy wykonywać zdjęcia seryjne w trybie RAW, nie liczmy na zarejestrowanie serii dłuższej niż wynosi pojemność bufora.
Zaszumienie zdjęć a zatem ich objętość może się znacznie różnić w zależności od ekspozycji i tematu zdjęcia, zatem nasze wyliczenia pokazują jedynie orientacyjny spadek wydajności aparatu w tych warunkach. Widać jednak, że może on być bardzo duży i zależy w znacznej mierze od wydajności stosowanych kart pamięci.
Jak widać, kupowanie do A350 nośników klasy Sandisk Extreme IV mija się z celem – zysk wydajności w porównaniu z Extreme III jest niewielki, gdyż A350 nie korzysta z protokołu UDMA. Jednak w szybkie karty pamięci klasy Extreme III warto zainwestować, zwłaszcza jeśli myślimy o częstym korzystaniu z trybu seryjnego – duża objętość plików powoduje, iż bufor zapełnia się dużo szybciej, niż miało to miejsce w A200.